Fernando Alonso w wywiadzie dla jednej z hiszpańskich rozgłośni radiowych zaprzeczył, że mógłby zastąpić w tym sezonie kontuzjowanego Felipe Massę, ucinając tym samym spekulacje dotyczące jego osoby.
Fernando Alonso, który od pewnego czasu łączony jest z Ferrari – na razie tylko w doniesieniach przewidujących ruchy kadrowe na kolejne sezony zaprzeczył, że mógłby zastąpić Luce Badoera, który spisuje się poniżej oczekiwań w bolidzie Ferrari. Badoer zastępuje kontuzjowanego Felipe Massę.Hiszpan zapytany o to, kto mógłby jeździć w tym sezonie w Ferrari powiedział: „Po tym weekendzie wygląda na to, że Fisichella, ale może to być równie dobrze ktoś inny. Nie, ja nie. To nie jest możliwe, jestem tego pewny.”
O tym, kiedy poinformuje o swojej przyszłości powiedział natomiast:
„Trzeba to zrobić niedługo, ale nie wiem dokładnie kiedy – w ciągu następnych tygodni, miesięcy… kiedy decyzja co do mojej przyszłości zostanie podjęta, poinformuję o tym wszystkich.”
Luca Badoer zastępujący Massę znacznie odstaje od reszty stawki, w związku z czym spekuluje się, że może on zostać zamieniony przez szefów Ferrari już w kolejnym wyścigu.
02.09.2009 20:42
0
dziarmol@biss - nie będzie przynajmniej nie teraz. Tak więc zbieraj dalej na ładniejsze Coupe :-)
02.09.2009 20:45
0
106. ris- ;-((( Ale to nic , jeszcze jestem młody, poczekam, pozd.
02.09.2009 20:51
0
dziarmol@biss - to piękna zaleta - już niedługo mogą zrobić takie z technologią kosmiczną. Tylko zyskasz ;-) pozdro
02.09.2009 21:01
0
Po co Ferrari ma szukać następców ? Nie ważne kto "zmęczy" te 5 wyścigów do końca sezonu i tak niewiele osiągną, na pewno nie zmienią składu, Fin jest dalej doskonałym kierowcą a Massa w niczym mu nie ustępuje. Te wszelkie dewagacje są męczące, nie zmienia się mistrzowskiego składu. Jedynie trochę żal świetnych kierowców z Robertem na czele. Chyba każdy kierowca F1 marzy o Teamie Ferrari jak każdy piłkarz marzy o Realu Mardyt. Mam nadzieję, że już za kilka sezonów zobaczę Roberta w czerwonym skafandrze
02.09.2009 21:20
0
Klucz do transferów trzyma .... Massa, a właściwie ktoś kto już niedługo będzie musiał ocenić wyniki stanu jego zdrowia. Ferrari bedzie musiało zdecydować czy na przyszły rok mają zastąpić jednego kierowcę (wydaje sie ze Alonso ma juz w kieszeni podpisany kontrakt) czy dwu.... i kto mógł by byc tym drugim. Chyba długo to zastanawianie będzie trwało i Kubica wybierze któryś z 3 zespołów jesli nie zamkną mu drogi: Wiliams, Renault, Brown. W zasadzie to po dzisiejszym wywiadzie kiedy powiedział, że na 98 % bedzie jeżdził w F1, mozna być pewnym że pewne kontrakty są również już podpisane. To by również definitywnie wykluczało Kubicę w Ferrari na przyszły rok.
02.09.2009 21:36
0
Chcecie się potorturować zaglądnijcie na portal gazeta pl :-)
02.09.2009 21:43
0
nie wiem czy z Massa bedzie tak kolorowo,podobno maja mu wstawic metalowa płytke nad oko i przejdzie operacje platyczna potem,wiec nie wiem czy to nie wplynie na jego przyszlosc w F1.W Ferrari o tym wiedza i nie wierze ze beda czekac w nieskonczonosc,nikt im nie zagwarantuje ze po takim wypadku bedzie sie tak samo zachowywal za kierownica bolidu
02.09.2009 21:49
0
Podobno Kimi odrzucil propozycje Renault na dlugoterminowy kontrakt wart 45 milonow euro,hehe czyzby chcieli w ten sposob pozbyc sie Kimiego z Ferrari zeby zagwarantowac miejsce Alonso hmmmm
02.09.2009 21:52
0
A ja myślę, że nie jest przesądzone to, że Fredek pojedzie w Ferrari, w moich oczach nie jest on takim geniuszem przynajmniej od strony osobowościowej, a to daje do myślenia, to tak jak Hamilton rok wcześniej, co z tego, że dobrze jeździł jak świat widział w nim zarozumiałego bufona, sympatia do osoby i zespołu spadała z dnia na dzień.
02.09.2009 21:56
0
jantar321 - a kasa jednego sponsora ( banku ? ) ;-)
02.09.2009 22:12
0
ris - kasa jest wszędzie, nie tylko w jednym banku
02.09.2009 22:14
0
jantar321 - ale podobno ma przyjść za Fernando :-)
02.09.2009 22:15
0
Zobaczymy jak będzie, gdzie będzie jeździł Robert, DLA NAS KIBICÓW NAJWAŻNIEJSZE JEST, ŻE MAMY ROBERTA W GRONIE KIEROWCÓW F1, A NA TORZE NIECH WYGRA NAJLEPSZY O ILE BĘDZIE MIAL SAMOCHODZIK KTÓRY NA TO POZWOLI :-)
02.09.2009 22:17
0
RIS- myślę, że poczekajmy do oficjalnego komunikatu i bedzie wszystko jasne byle szybko bo nie mogę sie doczekac konkretów .pozdrawiam
02.09.2009 22:24
0
jantar321 - no właśnie trzeba się uzbroić w cierpliwość bo już powoli mnie głowa boli ( za dużo przewczytałem opinii i spekulacji ) Ja też się nie mogę doczekać :-) pozdro
02.09.2009 22:30
0
ris - no to do miłego jak mówia góralei miłej nocy a jutro zobaczymy czym nas nakarmią media.
02.09.2009 22:42
0
jantar321 - Do miłego- własnie przeczytałem w TVP że jutro ogłoszenie następcy Massy jak podała gazeta delasport. pozdro
02.09.2009 22:59
0
ja tak z innej polki (co by bylo gdyby):) Powiedzmy: Kubica przechodzi od GP WŁOCH do Ferrari. Jego ilosc pkt w klasyfikacji zostaje wyzerowana, czy pozostaje bez zmian? Jego pkt zdobyte dla BMW zostaja odjete? Wiem ze duzo ich nie ma ale z ciekawosci pytam:)
02.09.2009 23:14
0
123. kuba1988 - Jeżeli Kubica przeszedłby do Ferrari to zachował by swoje 7 pkt. to samo w przypadku BMW tez zostają punkty zdobyte przez Kubice dla tego teamu
02.09.2009 23:15
0
"Zespół Ferrari przesunął na czwartek ogłoszenie nazwiska kierowcy, który w ostatnich pięciu wyścigach Formuły 1 zastąpi Lukę Badoera. Pod uwagę bierze się już tylko dwóch kierowców: Włocha Giancarlo Fisichellę (Force India) i Roberta Kubicę (BMW Sauber)." Cytat z tvp sport :P Ciekawe skad oni maja takie info
02.09.2009 23:19
0
Fura - Z włoskiej prasy. Choćby z Corriere dello Sport.
02.09.2009 23:22
0
No racja teraz znalazłem, ze z La Gazzetta dello Sport :P Bo byłem ciekaw :) Ciekawi mnie tylko czy ta gazeta lubi bajki pisac dla naiwnych czy jest w tym chociaz troche prawdy :)
02.09.2009 23:27
0
spokojnie ! jutro się wszystko wyjaśni ....
02.09.2009 23:28
0
Zwykle nie ma o co się czepić La Gazzetta dello Sport, ale jak każda gazeta w dzisiejszych czasach też lubi czasem spekulować. W każdym razie lepsze to źródło niż np. Planet-F1.
02.09.2009 23:38
0
A ja bym się zastanawiał czy przejście byłoby dobre dla Roberta (nie wnikam w tym momencie czy jest realne czy nie). Ferrari jeździ przecież z KERSem i w tym wypadku mógłby być problem jaki miał Robert w BMW - ze zbalansowaniem bolidu. Oczywiście KERS Ferrari może jest nieco lżejszy i bolid może też, ale nadal byłby w niekorzystnej sytuacji w stosunku do drugiego kierowcy - Kimiego. Jadąc bez KERSu - akurat w pierwszym wyścigu na Monzy gdzie KERS się przydaje też traci. Także czy Kubica trochę by nie stracił na takiej trochę nierównej rywalizacji z Kimim ?
02.09.2009 23:45
0
Tez o tym myslalem :) Ja osobiscie chcialbym go zoabczyc w ferrari ;] ale nie wiem czy tym bolidem mógłby sie wykazac i dac 100% z siebie, przeciez on jest skonstruowany pod masse, a to moglo by mu zaszkodzic w przyszlosci.
02.09.2009 23:49
0
już nie przesadzajcie z tą wagą RK, waży ponoć 67 kg czyli jak na jego wzrost tyle co dobra gęś wyścigowa, już ponoć Kimi waży więcej przy tym samy wzroście, nawet ponoć Hamilton o kilogram cięższy. W porównaniu do Heidfelda jest faktycznie 9kg lżejszy i w BMW mogło to mieć znaczenie ale nie róbmy z Roberta słonia. Ale faktem jest, że występ w barwach Ferrari może się odbić czkawką, bo to jednak inny zespół, inny bolid, wszystko inne i trzeba się dostosowywać.
02.09.2009 23:52
0
eee sry, Kimi niższy o prawie 10 cm ale i tak cięższy o 4 kg. Źródło to sport.pl więc może niezbyt wiarygodne albo aktualne ale mimo wszystko można wnioskować, że Robert nie jest aż tak ciężki.
03.09.2009 00:12
0
no to fakt, ile Kimi waży to już nie sprawdzałem, upsss.
03.09.2009 00:22
0
Na stronie Ferrari jest 62, więc różnica ~5 kilo, jeżeli te dane są aktualne. Z całą pewnością mniejsza różnica niż w porównaniu z Nickiem.
03.09.2009 01:11
0
** Kubica ** Gazeta de la Sport to taki włoski Fakt. Zawsze piszą mase spekulacji, które później okazują się kompletnie wymyślonymi bzdurami. GW z nimi współpracuje i zaraz smażą na gazeta.pl durne artykuły, a potem za nimi idzie takie TVP INFO i afera na cały kraj, że KUB będzie w Ferrari. ** Fisichella ** Fisichella to świetny zawodnik i dziwie się, że wielu się dziwi, że wygrał. Z nim są dwa zasadnicze problemy. Mallya go raczej nie wypuści, jeśli jest kontrakt i wygrał wyścig. Pozatym Fisichella to granie na nosie Massy. Gdy oboje jeździli w Sauberze Fisichella jeździł lepiej od Massy. ** Massa ** Głupia sytuacja, bo chyba jednak będą musieli mu odpuścić. Kto go dopuści do wyścigów z płytką w głowie przy przeciążeniach 5G? Podejrzewam, że może to być niebezpieczne dla jego zdrowia i dla innych uczestników wyścigu.
03.09.2009 07:17
0
Ehh, siedzicie tyle na tym forum i czasem mam wrażenie, że czytacie tylko komentarze, a nie wiadomości, które komentujecie. Przypomnę, że gdy BMW ogłaszało swój exodus z F1, podano, że kierowcy mają wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy (czyt. kontrakt ich już nie obowiązuje i mogą w każdej chwili zmienić pracodawcę). Pozdrawiam
03.09.2009 07:50
0
OK jest prawie 8.00 - zanim sie ukaże wiadomość kto kierowcą w Ferrari ja stawiam, że Robert NIE będzie tam jeździł w tym sezonie. ;-)
03.09.2009 07:59
0
ja stawiam, że nie wiadomo :) choć nie ukrywam, że chciałbym :P
03.09.2009 08:02
0
Ja też stawiam że nie pojedzie. Dobrze byłoby zobaczyć go w SF ale jest to chyba nierealne.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się