WIADOMOŚCI

25 sekund dla Trullego, 50 000 $ dla Vettela
25 sekund dla Trullego, 50 000 $ dla Vettela
Po dochodzeniu Zespół Sędziów Sportowych zdecydował się ukarać Jarno Trullego doliczeniem 25 sekund do końcowego czasu wyścigu za wyprzedzanie podczas neutralizacji.
baner_rbr_v3.jpg
W związku z tym kierowca Toyoty spadnie z trzeciej na dwunastą pozycję. Na trzecim miejscu sklasyfikowano Lewisa Hamiltona, podczas gdy na punkty awansował Sebastien Bourdais.

Sędziowie przyznali też drugą karę - dla Sebastiana Vettela. Za spowodowanie kolizji z Robertem Kubicą Niemiec zostanie przesunięty o dziesięć miejsc na starcie do Grand Prix Malezji, a za jazdę po torze na trzech kołach jego team został ukarany dodatkową grzywną w wysokości 50000 dolarów.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

92 KOMENTARZY
avatar
walerus

29.03.2009 20:56

0

żal mi ich wszystkich....


avatar
obi216

29.03.2009 21:08

0

Jak dla mnie - gdyby nie nałożono kary na Vettela po incydencie z Robertem , to też nie miałbym do niego żalu. bo w całym tym zajściu nie było ani cwaniactwa(co często zdarza nam się oglądać ) , ani złośliwości (czego też nie brakuje). Przeszarżował .Wiedział , że źle zrobił i oficjalnie przeprosił i na tym powinno się skończyć. Tym bardziej , że Vettel do recydywy nie należy :)


avatar
Orlo

29.03.2009 21:14

0

@Andrzej Ja do Ciebie z żartem, Ty do mnie "z mordą". Jak se chcesz...


avatar
AndrzejOpolski

29.03.2009 21:21

0

Hmmm... "z mordą". Ciekawe określenie. Jeżeli to co napisałeś o 19:54:54 to według ciebie żart to wybacz ale ja nie chwytam tak wysublimowanych żartów.


avatar
tasm.dis

29.03.2009 21:30

0

A moim zdaniem kara przesunięcia o 10 pozycji jest zbyt surowa... Vettel przeprosił więc powinni dać sobie po razie (Robert ma prawo użyć kastetu bo wina Vettela była większa) a potem uścisnąć sobie dłonie. Sędziowie czasami przesadzają np. w poprzednim sezonie karając Hamiltona za wyprzedzenie Raikonena. A Robert u mnie zapunktował tym wyprzedzaniem. Kto nie ryzykuje nie wygrywa !! Może nie było by aż tak źle gdyby był system medalowy przynajmniej nikt by nie marudził że Robert mógłby dowieść spokojnie te 6pkt.


avatar
Orlo

29.03.2009 21:36

0

@Andrzej Jest Ci wybaczone. Nie wiem co widzisz ciekawego w określeniu "z mordą". Może w Twoich McLarenowsko-Wyższych sferach się takich prostych słów nie używa. Najpierw piszesz że jesteś przewrażliwiony na punkcie "rzetelnej oceny" a potem jednak przyznajesz że ta "rzetelna ocena" dotyczy jednak tylko Hamiltona. Czyli jesteś wspaniałomyślnym i jedynym sprawiedliwym obrońcą równości ale tylko dla tych "równiejszych". Fajnie. Żyj dalej w "kulcie Hamiltona".


avatar
cukiereczek

29.03.2009 21:48

0

a szkoda może dojechał by do mety na 3 kołach poza tym Vettel zachował się jak HAMI porostu jak albo ja albo nikt


avatar
AndrzejOpolski

29.03.2009 21:59

0

@Orlo: zaczynasz mnie irytować :o( Co to znaczy "Twoich McLarenowsko-Wyższych sferach"? Gdzie napisałem, że rzetelna ocena dotyczy TYLKO Hamiltona? Pisząc z tobą czuję się jakbym "rozmawiał" z gościem na bani. Kończę zatem bo do niczego to nie doprowadzi ("Żyj dalej w "kulcie Hamiltona" - żart czy nie żart oto jest pytanie). Ehhh... .


avatar
siedemnascie

29.03.2009 22:20

0

Co to da że Vetel cofnięty i że kara dla teamu 50 000$ bo jeśli na koniec sezonu braknie Robertowi tych pkt. do mistrzostwa świata nic mu tego nie zrekonpensuje.


avatar
piotrek

29.03.2009 22:29

0

fatalnie sędzowie sie zachowali, decyzje podejmowane byly z byt duzym opóźnieniem choćby ta z wypuszczenie SC no i z tymi karami dla Vettela i Trulego. Te kary są bez sensu i nie poprawiają sytuacji tylko robi sie syf o począdku sezonu KOMPROMITACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!


avatar
krysman

29.03.2009 22:35

0

Się należało się!


avatar
WiatereK

30.03.2009 14:16

0

AndrzejOpolski Ty naprawdę jesteś jakiś przewrażliwiony. Nikt nie mówi, że Hammilton nie ma żadnego talentu. gdyby tak było nie byłoby go w ogóle w F1, ale naprawdę on ma wiele szczęścia. Nie chodzi mi w tej chwili o incydent z Trullim ale o całokształt. W zeszłym sezonie wiele rzeczy puszczono mu płazem. Mam nadzieję, że w tym sezonie będzie inaczej. Kara dla RedBull'a 50000$ to trochę dużo (poleci po premiach;) Vettelowi z cofnięciem o 10 miejsc też trochę na wyrost, w końcu on też stracił punkty, poza tym okazał skruchę i przeprosił. Stało się i już.


avatar
AndrzejOpolski

30.03.2009 15:08

0

WiatereK: Jakie to wiele rzeczy w zeszłym sezonie puszczono Hamiltonowi płazem? Wymień parę.


avatar
Skoczek130

30.03.2009 15:33

0

WiatereK(owi) chyba chodziło o debiutancki sezon.


avatar
Skoczek130

30.03.2009 15:34

0

W sezonie 2008, trzeba przyznac, ze był wręcz męczony karami, ale w większości na własne życzenie.


avatar
Skoczek130

30.03.2009 15:41

0

@AndrzejOpolsk - nie mydle oczu. Możesz mówic, co chcesz, ale słowo "kumpli", oznaczało "jego przeciwnicy". A "prezenty" napisałem żartobliwie. Podium w końcu zawdzięcza błędom rywali, a nie zwycięstwem z nimi podczas walki na torze.


avatar
Skoczek130

30.03.2009 15:47

0

Jeśli nie będzie ciągłych neutralizacji, to czemu nie...


avatar
Skoczek130

30.03.2009 15:48

0

A, to nie tu.


avatar
Rafo18

30.03.2009 16:49

0

Jakoś dziwne, że teraz Hamilton trzeci...


avatar
redbull117

30.03.2009 18:31

0

Jednak w FIA pracują deblie ............................


avatar
kojoo

30.03.2009 20:19

0

Nie oszukujmy się - Vettel dostał zasłużoną karę, a rzekłbym nawet, że była ona niezbyt dotkliwa!, jak powiedział kiedyś M. Webber po kolizji z Vettelem - "dzieci nie powinny jeździć w F1!" - miał tu rację, bo nie oszukujmy się, ale takie młode szczury jak Vettel nie mają kompletnie doświadczenia, kieruje nimi w extremalnych sytuacjach brawura, i niestety wychodzi tutaj brak opanowania w takich chwilach, jak Vettel sam stwierdził: "chciałem walczyć" - ok, ale walka polega też na zachowaniu czystości umysłu i przewidywaniu niektórych sytuacji!, poniósł się emocjom i niestety Kubica na tym ucierpiał...Taka strata...! A co do Hamiltona, to ten jak zwykle w czepku urodzony! - kolejny rozbrykany szczyl za kierownicą, przez którego McLaren ponosi na okrągło straty...i jego wybitne teksty, świadczące o jego WIEEELKIEJ "skromności" - "jestem najlepszym kierowcą na świecie!" :> ...żałosne... Jeszcze się okaże, że Brawn zostanie ukarany za dyfuzory i Hamiltonek wyląduje na pierwszym miejscu...rewelacja będzie... A tak na marginesie, to samochód SC wyjechał za późno! - przewlekłość decyzji sędziów? - czyżby jakaś korupcyjka?, prawda jest taka - tam gdzie jest walka o wielką kasę, korupcja i układy znajdą zawsze miejsce...


avatar
MARTINWTCC

31.03.2009 07:42

0

porąby debile dodalbym jeszcze więcej sędziowie GP Australii to idioci


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu