Hiszpańskie Grand Prix nie ułożyło się do końca pomyślnie dla teamu BMW Sauber. Robert Kubica ukończył wyścig na dobrej, czwartej pozycji zdobywając tym samym pięć punktów. Niestety koledze z zespołu Roberta - Nickowi Heidfeldowi zabrakło trochę szczęścia i jego zjazd do boksu zbiegł się z wyjazdem samochodu bezpieczeństwa na tor, czego skutkiem była kara 10 sekund nałożona na Niemca przez sędziów.
Robert Kubica:„Mieliśmy bardzo dobrą prędkość podczas dzisiejszego wyścigu. Niestety straciłem pozycję na starcie. W każdym razie pod koniec nasza strata do lidera wynosiła tylko pięć sekund. Jeżeli ktoś powiedziałby mi to wczoraj to na pewno bym mu nie uwierzył. Mam nadzieję, że z Heikki jest wszystko w porządku. Kiedy mijałem ten zakręt, widziałem bolid w bardzo nietypowej pozycji. FIA robi bardzo dużo dla zapewnienia bezpieczeństwa w bolidzie, więc powinniśmy im być naprawdę wdzięczni.”
Nick Heidfeld:
„Na starcie udało mi się zyskać dwie pozycje, które chciałem zdobyć. To jest pozytyw szczególnie, ponieważ mieliśmy wcześniej znacznie gorsze starty. W wyścigu byłem piąty, kiedy safety car pojawił się w pechowym momencie i musiałem zjechać do boksu. Dopiero przejechałem linie pit lane, kiedy dostałem sygnał. Chciałem zaoszczędzić paliwo i opóźnić mój pit stop, jednak na końcu to był wybór między jazdą bez paliwa, albo zatrzymaniem się i karą.”
Mario Theissen (szef zespołu):
„Po pierwsze jesteśmy bardzo zadowoleni, iż po takim wypadku Heikkiego Kovalainenena dochodzą do nas sygnały, że jest z nim wszystko w porządku. Robert stracił pozycję na starcie i był blisko Lewisa Hamiltona skręcając w pierwszym zakręcie. Był prawie tak samo blisko Hamiltona, gdy przekraczał linie mety. Nick zdobył na starcie dwie pozycje, więc był na dobrej drodze. Wyjazd samochodu bezpieczeństwa zniszczył naszą strategię. Dosłownie przegapiliśmy fakt, że Nick zjeżdża na pit lane na kilka sekund przed samochodem bezpieczeństwa. W rezultacie musieliśmy zatankować w czasie, gdy safety car był na torze i dostaliśmy 10 sekund kary.”
28.04.2008 07:21
0
Czemu BMW nie może tego naprawic przecież start to najważniejsza częsc wyścigu
28.04.2008 07:57
0
może ktoś zobaczyć na niemieckich portalach co piszą o starcie BMW ???(do ja tylko polski I to cienko) bo na starcie to wyglądało jakby Robert startował skuterem(marki Romet)
28.04.2008 10:12
0
czyli co, McLaren znowu oszukuje? moze cos w tym jest, bo daje glowe, ze Robert szybko wystartowal. Ale, skoro poprawili predkosc maksymalna, to naprawia i to. Ciekawe ile innych zespolow ma tez jakies problemy z ECU.
28.04.2008 11:06
0
Przy startach problem techniczny problemem technicznym, ale Heidfeld dobrze startuje, a Kubica cieniutko. Chyba problem jednak leży po stronie kierowcy, przynajmniej częściowo.
28.04.2008 11:29
0
Robert w wywiadzie powiedzial ze reakcja bolidu na starcie byla nadspodziewanie dobra jednak na wyzszych biegach sprzeglo pracowalo z opoznieniem.Wszyscy widzielismy ze Kubica dobrze wystartowal dopiero po kilkudziesieciu metrach Mcl zaczely go dochodzic
28.04.2008 11:34
0
gut Mario...
28.04.2008 11:36
0
a poza tym Robert dodal za duzo gazu:)
28.04.2008 12:34
0
Warto dodać do tego dobrego wyścigu, że Robert po 4 GP ma 19 pkt. Czyli praktycznie połowę które zdobył w 2007. A do zakończenie pozostało jeszcze 14 zawodów. Więc jest miodzio ;)
28.04.2008 14:18
0
Do "kibicowego": Jedyni którzy narzekają na P4 to polacy którzy oglądają formułę 1 od roku i myślą że pozjadali wszystkie rozumy, a tak naprawdę na ch..u się znają
28.04.2008 14:21
0
ten start tak wyglądał jak by Robert ruszył i nagle zahamowal ;/
28.04.2008 14:23
0
Bardzo udany wyścig kubicy,pech haidfelda
28.04.2008 14:49
0
W tej chwili receptą na najniższy stopień podium dla Roberta i Nicka to być przed Mcl w pierwszym zakręcie po starcie, dalej nie dadzą się im wyprzedzić, poza konkurencją są oba bolidy Ferrari, które nie jechały na maxa i myślę, że jeżdżą wg. konkretnego planu, który z powodzeniem wykonują. McLaren stracił Alonso i razem z nim równorzędność z Ferrari. Nie wyszło tak jak uważali fani McLarena, że po odejściu Alonso McLaren tylko zyska, złudne to były przekonania i chętki.
28.04.2008 16:00
0
KONDZIO ma racje problem bmw leży w oprogramowaniu ale wina jest też po stronie Roberta Nick już drugi raz z rzędu na starcie przesunoł się o 2 pozycje czyli wystartował jak rakieta a Robert niewiadomo dlaczego ciągle się ślizga
28.04.2008 16:54
0
No super wyścig dla Roberta. miał bardzo dobre tempo a to nie jesgo wina że go na stracie wyprzedził Hamilton bo Robert Kubica miał jakieś problemy ze sprzęgłem. Pozdrawiam:)
28.04.2008 20:15
0
ssupras, heidfeld startował z dalszych pozycji, a tam się lepiej wyprzedza-słabsze bolidy konkurencji. JAKBY BYł Z PRZODU to nie byłoby tak dobrze. Sam Teissen mówił, że w Bahrajnie oba BMW żle wystartowały. Poza tym w startach nie ma powtarzalności, raz się uda raz nie. Raczej jest tak, że są problemy z oprogramowaniem sprzęgła, ale po części może być to też błąd Kubicy. Tak zresztą sam Kubica przyznał w wywiadzie. A maki dobrze startują bo jest tak jak pisze kondzio. Tak więc, dopracować tylko start i będzie OK.A na torach bardziej pod Kubicę i BMW (takich torach jak sektor 3 w Barcelonie) powinno być o wiele wiele lepiej.
29.04.2008 10:33
0
oprogramowanie każdy ma ustalone idywidualnie i Nick i Robert - po prostu Robert jeszcze nie ma optymalnie elektronicznie ustawionego startu i nad tym muszą popracować....
01.05.2008 23:03
0
LUDKOWIE ! ILE CZASU ROB JEŻDZI W F1!? POCZYNIŁ GENIALNE POSĘPY! SKORO NAWET TAKI ANGIELSKI PROGRAM JAK INSIDE GRAND PRIX (TVN TURBO ) STWIERDZIŁ ŻĘ WYGRANIE WYŚCIGU PRZEZ ROBA TO ,,TYLKO KWESTIA CZASU" TO COŚ W TYM JEST, NIE BĘDĘ KOMENTOWAŁ ICH ZDANIA NA TEMAT FERNANDO BO KREW MNIE ZALEWA SŁTSZĄC KOMENTARZE W STYLU ,,HISZPAN POWINIEN PUJŚC PO ROZUM DO GŁOWY PO TYM JAK NARAZIŁ SIĘ KIBICOM F1 PO UBIEGŁYM SEZONIE " MCL -IDIOCI !HOUGH!!!
03.05.2008 09:43
0
Wydaje mi się iż Robert ma ustawiony samochód bardziej pod docisk, a co za tym idzie - jest wolniejszy na prostych i lepszy na zakrętach. We Włoszech może być inaczej, na takich ustawieniach może dużo stracić.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się