WIADOMOŚCI

Leclerc sięgnął po pole position, Verstappen stracił moc
Leclerc sięgnął po pole position, Verstappen stracił moc
Charles Leclerc nie miał problemu ze zdobyciem pole position przed GP Hiszpanii, mimo iż na pierwszej próbie w Q3 popełnił poważny błąd w końcówce okrążenia. Znacznie większy problem jak się okazało miał Max Verstappen, który w samej końcówce czasówki stracił moc. Carlos Sainz uzupełnił czołową trójkę.
baner_rbr_v3.jpg

Pogoda w okolicy Barcelony od samego początku weekendu sprzyjała kierowcom i zespołom. Nie inaczej było podczas sesji kwalifikacyjnej. Bezchmurna pogoda i żar lejący się z nieba sprawiały, że łatwego życia nie mieli ani kibice licznie zgromadzeni na trybunach, ani opony Pirelii.

Trzecia część czasówki tradycyjnie została podzielona na dwie tury przejazdów, zapewniając kibicom nie lada emocje ze względu na dużą poprawę formy Mercedesa.

Lewis Hamilton otwierał listę kierowców uzyskujących czasy, ustanawiając poprzeczkę na 1:19,664, ale chwilę później wyprzedzili go Sainz, Perez oraz Russell, a wszystkich pogodził Max Verstappen, który z przewagą 0,35 sekundy wyprzedzał idola lokalnej publiczności, Carlosa Sainza.

Charles Leclerc popełnił błąd na wyjściu z szykany, obrócił auto i zjechał do boksu, bez ustanawiania czasu, dorzucając sobie dużą presję przed decydującą próbą.

Monakijczyk rozpoczynał finałowa serię, uzyskując fenomenalny wynik w drugim sektorze, ostatecznie kończąc sesję z przewagą przeszło 0,3 sekundy nad Verstappenem. Holender dla odmiany przez radio meldował problemy z mocą swojego auta i nie zdołał poprawić swojego czasu z pierwszego przejazdu.

Carlos Sainz przed własną publicznością pojechał szybko, ale to nie wystarczyło, ani na dorównanie partnerowi zespołowemu, ani wyprzedzenie Maksa Verstappena.

Holender dojechał do boksu o własnych siłach, ale nie wiadomo jeszcze czy jego RB18 nie będzie wymagał większej naprawy przez wyścigiem… Ekipa z Milton Keynes zrobi zapewne wszystko, aby nie stracić wywalczonej dzisiaj pozycji, tym bardziej, że w ostatnich dwóch wyścigach ogrywała Ferrari w tempie wyścigowym, a piątkowe treningi wskazują, że podobnie może być także pod Barceloną.

Przebijający się do czołówki kierowcy Mercedesa ostatecznie zakończyli czasówkę w Hiszpanii na 4. (Russell) i 6. (Hamilton) miejscu. Między nimi znalazł się Sergio Perez z Red Bulla, a tuż za nimi Valtteri Bottas z Alfa Romeo.

Po fenomenalnym okrążeniu w Q2 Kevin Magnussen w Q3 mógł cieszyć się już tylko z ósmego miejsca, wyprzedzając Daniela Ricciardo i Micka Schumachera, który w Q3 znalazł się trochę szczęśliwe po wykreśleniu czasu Lando Norrisa za opuszczenie w Q2 toru w zakręcie numer 8.

Przebieg Q1 i Q2


W pierwszej czci czasówki wszyscy kierowcy korzystali z miękkich opon, które wedle szacunków po treningach w takich warunkach wystarczają praktycznie tylko na jedno szybkie okrążenie.

Po pierwszych przejazdach na prowadzeniu po raz kolejny znaleźli się obaj kierowcy Ferrari. Charles Leclerc tylko o włos, 0,031 sekundy, wyprzedzał idola lokalnej publiczności, Carlosa Sainza. 0,2 sekundy za nimi znalazł się Max Vertstappen, a blisko 0,4 stracili kierowcy Mercedesa, który wydaje się czynić realne postępy ze swoim chimerycznym W13.

Czołowa trójka zrezygnowała z drugiego wyjazdu na tor w końcówce sesji. Mimo iż na torze wiele się działo i kierowcy poprawili, czas czołową trójka zachowała swoje pozycje.

Do Q2 nie przeszli: obaj kierowcy Williamsa oraz Astona Martina, który w ten weekend wzbudza niemałe kontrowersje kopią bolidu Red Bulla oraz Fernando Alonso, który przed własną publicznością po prostu nie zdążył rozpocząć szybkiego kółka przed zakończeniem sesji.

W drugiej części czasówki w Hiszpanii kierowcy nie próbowali żadnych alternatywnych strategii i wszyscy wyjeżdżali z garażu na miękkich oponach.

Po pierwszych przejazdach nieoczekiwanie prym zaczęli wieść kierowcy Mercedesa- Russell przed Hamiltonem. Trzeci był Perez a dopiero czwarty Leclerc.

Verstappen i Sainz byli wolniejsi od Valtteriego Bottasa, zajmując odpowiednio 6. i 7. miejsce. Trzeba jednak zaznaczyć, że zaowdnicy Ferrari i Red Bulla korzystali na tym etapie z używanych opon Pirelli.

Leclerc i obaj kierowcy Mercedesa zrezygnowali z drugiego wyjazdu, a na torze o poprawę czasu walczyli zawodnicy Red Bulla i Carlos Sainz. Hiszpan zdołał wskoczyć na pierwszą pozycję, ale kierowców Mercedesa wyprzedził o tylko 0,017 sekundy.

Chwilę później 0,2 szybciej kółko Circuit de Barcelona-Catalunya pokonał Max Verstappen. Rewelacyjnie za to spisał się też Kevin Magnussen, który wykręcił piąty czas.

Do Q3 nie przeszli: Lando Norris, Ocon, Tsunoda, Gasly i Zhou.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 mc Charles Leclerc Ferrari 1:18.750
2 nl Max Verstappen Red Bull 1:19.073
3 es Carlos Sainz Ferrari 1:19.166
4 gb George Russell Mercedes 1:19.393
5 mx Sergio Perez Red Bull 1:19.420
6 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:19.512
7 fi Valtteri Bottas 1:19.608
8 dk Kevin Magnussen Haas 1:19.682
9 au Daniel Ricciardo McLaren 1:20.297
10 de Ralf Schumacher Haas 1:20.368
11 gb Lando Norris McLaren 1:20.471
12 fr Esteban Ocon Alpine 1:20.638
13 jp Yuki Tsunoda 1:20.639
14 fr Pierre Gasly 1:20.861
15 cn Zhou Guanyu 1:21.094
16 de Sebastian Vettel Aston Martin 1:20.954
17 es Fernando Alonso Alpine 1:21.043
18 ca Lance Stroll Aston Martin 1:21.418
19 th Alexander Albon Williams 1:21.645
20 ca Nicholas Latifi Williams 1:21.915
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

42 KOMENTARZY
avatar
Davien 78

21.05.2022 19:58

0

@27 Dokładnie. Lec jeździ w swojej lidze w tym sezonie. Gość wyrasta na nr 1 nowego pokolenia. Sainz wszakże nie ułomek (zeszły sezon) ale nie podejścia do Lec. Oby tylko Ferrari nadążało RB z rozwojem to przy wmiarę równych samochodach pokona pomarańcza.


avatar
Power_Driver

21.05.2022 20:04

0

@27 Jestem Fanem Verstappena, ale nie hejtuję Leclerca tylko się wypowiadam na tym forum myślę że tutaj sa osoby talkie jak ja PS to że ktoś jest fanem Verstappena nie oznacza, że zawsze umniejsza osiagnięcia Leclerca (który jest bardzo utalentowanym i świetnym kierowca)


avatar
hubertusss

21.05.2022 20:29

0

@13 Mercedes będzie zbliżał się do Ferrari a ono będzie odjeżdżało. Niby opanowali podskakiwanie, które bardzo im przeszkadzało a strata jest jak była.


avatar
hubos21

21.05.2022 20:42

0

@36 Wygrał aż 2 wyścigi


avatar
berko

21.05.2022 20:48

0

@8. hubertusss Przed Haasem, jak już.


avatar
berko

21.05.2022 20:55

0

@33. Vampir707 Tylko, że Alonso dziś odpadł w Q1, po tym jak nie zdążył rozpocząć okrazenia na ostatnim przejeździe. Jeśli jechałby w Q2, na pewno poprawiłby swój czas, a moze nawet wszedłby do Q3.


avatar
Jacko

22.05.2022 14:40

0

Swoją drogą ciekawe, czy pozwolili znowu RBR grzebać przy tylnym skrzydle w parku zamkniętym...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu