WIADOMOŚCI

BMW zadowolone z podium Kubicy
BMW zadowolone z podium Kubicy
Zespół BMW Sauber w Brazylii zdobył swoje drugie podium w tym roku. Kubica zdobył drugie miejsce na finałowy wyścig sezonu po starcie z ósmej pozycji. Nick Heidfeld po starcie z osiemnastego miejsca awansował na dziesiąte miejsce, ale odpadł z rywalizacji po pierwszym postoju.
baner_rbr_v3.jpg
Robert Kubica:
"Podstawą dzisiejszego rezultatu była wczorajsza decyzja, gdy zaryzykowaliśmy i pojechaliśmy mokre kwalifikacje z ustawieniami niskiego docisku. Poszło dobrze w Q1, ale było trudno w Q3. Choć niektórzy ludzie byli rozczarowani z ósmego miejsca wczoraj, ja byłem dość zadowolony. Dziś mieliśmy dobre i równe tempo. Byłem zaskoczony na początku, gdy dość łatwo było jechać za Rubensem Barrichello i Markiem Webberem. Musiałem jednak ograniczyć obroty silnika po około 15 okrążeniach, gdyż temperatura wody była za wysoka, i musiałem uniknąć jazdy za gośćmi przede mną. Po pierwszym postoju miałem pecha, gdyż utknąłem za czterema samochodami. Na tym etapie Mark był w stanie zwiększyć przewagę. To wspaniały rezultat w trudnym sezonie i naprawdę liczę, że zobaczę ten zespół w stawce w przyszłym roku."

Nick Heidfeld:
"Mój start nie był perfekcyjny, ale widziałem, że były bardzo ostre walki i zdecydowałem, że lepiej jest zostać daleko od kłopotów. Od razu potem były wypadki na drugim zakręcie i na wyjściu z piątego zakrętu. Byłem w stanie wyprzedzić kilka samochodów, a wśród nich był Romain Grosjean, który nie grał fair. Wtedy obawiałem się, że mogę stracić przednie skrzydło. Gdy zostawiłem go za sobą, zmniejszyłem stratę do Sebastiana Vettela i nie mogłem go wyprzedzić. Potem miałem swój pierwszy postój. Zastanawiałem się jak szybki będzie samochód i szybko dostałem informację, by oszczędzać paliwo, ale było już za późno. Paliwo skończyło się na zakręcie numer 8. Przynajmniej to dobrze, że zespół może być dziś z czegoś zadowolony."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

149 KOMENTARZY
avatar
grzes12

19.10.2009 09:11

0

67 dar_ek Ja byłbym ostrożny z takimi opiniami . Tak naprawdę nie wiemy co się stało , a kto wie może właśnie Antonio został zwolniony przez zespół . Ja bym się nie żdziwił gdyby wraz z Kubicą przeszedł do Renault ....


avatar
piotrek74

19.10.2009 09:12

0

64. fagorn >na 99% RK bierze go ze sobą ,Przecież Alonso zabiera swojego , A Rk potrzebuje kogoś z kim praca układała się bez zgrzytów ,a Inżynier po co ma siedzieć na tonącym okręcie


avatar
ris

19.10.2009 09:12

0

Jedno jest pewne po serii krytyki pod adresem Roberta ze strony szefostwa po kwalifikacjach, wynik osiągnięty przez Roberta wprawił ich w osłupienie. Długo nie było komentarza po wyścigu ze strony Mario i wcale się nie dziwię. Delikatnie mówiąc szefowie w dniu kwalifikacji wyszli przed szereg sądząc, że Kubica nie odegra żadnej roli albo co najwyżej niewielką w całym wyścigu. A tu upps suprise !!!!


avatar
grzes12

19.10.2009 09:19

0

68 jenks No tak ! ale ten Webber narobił dla Raikkonena HEheheeee.... gratuluję poczucia humoru To co mógł jeszcze więcej Kubica zrobić w tym wyścigu ? Proszę o merytoryczną odpowiedz


avatar
pele2808

19.10.2009 09:24

0

KINDR SCHUMACHA BAY BAY


avatar
oprezes

19.10.2009 09:28

0

Czyli co ... Heidelfowi zapomnieli nalac paliwa ????


avatar
ris

19.10.2009 09:29

0

74. oprezes - maszyna do tankowania nie zadziałała ;-)


avatar
fagorn

19.10.2009 09:56

0

Jeżeli maszyna do tankowania nie zadziałała, to dlaczego go wypuścili na tor? Przecież nie używają już swojego KERSu....;)


avatar
krz08

19.10.2009 10:02

0

to podium było potrzebne Kubicy


avatar
czes

19.10.2009 10:09

0

Moim zdaniem Kubica zasluzyl na to podium. Caly czas jechal tempem na 3-cie miejsce, a gdy pozniej Rubensowi spadlo tempo, to go Robert wyprzedzil. Z Red Bullem nie mial szans.


avatar
fabian

19.10.2009 10:15

0

Nickowi zabrakło paliwa! To pech, a taki był ładny ...niemiecki Nie żebym go nie lubił :)


avatar
pery

19.10.2009 10:21

0

OCENA KIEROWCÓW TRZEŹWYM OKIEM(Subiektywnie).Wielu z Was piszę tu jak to jeden czy drugi kierowca jest lepszy ,więc w pewien sposób chciałbym się do tego odnieść,gdyż praktycznie wszystkich kierowców obecnie jeżdżących widziałem od debiutu.Moim skromnym zdaniem na szczycie ustawił bym mimo wszystko Alonso,jest może trochę pyszałkowaty,ale jest świetnym kierowcą,nie popełnia praktycznie błędów i jeździ na limicie.Na równi wg mnie jest Raikonen,ale gdy jest zmotywowany,bo wydaje mi się ,że od połowy tamtego roku jeździ co najmniej na pół gwizdka,dopiero jak zabrakło Massy musiał stanowić o sile zespołu i jeździł na prawdę świetnie.W tej grupie najlepszych widzę równiez Kubicę,i to nie dlatego że jest Polakiem,ale wydajem mi się że poprostu jeździ w bardzo podobnym stylu do Alonso,nie popełnia prawie błędów i ciśnie z auta wszystko co się da i nadal uważam że jest świetny w jeździe po deszczu(mimo wyścigu w Silverstone08).Jako 4 w tej grupie najlepszych,i to pewnie Nas poróżni najbardziej,zaliczam Webbera.Gość od momentu jak jest w F1 jedzie tyle ile samochód daje ,w sezonie kiedy wszyscy patrzyli na Roberta,on nie postrzeżenie jechał tez wszystko ile mógł,nie punktował tak dużo ,ale robił co do niego należy i tak było od początku jego startów w F1,śmiem twierdzić że jest zdecydowanie lepszy od Vettela,i chyba od każdego kierowcy z którym jeździł w parze dotychczas.Grupę 5 najlepszych kierowców F1 zamknął bym nieobliczalnym Hamiltonem.Gość potrafi zachować się jak największy głupek,cham i prostak,ale jednocześnie ma takie wyścigi,że jest szybszy od wszystkich kierowców i wydaje się że w takim wyścigu jak ma dzień nawet słabszy samochód nie przeszkodził by mu w zdecydowanym zwycięstwie.Po tej grupie nastę pną grupą bardzo dobrych kierowców ,ale którymś czegoś brakuje nie do końca wiedząc co dokładnie to Massa,Button,Barrichelo.Są oni świetni jak samochód jest świetny i potrafią to doskonale wykorzystać,ale gdy tylko jest coś nie tak to zaczynają się problemy.Następną grupę stanowią dobrzy kierowcy ,potrafiący wygrać wyścig,ale tacy którzy wygrają wyścig gdy mają dobry samochód ,ale potrzebują jeszcze dodatkowo korzystnej sytuacji na torze,i jednocześnie są to kierowcy którzy są bardziej od wcześniej wymienionych himeryczni,częściej popełniają błędy.Do nich zaliczę Vettela(tu też się pewnie różnimy),gość jest szybki ,ale zbyt dużo popełnia na razie błędów,to samo Rosberg,Glock,Trulli,Suttil.Następną grupę kierowców stanowią młodzi,obiecujący kierowcy i tu postawił bym głównie na Buemi,wydaje się że może być naprawdę niezły tak samo Algesuarii,no i przebojowy Kobayashi(ale to trochę na wyrost po pierwszym wyścigu)N akonu zostawię dno ,czyli Ci którzy albo nie mają w ogóle talentu do jazdy w F1 albo marnują potencjał bolidu F1 który posiadają,tu przede wszystkim zaliczę Kovalinena (nie wiem jak ten gość może jeździć w F1 a w Maclarenie to są już jaja),Heidfeldt(wiem że to kolejna osoba do polemiki,mimo że uważam że jest dobrym kierowca,to jednak nie mógł się znaleźć w żadnej z wcześniej wymienionych grup,bo nie jest ani zdolny wygrywać wyścigi ,ani młody,oraz moim zdaniem jest poprostu wolniejszy od wcześniej wyminionych kierowców,mimo iż on itak tak nie uważa),pzostali to Grosjean(też pomyłka jak KOV),Nakajima(wiecznie jeździ po trawie-dosłownie i w przenośni),Fisichela(już stary i bez ikry).Liuzzi nie będzi klasyfikowany ,bo nie wiem co o nim myśleć ale wydaje się być lepszy od Kierowców z Dna ,poziom glocka ,Trulliego ale za mało jeździł by go oceniać.Pozdrawiam wszystkich prawdziwych fanów F1 i będę ciekaw ewentualnej polemiki.


avatar
kask27

19.10.2009 10:52

0

HEI teraz ostatnio dużo skarży się na innych.


avatar
stefcio

19.10.2009 11:07

0

Pery - Super koment!


avatar
Damien

19.10.2009 11:15

0

mysle ze celowo HEI unieruchomili, marna szanse a punkty miał, lepiej oszczedzac silnik na ostatni wyscig.


avatar
kyn

19.10.2009 11:30

0

F1 planet.com uznał Roberta gwiazdą wyścigu a zazwyczaj są złośliwi dla naszego kierowcy.


avatar
ris

19.10.2009 11:59

0

80. pery- no nie do końca jest tak jak piszesz. Umiejęteności poszczególnych kierowców nie idą w parze ze zdobywanymi punktami czy miejscami w klasyfikacji. Jeśli by przyglądnąć się wszystkim kierowcom w szerszej perspektywie. To klasyfikacja kierowców pod względem umiejętności powinna wyglądać następująco : Fernando Alonso,Kimi Raikkonen, Robert Kubica, Rubens Barrichello, Felipe Masa, Jenson Button, Lewis Hamilton, Sebastian Vettel, Mark Webber, Nick Heidfeld. Reszta kierowców to generalnie statyści ( mam na myśli wyścigi nie treningi czy kwalifikacje ) Na ocenę Kobayashiego i innych młodych kierowców się nie silę bo czas pokarze cóż z nich za kierowcy. Choć Japończyk wawarł na mnie spore wrażenie ;-) Nie bacząc na bolidy silniki, areodynamikę tak według mnie wygląda na dziś klasyfikacja kierowców patrząc obiektywnie na umiejętności kierowów.


avatar
ris

19.10.2009 12:00

0

84. kyn - taaaa bardzo ""profesjonalny"" periodyk ;-))))))


avatar
ris

19.10.2009 12:02

0

83. Damien- zastanów się najperw co piszesz bo takimi stwierdzeniami autorytetu sobie nie zbudujesz. :-)


avatar
Zakrza

19.10.2009 12:03

0

A Heidfeld ostatnio mówił, że w z trzech sezonów co jeździli razem to tylko w zeszłym Kubica miał mniej punktów od niego. Zapomniał, że sezon się jeszcze nie skończył?:D


avatar
kyn

19.10.2009 12:05

0

86. ris zgadzam się z tobą całkowicie ale chodziło mi oto że zazwyczaj wyśmiewają RK


avatar
kyn

19.10.2009 12:10

0

Śmierć Ayrtona Senny w 1994 roku była dobra dla F1. Dzięki niej publiczność zainteresowała się tym sportem - powiedział szef Formuły 1 Bernie Ecclestone. To już kolejna wypowiedź, która chyba potwierdza, że Anglik nie jest osobą w pełni poczytalną. Myśleliśmy, że Bernie już w tym roku niczym nie zaskoczy. Po tym jak kilka miesięcy temu chwalił Adolfa Hitlera, sam przyznał, że jest idiotą. Ale teraz znowu dołożył do pieca. Przy okazji GP Brazylii wypowiedział się dla Folha de São Paulo. Tym razem chodziło o tragiczny weekend podczas GP San Marino w 1994 roku. W ciągu dwóch dni zginęli Roland Ratzenberg i najlepszy wtedy kierowca, Brazylijczyk Ayrton Senna. - To było bardzo nieszczęśliwe. Ale dla generowania zainteresowania publiczności było bardzo... to było dobre dla Formuły 1 - szokująco stwierdził Bernie. - Oczywiście, wielka szkoda, że straciliśmy Ayrtona, ale to się stało. Ludzie, którzy nie wiedzieli nic o tym sporcie, zaczęli się interesować F1. Jego śmierć rozkręciła interes - dodał.


avatar
atomic

19.10.2009 12:12

0

wiedząc ,że robert miał przewagę na rubensem przed pierwszym tankowaniem powinni go tankować na 6-8 okrążeń więcej , mogliby ewentualnie zniwelować tym sposobem przewage webbera na drugim postoju.no ale łatwo to sie tylko gada ,co nie?


avatar
dzdzownica

19.10.2009 12:26

0

52@ Disaster, ale mógłby na laptopie live timingi śledzić z formula1.com, to ich nic nie kosztuje. Polsat tak żałuje kasy na obsługę transmisji? Czy też może w reżyserce nie ma nikogo z głowa na karku?


avatar
Dagmara_W

19.10.2009 12:29

0

Tym razem pecha mial nick, brawo dla Roberta swietna jazda, i wkoncu bmw podjelo jakas dobra dezycje. wiadomo ze z Robertem ale zagrali pod wyscig by tam dobrze poszlo bo wkoncu liczy sie flaga w biala czarna szachwonice. ładnie Robert konczy juz przygode z bmw, taka mala podzienka za t lata. teraz czeka renault.. chcialabym ich zobaczy w przyszym roku z jakim nastawieniem i forma podejda do sezonu po odejsciu koncernu.. Niby to nie zmartwienie Kubicy ale ciekawe ile moze wniesc ludzka pasja i praca. Pozdrawiam


avatar
ris

19.10.2009 12:30

0

89. kyn - wysmiewać Roberta mogą frustraci lub trolle, którzy po to piszą kontrowersyjne opiniie aby wywołać lawinę wypowiedzi obrońców. A le mytu na szczęście ( raczej ) nie spotykamy się z podobnymi wypowiedziami, a jeśli już to szybo stąd znikają. Jawięcej znawców pojawia się przed kwalifikacjami i wyścigiem oraz po ich zakończeniu. A od dziś już będzie panował względny spokój ;_)))))


avatar
ris

19.10.2009 12:32

0

89. kyn - urwało mi ciąg dalszy -->>> a co do periodyku to omijami ich z daleka bo to nie wiele ma wspólnego z obiektywizmem co wypisują .;-)


avatar
Janosoprano

19.10.2009 12:35

0

69-jenks-podniosles mi cisnienie-chcialbym chociaz Ciebie widziec parkujaceko ojca fiata pod blokiem,a Ty o Robercie sie wypowiadasz nie majac o nim chyba zielonego pojecia


avatar
ris

19.10.2009 12:39

0

96. Janosoprano - daj spokój jaka wiedza taki post ;-))))


avatar
arturfotoslubne

19.10.2009 12:48

0

To jest klasa - Robert pięknie odciął się od uszczypliwych uwag doktorka na temat kwalifikacji. A na koniec dobrze życzył zespołowi, który sparwił mu tyle "niespodzianek" i olał go w ubiegłym sezonie w momencie kiedy były szanse na osiągnięcie dużo więcej. To świadczy o jego dojrzałości nie tylko jako zawodnika ale też jako człowieka - czego nie da się powiedzieć o jego starszym "koledze" z zespołu. Heidfeld - to jest właśnie totalny brak klasy. Chłopczykowi przestał jechać samochód więc obraził się na cały świat. Ciekawe czy poskarżył się mamusi, że nie nalali mu paliwa. A promowanie się przez porównywanie z Kubicą świadczy o zupełnym braku profesjonalizmu. Skoro jesteś tak dobry jak myślisz to dlaczego nikt się nie pali żeby cię zatrudnić? Na szczęście fani "szybkiego" widzą jaki jest dobry. Słowa pocieszenia i kondolencje można składać na jego stronie - zabawna lektura :-)


avatar
kyn

19.10.2009 13:13

0

96.Janosoprano ris ma racje


avatar
marbo1234

19.10.2009 14:19

0

nie wiem co tu niektorzy chca od robeta ze jest słaby wycisna chyba z bolidu co sie dało i jadac na drugim miejscu długo zblizał sie do webbera a przynajmniej jechał jego tempem


avatar
andy75

19.10.2009 14:46

0

Pery i ris obydwoje macie po troche racji jednakże trzeba jeszcze wziąć pod uwagę formy tych kierowców w sezonie, ale moje oceny kierowców po części pokrywają się zwaszymi.


avatar
Antoni

19.10.2009 14:53

0

Odpowiadam na pytania odnośnie tankowania Nicka. Wersja 1: Zatkali rurę do tankowania, bo właśnie miał podjechać Robert, ale Nick wepchał sie pierwszy; Wersja 2: Chcieli żeby Nick miał bardzo lekki samochód i przegonił Roberta, ale przegięli.


avatar
ris

19.10.2009 15:02

0

102. Antoni - rozumiem że to w kategorii -->> żart.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu