WIADOMOŚCI

  • 30.09.2009
  • 10872
Alonso oficjalnie w Ferrari od 2010 roku
Alonso oficjalnie w Ferrari od 2010 roku
Ferrari oficjalnie poinformowało, że w przyszłym sezonie kierowcą tego zespołu będzie Fernando Alonso. Hiszpan, który podpisał kontrakt na trzy lata, zastąpi Kimi Raikkonena.
baner_rbr_v3.jpg
“Jesteśmy bardzo dumni z faktu, iż możemy ogłosić przyjście do naszego zespołu kolejnego kierowcy, który pokazał już swój niesamowity talent wygrywając dwa mistrzostwa świata” – powiedział szef zespołu, Stefano Domenicali

Alonso zastąpi Raikkonena, który zgodził się rozwiązać kontrakt z włoskim zespołem.

„Oczywiście chciałbym bardzo podziękować Kimiemu za wszystko, co zrobił podczas swojego pobytu w Ferrari. W pierwszym roku w naszym zespole udało mu się wygrać tytuł mistrza, czym przyczynił się do wsparcia historii całego teamu, odegrał ważną rolę w walce o tytuł konstruktorów w 2007 i 2008 roku. Nawet w tak trudnym sezonie jak ten, pokazał wielki talent, kilka razy osiągnął dobry rezultat, w tym wspaniałe zwycięstwo na torze Spa, jesteśmy pewni, że podczas ostatnich trzech wyścigów w sezonie wspólnie będziemy świadkami kolejnych jego dobrych występów” – zakończył Domenicali.

Sam Raikkonen o swoim rozstaniu z Ferrari powiedział: „Za wspólnym porozumieniem zdecydowaliśmy się rozwiązać mój kontrakt z Ferrari z końcem 2009 roku, rok przed jego planowanym zakończeniem."

„Jest mi bardzo smutno opuszczać Ferrari, zespół w którym spędziłem trzy fantastyczne lata, podczas których wygrałem wiele wyścigów.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

120 KOMENTARZY
avatar
dziarmol@biss

01.10.2009 14:22

0

A mówią w tv że już po kryzysie ;-)) telewizja kłamie !! @Marti czekam na Twój komentarz w materii Alonso SF ;-))


avatar
walerus

01.10.2009 15:10

0

104. Marti musi być wniebowzięta!


avatar
Maximiliana

01.10.2009 16:37

0

Wg mnie Ferrari podjęło błędną decyzję... Nie oszukujmy się, Kimi jest lepszym kierowcą od Massy. A Fernando może się skompromitować w zespole z Maranello... Coś czuję że Luca i cały zespół będą żałować tej decyzji!


avatar
Marti

01.10.2009 16:45

0

104. dziarmol - doskonale znasz moje zdanie na ten temat i w tej materii nie mam nic nowego do powiedzenia, więc mój komentarz jest tu całkiem zbędny ;-) 105. walerus - co prawda to prawda ;-) pozdro :-)


avatar
dziarmol@biss

01.10.2009 16:51

0

107. Marti - Chciałem się tylko upewnić ;-))


avatar
lukasz1

01.10.2009 17:42

0

Powiedzcie mi jeśli Kimi to taki świetny kierowca to dlaczego ma tylko 1 mś. i wyrzucili go z Ferrari. Zgadzam się z wami że Kimi to bardzo dobry kierowca, ale jest jedno ale. Czasami potrafi przespać cały wyścig, jak złapie tępo to jest nie do powstrzymania i nie popełnia błędów. Moja opinia jest taka, KIEROWCA FORMUŁY1 NIE MOŻE POZWOLIĆ SOBIE NA PRZESPANIE ANI JEDNEGO WYŚCIGU. Nie długo może przekonamy śię co jest wart Kimi i Alonso, ile Alonso jest wart to wszyscy wiedzą(przynajmniej większość) 2 mś. znikąt się nie wzieły. Trzymam kciuki za Raikonena, Vettela i Alonso. Ze wskazaniem na Alonso i troche mniejszym na Vettela.


avatar
antos05

01.10.2009 18:42

0

Hmmmmmmmmmm..........i gdzie trafi Robert???Nie wierzyłem w McL, ale po dzisiejszym newsie iż Kimi może faktycznie odejść z F1 to chyba mnie nie zdziwi taki transfer.Choć tak naprawdę myślę, że będzie to Renault bądź Williams.Ehhhhhhhhhhh to czekanie ..............................


avatar
Iceman16

01.10.2009 22:10

0

101. pz0 może zanstanów się 10 razy co masz napisać , bo piszesz takie pierdoły że hej , a do tego Alonso się nie boi tylko przeszedł do Ferrari żeby walczyć o wiele więcej


avatar
pz0

01.10.2009 22:57

0

Dlaczego pierdoły. Wystarczy popatrzeć jakie wyniki osiąga w beznadziejnie dennym bolidzie BMW i wszystko staje się jasne. Na dokładkę w tym zespole ciągle mu przeszkadzają. W tym roku bali się że mimo kiepskiego bolidu też coś pokaże to mu psuli silniki. W zeszłym roku mimo że bolid nie był konkurencyjny potrafił z tego złomu coś wycisnąć. Mimo że BMW nie rozwijało bolidu przez pół sezonu potrafił walczyć. Fernando widzi i docenia klasę Kubicy, więc przestraszył się że wyjdzie na wierzch że wcale takim geniuszem nie jest. Mieliśmy już przykład w McLarenie, że sporo mu brak i żółtodziób Hamilton potrafił go objechać. Wtedy zdezerterował z McLarena, teraz z tego samego powodu z Renault.Widział przecież że Kubica dogaduje się z zespołem.


avatar
bigos

01.10.2009 23:12

0

pz0 - Żałosny jesteś i smucisz tym pierdzieleniem o Kubicy. Totalny bełkot, nie fana tylko jakiegoś nawiedzonego, z klapkami na oczach KubicoManiaka.


avatar
Dagmara_W

01.10.2009 23:18

0

Gratulacje dla Alonso.. naprawde zasluzyl. milo jest byc doceniownym prze ztak wysoko ranga zespol za swoja prace i talent. jest 2 krotnym mistrzem swiata i tu go beda szanowac a nie tak jak w mclarenie ytraktowac jak drugiego podrzednego kierowce. pozdrawiam


avatar
Skoczek130

02.10.2009 11:12

0

A mi się wypowiedzi @pz0 podobają! Mądrze chłopak prawi i oby tak dalej!!! Gdyby wszyscy byli tacy, jak On. ;))


avatar
Retro

02.10.2009 11:20

0

Szkoda ;/ Jestem kibicem Ferrari i lubię KImiego nawet bardziej niż Massę, za to za Alonso raczej nie przepadam ;/


avatar
hellsamurai4

14.06.2010 11:13

0

uciszcie sie ludzie mam wam cos waznego do powiedzenia ...


avatar
Nadia

14.06.2010 11:22

0

Śmiesznie małe stopy mu wyszły na tym zdjęciu :>


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu