Gdy wydawało się, że Sebastian Vettel na torze pod Barceloną zgarnie trzecie w karierze pole position, rzutem na taśmę triumf ten odebrał mu nie kto inny jak sam Jenson Button z ekipy Brawn GP, która dominuje w F1 od samego początku sezonu.
Po zaciętej sesji kwalifikacyjnej pozycje w trzecim rzędzie startowym wywalczyli Mark Webber oraz Timo Glock, którzy jeżeli do jutra nic niespodziewanego nie przytrafi się ich rywalom wystartują przed Jarno Trullim i bohaterem lokalnej publiczności- Fernando Alonso.
Robert Kubica mimo awansu do Q3 był w stanie wywalczyć jedynie 10 pozycję, tuż za Nico Rosbergiem. Obaj kierowcy prawdopodobnie zostali przed trzecią fazą kwalifikacji dość mocno zatankowani.
Przebieg dwóch pierwszych części kwalifikacji
W pierwszej części sesji kwalifikacyjnej swój udział w kwalifikacjach zakończyli obaj kierowcy Force India, Heikki Kovalainen, Sebastien Bourdais oraz Kimi Raikkonen. Najszybszy w tej części czasówki był Felipe Massa, który już w Q1 ustanowił najlepszy czas weekendu. Drugi był Webber, a trzeci Button. Robert Kubica, który jako ostatni opuszczał swoje garaże ostatecznie Q1 zakończył z 9 czasem, podczas gdy Nick Heidfeld był 12.
Do finału kwalifikacji nie udało się awansować Kazuki Nakajimie, Nelsonowi Piquet, Nickowi Heidfeldowi, Lewisowi Hamiltonowi oraz Sebastienowi Buemi. Robert Kubica w końcu przełamał złą passę z kwalifikacji i awansował do Q3 z ósmym czasem. Najszybszy w drugiej części sesji kwalifikacyjnej był Rubens Barrichello, który jako jedyni zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 20 sekund, poprawiając najlepszy czas weekendu ustanowiony przez Felipe Massę w pierwszej części kwalifikacji. Do kierowcy Brawn GP Robert Kubica stracił przeszło 0,4 sekundy.
09.05.2009 22:34
0
Jeżeli mechanicy dowiedzą się jak zakładać koła to Robert ma szanse na przynajmniej punkt.
09.05.2009 22:34
0
Dzisiaj mamy juz wiecej pozytywnych fanów bmw miło choc jeszce dwa dni temu czytałem co innego a za dwa wyscigi gdy wstawia dyfuzor to bedzie juz walka o podjum bo nikt nie bedzie miał poprawek na 0.4 sek na okrazeniu pozdrawiam fanów Roberta ale i tez BMWbez którego by tu Roberta nie było!
09.05.2009 22:47
0
Ten facet jest chyba najbardziej pechowym kierowcą w historii F1...W co 2 wyścigu ciągle jakiś pech lub błąd niezależny od niego.Może ktos się pokusi o listę "przypadków" RK w historii jego startów? Będzie dłuuuuuuga. Już mi ręce opadły.
09.05.2009 23:03
0
Masz prawdę Miro66 !! Ta lista byłaby baaardzo długa!! Ale BMW to młody zespół więc ma prawo popełniać błędy a Nick H. to największy fuksiarz w obecnej F1 stąd pewnie takie a nie inne wrażenie.
09.05.2009 23:55
0
143. Miro66 Kiedyś musi się ten pech skończyć!Po cichu licze jutro na kilka punktów rk ,ma szybki bolid,jest średnio zatankowany... zobaczymy jak bedzie dobra strategia to i podium jest realne
10.05.2009 07:01
0
Ja chcę do mamy, znowu ci popieprzeni antykubicowscy niemcy odwalili sabotaż a przecież jestem taki wielki. Tak płacze Robuś. i Kubicomaniacy. Hahaha dziecinada.Pozdrawiam
10.05.2009 09:08
0
Ty masz gościu jakiś problem ze sobą chyba...Gdzie ci tak Robuś płakał? Fakt była pomyłka w Q3 ale wyścig nie jest jeszcze stracony.Pozdrawiam
10.05.2009 10:17
0
Dzisiaj cieszymy się ze BMW zrobiło jakiś krok na przod to jest poza dyskusją ale ja oczekiwałem czegoś więcej.Na co stać dzisiaj BMW?.W normalnych warunkach wyścigowych na 6 miejsce to Max,ale nie tak miało to być po szumnych zapowiedziach o nowym pakiecie aero.Spujrzmy jaki krok zrobiło ferrari,być moze są w stanie walczyć nawet o zwycięstwo z Brawn GP i Red Bullem.Być moze na Turcję BMW jeszcze zrobi jakiś krok na przód,ale to już będzie "musztarda po obiedzie",niestety ale w tym sezonie Robert raczej nie będzie walczył o zwycięstwa ,no chyba ze zdaży się cud.Ale nadzieja jest Matką głupich i umiera ostatnia,więc co jedynie nam pozostało to wierzyć i mieć nadzieję ze moze się uda.Pozdramiam fanów F1
10.05.2009 11:30
0
BMW zrobiło krok na przód w walce o wyższe lokaty, ale oczywiście musieli skopać coś innego. Ten team jest strasznie felerny i nieprofesjonalny. Potrzebują jeszcze 3-5 lat, żeby nabrać doświadczenia i nie popełniać głupich błędów. Taktykę mają dobrą więc sądzę, że mają szanse na 5 miejsce przy odrobinie szczęścia 4 :)
10.05.2009 11:56
0
Ja będę kibicował w pełni Kubicy jak będzie ubierał się w czerwony kombinezon z konikiem. W tej chwili najbardziej podoba mi się podium Massa/Raikkonen>/Massa/Raikkonen>Kubica.
10.05.2009 12:16
0
ja tez kibicuje w pierwszej kolejnosci kierowcom Toyoty, ich dobre wystepy sa dla mnie priorytetem, dopiero za nimi plasuje sie w mojej glowie Kubica :)
10.05.2009 12:38
0
Denerwuje mnie Brown GP.Bardzo denerwuje.Ciesze sie ze MCM juz nie kradnie dokumentow bo teraz dopiero widac jaki slaby to team.KOV to totalna porazka.Powinni z Piquetem zalozyc sklepik z bryloczkami z napisem:"najwieksi ciankole w F1".Robert Kubica-zaklaszcze mu ale cicho bo pewnie dzisiaj znowu w kogos wjedzie na koncu prostej.Licze na Vettela.Ma respekt przed reszta ale sie ich nie boi.ATTACKE!!!
10.05.2009 14:10
0
Kur.. Kubica ma pecha w tym sezonie.. 152. zawiedziony: czemu Cie denerwuje Brawn GP? Ze są szybcy? Heh bez sensu.
10.05.2009 14:13
0
O jejejej znowu spisek antyrobercikowy a taki jest dobry i wyluzowany. Ja chcę do mamusi!!!! Wszyscy przeciwko mnie!!!!!!!! Pozdrawiam Kubicomaniaków
10.05.2009 14:27
0
ten czlowiek jest daremny (Kubica).Heidfeld zatankowany po korek zyskal trzy miejsca.W tym sezonie Heidfeld nareszcie ma mozliwosc pokazania swojej klasy i wyzszosci nad Kubica.
10.05.2009 14:48
0
Ta Heidfeld pokazuje klasę - na treningach testuje bariery z opon, słabiej jezdzi w kwalifikacjach, podczas wyścigów fartem (a właściwie brakiem pecha) omija bez strat karambole ;) Daj spokój - nic do Heidfelda nie mam, ale klasy to on nie pokazuje. Tempo wyścigowe BMW bez rewelacji, lepiej im szło w kwalifikacjach. Szkoda tego błedu z oponami, gyby był nieco z przodu pewnie nie byłoby problemu na starcie.
10.05.2009 15:20
0
tylko że minął Roberta przed karambolem
10.05.2009 15:33
0
Kubica tez go ominal.Poprostu jest slaby.Start juz stracil 3 miejsca a Heidfeld zyskal mim ze byl ciezszy.Co mnie treningi obchodza.Zdobywa punkty przynajmniej.Dzisiaj kolejne.Wlecze sie gdzie po tylach za Glockiem i nadal traci.Beznadzieja.
10.05.2009 17:14
0
Widać ze BMW poczyniło postępy Nick potrafił bronić się przed zmodyfikowanym Ferrari Kimiego, a Robert nie maił problemu z dogonieniem Toyoty, które to wcześniej wywalczyły dwie pierwsze pozycje startowe. Wydaje mi się ze BMW przegrało ten wyścig już w kwalifikacjach, wypuszczając zbyt późno Nicka, przez co ten nie załapał się do Q3 i przez błąd z oponami u Roberta. Gdyby nie te błędy na pewno widzieli byśmy oba bolidy BMW na wysokich pozycjach.
28.01.2010 20:16
0
A teraz przed Panstwem Mariano Italiano.
29.01.2010 21:27
0
Wygrałeś internet tym komentarzem :D pozdrawiam
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się