Jean- Marie Balestre, pomysłodawca FFSA (Francuskiej Federacji Sportów Motorowych) oraz były prezydent FIA zmarł w wieku 86 lat.
Balestre był postrzegany jako charyzmatyczna i czasami kontrowersyjna postać w świecie sportów motorowych. Został wybrany prezydentem FIA w 1986 roku i pełnił tę rolę przez siedem lat, aż do czasu kiedy zastąpił go Max Mosley.Urodzony w 1921 roku, Balestre był szefem FISA, poprzedniego ciała zarządzającego sportami motorowymi, które teraz pełni swoją rolę pod nazwą FIA. To właśnie Francuz podpisał oryginalny Concorde Agreement, który do tej pory jest najważniejszym dokumentem wiążącym zespoły F1 z FIA.
29.03.2008 08:05
0
[*] Spokój jego duszy [*]
29.03.2008 08:17
0
[*] Maraz też zapal świeczke
29.03.2008 08:21
0
[*] Maraz tez zapal swieczke
29.03.2008 08:58
0
[*]
29.03.2008 09:03
0
Rzeczywiście bardzo charyzmatyczna osoba... osobiscie jednak nie darzyłem go wielką sympatią ze względu na jego komentarze i postawa po incydencie z Suzuki 1989... w końcu on i Alain obaj byli francuzami.
29.03.2008 09:33
0
Aż przykro na to patrzeć, jak Internet niszczy ludzi, a szczególnie umiejętność wyrażania uczuć... Jeżeli nie macie do napisania nic konkretnego prócz tej żałosnej emotikony, to lepiej w ogóle nic nie piszcie! Założę się, że większość z Was napisała to tylko dlatego, aby wyeksponować swój nick pod artykułem.
29.03.2008 09:46
0
[*]
29.03.2008 10:00
0
A co mają napisać? pewnie nikt go nie pamięta, a nawet o nim nie słyszał. Pamiętam go jak zaczynałem interesować się F1. Pamiętam jak odebrał wtedy na Suzuce zwycięstwo Sennie i dał Prostowi. W ogóle to cały czas kręcił niezłe wałki. Cały świat F1 powinien być wdzięczny Berniemu i Maxowi, że na początku lat 90 zrobili ''rewoltę'' przeciw Balestre. To właśnie głównie Bernie i Max uleczyli F1. Balestre chciał podporządkować sobie cały interes F1. Nawet nie wiem ile pieniędzy zniknęło wtedy w kieszeniach Balestre i jego kolesi. Nie pamiętam zbyt wiele o przekrętach z tamtego okresu ale obecne kierownictwo FIA to niemal aniołki w porównaniu z poprzednikami.
29.03.2008 10:02
0
ZbyBo, niestety do niektórych nic zupełnie nie dociera, więc nie warto nawet próbować przekonywać. A kolegom od świeczek proponuję: "wpisujcie jeszcze województwa" ;)
29.03.2008 10:10
0
Przekręt na Suzuce i jawne odebranie tytułu Sennie to w sumie jeden z mniejszych jego grzeszków w porównaniu z resztą jego działalności.
29.03.2008 10:20
0
[*]
29.03.2008 10:23
0
[*]
29.03.2008 10:36
0
[*] Niech spoczywa w pokoju
29.03.2008 10:41
0
pokuj jego duszy!!! on był tym, który oddał swoje serce wyścigą !!! chwała mu za to!!! [*]
29.03.2008 11:02
0
ludzie nie mają co robić tylko świeczki stawiać i co to da
29.03.2008 11:17
0
nie [*]
29.03.2008 11:18
0
cicho dziecko
29.03.2008 11:29
0
no co stray był , kazdy kiedys umrze......
29.03.2008 13:18
0
[*]
29.03.2008 13:39
0
1989 - TYLKO ZA TO CIE ZAPAMIETAJĄ JANIE MARIO B! Za dyskwalifikacje Senny na Suzuce i oddanie tytułu "swojemu" Prostowi. Za bezczelne forowanie Francuza i gnojenie Brazylijczyka przy każdej możliwej okazjii. Odpoczywaj w pokoju, teraz spojrzysz mu w oczy.
29.03.2008 13:45
0
Taluś, on oddał serce wyścigom? Chyba go z kimś mylisz. On wydoił kasy z F1 tyle, że inni to przy nim przedszkole. Nawet nie wiadomo ile milionów dolarów wyparowało za jego działalności.
29.03.2008 13:48
0
[*]
29.03.2008 14:02
0
[*]
29.03.2008 14:39
0
Jakie to ma znaczenie ile kasy znikneło? Widocznie przepisy i obostrzenia na to pozwalały a że facet kochał władze i pieniążki to brał ile sie dało. Nie przypominam sobie żeby były jakieś poważne procesy sądowe przeciwko jego dziłalności. Zawsze są ludzie którzy chcą i pragną więcej. My już go osądzać nie będziemy :| Pokój jego duszy!
29.03.2008 14:43
0
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków. Amen.
29.03.2008 15:12
0
[*]
29.03.2008 15:23
0
+RIP+
29.03.2008 15:45
0
[*]
29.03.2008 16:17
0
Wieczne meczarnie racz mu dać Panie, a światłość dupuista niechaj mu świeci na wieki wieków. Ramen.
29.03.2008 18:12
0
[*]
29.03.2008 18:24
0
pz0, masz rację, np. ja wiem o nim tylko to co napisałeś w swoim komentarzu, pozdrawiam
29.03.2008 19:46
0
Lepiej by było jakby niektórzy poszli do Kościoła się pomodlić za jego duszę, a nie eksponowali swoje nicki pod tym artykułem. Przyznaje nie znałam gościa, ale to juz teraz jest nie ważne. No ale sory-te emotniaki ze świeczką są, powiem szczerze-żenujące. Panowie! Takich spraw sie nie załatwia przez internet!
29.03.2008 19:55
0
[*] - o zmarłych (podobno) nie wypada mówić źle...
29.03.2008 20:47
0
[*]
30.03.2008 09:25
0
[*] będzie go brakowało [*]
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się