Fernando Alonso w wywiadzie dla jednej z hiszpańskich rozgłośni radiowych zaprzeczył, że mógłby zastąpić w tym sezonie kontuzjowanego Felipe Massę, ucinając tym samym spekulacje dotyczące jego osoby.
Hiszpan zapytany o to, kto mógłby jeździć w tym sezonie w Ferrari powiedział: „Po tym weekendzie wygląda na to, że Fisichella, ale może to być równie dobrze ktoś inny. Nie, ja nie. To nie jest możliwe, jestem tego pewny.”
O tym, kiedy poinformuje o swojej przyszłości powiedział natomiast:
„Trzeba to zrobić niedługo, ale nie wiem dokładnie kiedy – w ciągu następnych tygodni, miesięcy… kiedy decyzja co do mojej przyszłości zostanie podjęta, poinformuję o tym wszystkich.”
Luca Badoer zastępujący Massę znacznie odstaje od reszty stawki, w związku z czym spekuluje się, że może on zostać zamieniony przez szefów Ferrari już w kolejnym wyścigu.
02.09.2009 15:27
0
zyga google było w robocie już wcześniej i jakoś nie zauważam, żeby Włosi byli przesadnie przeciw Kubicy, czy też uważali, że nie dorównuje on Alonso chociaż raczej preferują, było nie było, dwukrotnego mistrza świata.
02.09.2009 15:43
0
To niech Kubica jedzie.
02.09.2009 15:47
0
69. alepski -masz racje. Idac nawet tylko na 5 wyscigów do SF Robert moze zyskac bardzo wiele.
02.09.2009 16:03
0
Problem polega na tym,że Robert jest związany kontraktem z BMW.Oczywiście byłbym zachwycony,gdyby okazało się,że Kubica do końca sezonu będzie występował w Ferrari i ma zagwarantowany kontrakt na starty w 2011 ale na razie możemy tylko gdybać.To,że włoskie media łączą Roberta z Scudierią nie oznacza,że sprawa jest przesądzona.Poczekajmy spokojnie na rozwój sytuacji.I powtarzam: nie skreślajcie Badoera bo jeszcze dużo może się zdarzyć.
02.09.2009 16:04
0
W RMF'ce też mówili, że kubica może przejść do Ferrari. Myślę, że byłaby to dobra wiadomość. Z dobrym bolidem mógłby się pokazać. Nawet jeśli Ferrari nie weźmie go na 2010 to inne zespoły się nim bardziej zainteresują.
02.09.2009 16:04
0
Czerwony Kubica??no no pożyjemy zobaczymy
02.09.2009 16:09
0
Jesli mu zaproponowali to jest to dobra karta przetargowa,wiec warto to wykorzystac. zyga tak sie składa że we włoszech Kubice uwazają za bdb kierowce i z miła checia widzieli by go w ferrari,jest on bardziej zwiazany z wlochami niz alonso a we wloszech chiszpanie za bardzo nie sa lubiani 3/4 mojego życia spedzilem we wloszech wiec wiem co mowie ale szczerze to osobiscie wolalbym gdyby jezdzil w Maclarenie.W Niemczech Kubica jest lepiej postrzegany niz Heidfeld,Rosberg czy Timo Glock,najwiecej mowi sie o Vettelu ale i tak kazdego bardziej interesuje czym zajmuje sie Schumacher
02.09.2009 16:15
0
tomek83f: W McLarenie byłby tylko tłem dla Hamiltona - to najgorszy możliwy wybór.Jeśli to co mówią o Robercie i Ferrari jest prawdą,to dowiemy się tego jeszcze w tym tygodniu.
02.09.2009 16:25
0
tylko no faktycznie jest tutaj jeszcze trzecia strona, a mianowicie BMW. Ekipa z Hinwill straci w przyszłym roku pracodawcę, więc będzie musiała szukać innego w przyszłym roku, więc teraz muszą się pokazać, muszą udowodnić, że coś potrafią. Tylko jak to udowodnić? Jedynym wyznacznikiem są chyba jednak wyniki na torze, w związku z tym przydałby się kierowca który będzie w stanie wycisnąć jak najwięcej z bolidu, więc Robert może być potrzebny i przez to jego wypożyczenie może być utrudnione. Zrywanie kontraktu? Ciężka sprawa, to wszystko zależy od tego jak ten kontrakt jest skonstruowany, niby nie ma takich kontraktów, których by się zerwać nie dało ale z drugiej strony po co Ferrari miałoby się jakoś stasznie wysilać? Chętnych jest jednak sporo i może łatwiej byłoby o takiego Fisico? Być może jednak z prawnego punktu widzenia kontrakt Roberta stracił na mocy wraz z ogłoszeniem przez BMW odejścia z F1. Wszystko to jest pogmatwane i niełatwe, spekulować można ale i tak nie sposób przewidzieć co zadecydują włodarze Ferrari.
02.09.2009 16:48
0
alepski: Łatwiej byłoby z Fisichellą - naprawdę wierzysz w to co napisałeś? Force India jest pewniakiem do przyszłego sezonu,a Mallya wyraźnie dał do zrozumienia,że Giancarlo nigdzie się nie rusza.
02.09.2009 16:49
0
coś czuję że jest szansa na czerwonego Kubicę - oczywiście jak we wrześniu nas "coś" nie zaleje... (krew?)...;-0
02.09.2009 16:49
0
alepski - poruszyłeś bardzo ważny aspekt dla BMW. Oststnie wyścigi dla tej stajni to może być walka o życie. Jeśli Robert odejdzie już w tej chwili, to może być całkowita klapa. Teraz też właśnie zrozumiełem dlaczego Mario był śmiertelnie poważny gdy usłyszał o zakusach na Roberta. Poza tym dalej nie wiadomo co się dzieje w sprawie ewentualnego ratowania zespołu. Nie mogę zroumieć jednej rzeczy, dlaczego BMW nie podpisało umowy na start w latach następnych a teraz żąda dużych pieniędzy za całą stajnię. Przecież to nie ma sensu. Nikt nie kupi czegoś co może się okazać nie do wykorzystania bo może nie dostać licencji.
02.09.2009 16:51
0
nie rusza w sensie może transferu ale z drugiej strony wiszą im kasę za silniki z zeszłego roku więc może Mallya zgodziłby się na wypożyczenie gdyby Ferrari powiedziało, że anuluje dług? W tym sensie mogłoby to być prostsze.
02.09.2009 17:12
0
@83: Teoretycznie tak.Ale w praktyce Mallya straciłby kierowcę,który jest aktualnie w bardzo wysokiej formie i musiałby ryzykować zastąpienie go Liuzzim,który już od dobrych kilku miesięcy nie jeździ.Force India na pewno chce pewnie puntkować w końcówce sezonu i właśnie dlatego nie puści Fisichelli.Co do zachłanności właściciela teamu BMW Sauber,to na pewno im to na dobre nie wyjdzie.
02.09.2009 17:17
0
Na razie co Roberta w Ferrari to są tylko czyste spekulacje . Poczekajmy do oficjalnych wiadomości ;) pozdrawiam
02.09.2009 17:21
0
tomek83f może trafiłem na fora pokroju wp.pl :P
02.09.2009 17:24
0
co jak co długo im schodzi z podjęciem decyzji (znalezieniem kierowcy ) chyba się już dziś nie wyrobią , może się nie spodziewali że Robercik odmówi jazdy na 5 wyścigów ? :)
02.09.2009 17:27
0
A podobno Ferrari się nie odmawia :-)
02.09.2009 17:32
0
Właśnie na TVP INFO był wywiad z Robertem. Ani słowem nie wspomniał o tym, by miał zastąpić drugiego kierowcę Ferrari czy przejść do innego zespołu jeszcze w trakcie tego sezonu. Powiedział, że McLaren nie złożył mu żadnej propozycji odnośnie przyszłego sezonu i że nie wie gdzie będzie jeździł w przyszłym sezonie, ale na 98% go zobaczymy (bo jak twierdzi: zawsze jest te 2% niepewności). Także skończmy spekulować i wymyślać coraz to nowsze wiadomości. :)
02.09.2009 17:40
0
Delite, z tym ze ten wywiad nie byl z dzisiaj ;] A to roznica chyba :P Jedno co wiadomo to to ze na 100% w przyszlym sezonie nie pojedzie w McLarenie :)
02.09.2009 17:43
0
Ale był napewno przeprowadzony po niedzieli ;) A dziś mamy środę - myślisz, że wszystko tam się zmienia z minuty na minutę? :) Jest pewnie bardziej na czasie, niż te informacje, które czerpiecie z onetu czy wp. :)
02.09.2009 17:47
0
No moze to ty czerpiesz informacje z onetu lub wp, ale ja to osobiscie nawet tam nie zagladam ;] Wywiad byl chyba w poniedzialek, w tym wypadku mi sie wydaje ze jak cos to zaproponowali mu to nie dawno :) Poza tym zauwaz ze Kubica podaje tylko pewne informacje, dlatego mowil tak jakby normalnie mial dalej jezdzic w BMW do konca sezonu, ba tam nawet w tym wywiadzie nie bylo pytania o ferrari jakbyc zauwazyl ;]
02.09.2009 17:48
0
Delite, ale jeśli ktoś prowadzi negocjacje to raczej nie będzie o nich rozpowiadał na lewo i prawo, a będą one w ciszy i spokoju prowadzone do momentu ich finalizacji
02.09.2009 18:03
0
Ferrari na pewno nie pogardziłoby Kubicą, tym bardziej że skoro Badoer tam ciągle jeździ, to chyba wielu chętnych, którzy przede wszystkim mają taką możliwość, nie ma. Tylko że problem jest jeden, za to dość istotny. Co na to BMW i doktor marian? Wątpię aby go puścił, chyba że Ferrari uiściłoby odpowiednią opłatę. Tylko, czy SF ceni go na tyle, aby być skłonnymi zabulić za jego ściągnięcie? No właśnie, to dobre pytanie... Dopuszczam taką możliwość, że KUB pojedzie w Ferrari, ale póki co jestem raczej sceptycznie do tego nastawiony.
02.09.2009 18:11
0
Gdy Kubice zapytali podczas jego pobytu w Warszawie o to czy pojedzie w innym bolidzie na torze Monza odparł ze nic mu o tym nie wiadomo.He he to lubie u niego nigdy dziennikarza nie mowi konkretow a daje duzo do myslenia.
02.09.2009 19:09
0
w radyjku zrobili wzmiankę wczoraj że Ferrari nie bierze nawet pod uwagę zatrudnienia RK na Monze
02.09.2009 19:43
0
Lista potencjalnych zastępców Felipe opublikowana przez Ferrari: A jak Fernando Alonso B jak Jules Bianchi, Mirko Bortolotti i Sebastien Bourdais C jak David Coulthard D jak Anthony Davidson F jak Giancarlo Fisichella i Luca Filippi G jak Marc Gené H jak Nico Hulkenberg K jak Robert Kubica L jak André Lotterer i Vitantonio Liuzzi P jak Nelson Piquet (junior) i Giorgio Pantano R jak Valentino Rossi i Davide Rigon S jak Takuma Sato i Bruno Senna T jak Jarno Trulli V jak Jos Verstappen
02.09.2009 19:58
0
jar 188 + Kubicę proponuję wykreślić z tej listy na 100 procent !!!
02.09.2009 20:01
0
97. jar188-tez widzialem ta liste. Na koncu sa "przeprosiny" dla kierowców których nie wymienili (guzik i luisek) ;-)
02.09.2009 20:02
0
98. ris-nigdy nie mów nigdy :-)
02.09.2009 20:05
0
po wystraszonej minie Mario wnioskuję, że zrobi wszystko żresztą stanowczo bardzo stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom :-)
02.09.2009 20:13
0
haha na polsacie nawet mówili,bedzie jezdził czy nie to dobrze dla Roberta że wokol niego tyle szumu :)
02.09.2009 20:15
0
ris w sprawie wykreślenia pisz do Ferrari, w końcu to ich lista ;P
02.09.2009 20:21
0
redux - dobre hehheee już siadam i piszę :-)
02.09.2009 20:36
0
Niech że ktoś w końcu napisze czy będzie czy też nie będzie w Scuderii ten nasz rodzynek . Wszak ja użytkownik FIATA będę mógł powiedzieć że i Kubica jeździ FIATEM :-)) A jeśli już będzie jeździł to obiecuję że kupię jeszcze jednego FIATA (cupe) a co!! Tylko niech już będzie wiadomo....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się