WIADOMOŚCI

Marko: Mercedes nie potrafi przegrywać, to my moralnie wygraliśmy
Marko: Mercedes nie potrafi przegrywać, to my moralnie wygraliśmy
Doktor Helmut Marko po wczorajszym zwycięstwie swojego kierowcy określił ekipę Mercedesa jaką tą "która nie potrafi przegrywać".
baner_rbr_v3.jpg

Max Verstppen przez znaczną większość wyścigu na torze Yas Marina nie był w stanie zagrozić pozycji Lewisa Hamiltona. Wszystko jednak odwróciło się na kilka okrążeń przed metą, gdy na torze rozbił się Nicholas Latifi, a FIA wypuściła na tor samochód bezpieczeństwa.

Max Verstappen miał możliwość zjechania do boksu po kolejny komplet świeżego ogumienia, tym razem miękkiego, a FIA była zdeterminowana do wznowienia rywalizacji przed zakończeniem wyścigu i tak się stało.

Zaraz po wyścigu Mercedes zgłosił dwa protesty, sugerując, że doszło do złamania przepisów, ale oba zostały w miarę szybko, jak na kaliber sprawy, odrzucone.

Na chwilę obecną nie wiadomo, czy sprawa będzie miała swój dalszy bieg w sądzie, ale Mercedes asekuracyjnie zgłosił chęć apelacji.

Helmut Marko, który przez cały sezon toczył słowny pojedynek z Toto Wolffem nie zostawiał suchej nitki na zachowaniu rywali.

"To co się wydarzyło nie jest godne wyścigu o tytuł mistrzowski" mówił Austriak. "To wiele mówi o ich mentalności. Uważam, że nie potrafią przegrywać. To ich podejście. Tak było przez cały sezon."

"Nie obchodzi nas to, to my jesteśmy moralnymi zwycięzcami- nie ważne czy z lewej, czy z prawej strony."

Zapytany o mało precyzyjne przepisy, Marko dodawał: "Muszą one zostać uproszczone. Nie może być tak, że za każdym razem przepisy są interpretowane inaczej. Punktem startowym powinna być inicjatywa: pozwólmy się im ścigać."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

58 KOMENTARZY
avatar
Danielson92

13.12.2021 12:57

0

@28 Szkoda, że Ty do tej pory użalalałeś się przy każdej okazji nad Silverstone i Hungaroringiem, a minęło blisko pół roku od tamtych wydarzeń. Także nie bądź obłudny.


avatar
michal98

13.12.2021 13:00

0

@17 Tytuł wygrywa się na przestrzeni całego sezonu. Przez cały sezon szczęście sprzyjało oponiarzowi. Max stracił co najmniej 34 punkty przez "sportową walkę" Mercedesa na Silverstone i Hungaro. Karma wraca. Na przestrzeni sezonu wygrał lepszy zawodnik.


avatar
Aeromis

13.12.2021 13:20

0

@34. denis444 1. W przypadku kraksy VER-HAM to Lewis miał wszystko do stracenia a nie Max. 2. RBR widziało że ne ma szansy, więc na ostatni wyścig przyjechali z małym tylnym skrzydłem licząc na jakiś cud. Widać było gdy Max miał mały problem z wyprzedzeniem Sainza, ustawienie bolidu nie zagrało na korzyść. Kto wie czy jednak nie okazało się kluczowe po restarcie! 3. I owszem, nie ma wytłumaczenia na brak ściągnięcia Lewisa po nowe opony i ten element nawet pomimo całego bałaganu był kluczowy, na zajechanych starych oponach Hamilton nie mógł za wiele, nie z tak mocnym kierowcą jak Verstappen, to nie Bottas. Co do Silverstone, to warto wspomnieć, że przy scenariuszu 1. VER (+25p) 2. HAM (+18p) Max zyskałby +7 punktów przewagi, a tymczasem stracił -25 co daje łączną różnicę aż 32 punktów, które potencjalnie przytulił Hamilton za które dostał 10 sekund kary (...).


avatar
Fan Russell

13.12.2021 13:26

0

Vettel: Karma dla Hamiltona za Singapuru 2017 i Baku ;)


avatar
Buma2016

13.12.2021 13:33

0

Ludzie Hamilton jest może mistrzem 7 razy ale zawsze wszystko pod mercedesa dlaczego Hamilton nie oddał pozycji po starcie?? Max na poprzednim wyścigu musiał oddać bo Ham.płakał do inżynierów.Mercedes nie potrafi przegrywać żenujące oskażenia po wyścigu wstyd.Max jest lepszy i tyle.


avatar
denis444

13.12.2021 14:19

0

@34. Aeromis 1. Gdyby obaj odpadli to tak, ale tutaj miałem na myśli sytuację, w której obaj się zderzają i mają podobne uszkodzenia np. przebitą oponę czy uszkodzenie przedniego skrzydła. Hamilton przy tym tempie co miał, mógłby po wyjeździe z boksów szybko odrabiać pozycje, a Verstappen miałby problemy, mógłby utknąć za Ferrari czy McLarenem. 2. Możliwe właśnie że to rozwiązanie ze zmniejszonym dociskiem bardziej zaszkodziło niż pomogło, choć wydawało mi się, że to rzeczywiście ma sens. Zastanawiająca jest ta przewaga w kwalifikacjach, w Q3 olbrzymia na korzyść Maxa, ale i w innych częściach tempo Red Bulla nie wyglądało źle, na poziomie -0,1s co zapowiadało zaciętą rywalizację. Dłuższe przejazdy trenowane w piątek też to zwiastowały. A co do restartu to też ciekawe co by było gdyby VER miał specyfikację z Arabii Saudyjskiej, ale przy tych oponach myślę że też by HAM wyprzedził. 3. Liczyłem już najmniej optymistyczne warianty dla VER, choć HAM był bardzo zmotywowany na Silverstone (tak jak na końcowe wyścigi tego sezonu, od Brazylii poczynając) i tam możliwe, że by wygrał. VER z kolei mógł wygrać na Węgrzech (a nie być trzeci jak napisałem) tor sprzyjał RBR. Nie zmienia to faktu że na przestrzeni sezonu bardziej zasłużył na tytuł niż HAM, który miał wtopy jak np. ta Imola, Monako czy dość słabe tempo w Turcji.


avatar
cccx

13.12.2021 14:24

0

Red Bull to nie potrafi przegrywać, ani wygrywać, a Helmut Marko jest zwykłym hipokrytą. Max to jeden z największych dupków w F1 (nie wiem jak można być jego fanem, ale on raczej nie ma fanów tylko fanboyów). I żeby było jasne, nie lubię Hamiltona, bo jest politycznie poprawnym głupkiem. Mistrzostwo dla Maxa zostało wydrukowane w ostatnim wyścigu i tyle - tylko fanboy Maxa albo ktoś kto bardzo nielubi Hamiltona może temu zaprzeczać. Hamilton nie miał szans tego wygrać - obojętnie co by w końcówce zrobił to i tak Max zostałby mistrzem. Naprawdę podoba się wam wygrywanie w taki sposób?


avatar
michuoz

13.12.2021 14:48

0

@ 42. cccx , Hamilton nie miał by szans tego wygrać obojętnie co by zrobił ?! piszesz poważnie ?Gdyby nie SC, on by to wygrał. Podaj swój scenariusz, że przy przewadze Hama o 12 sekund , bez wypadku Latifiego, nagle Max miałby wygrać dzięki przychylności sędziów. Chyba przesadzasz z tym że faworyzowali VER . Chciałbym przypomnieć że przedostatni wyścig VER musiał oddać pozycję Hamiltonowi (wypchniety przez Hamiltona) , bo VER przestrzelił zakręt przy obronie, w ostatnim teraz wyścigu Hamilton broniac wylecial z zakretu i nie musiał oddawać pozycji , więc WTF ? różne decyzje sędziów do bardzo podobnych jak nie identycznych sytuacji. Nie ma mowy o faworyzoaniu VER przez sędziów.


avatar
Danielson92

13.12.2021 14:52

0

Wyjdzie cap i gada takie głupoty. On psuje wizerunek, odbiór tego zespołu i samego Maxa. Zapomniał co wyprawiał po Silverstone zakłamany odbłudnik. Na miejscu Mercedesa każdy złożyłby skargę. Istnieje podejrzenie, że przepisy zostały złamane. Red Bull także by się nie czaił. I niech nie gada o moralnym zwycięstwie. Bo akurat to Hamilton może tak się czuć, a na pewno nie Red Bull z Maxem. Helmut nie pogrążaj i tak waszego nadszarpniętego wizerunku po wczorajszych wydarzeniach. Lepiej niech zamilczy. Tym bardziej, że najpierw Horner mówił że powinni się oddublować.


avatar
MaFF

13.12.2021 15:04

0

Czekam na moment, w którym hamiltoniarze w końcu zaczną się godzić z porażką, a nie wspominać jakieś wywody o tym, że to Hamilton był lepszy od Verstappena w sezonie.


avatar
Aeromis

13.12.2021 15:18

0

@45. MaFF Czekam na moment w którym Hamiltoniarze i Verstappeniarze przestaną sobie skakać do oczu. A zaczną Alonzowcy i Ricciardowcy, bo to oznaczało że ktoś inny walczy o tytuł. :)


avatar
cccx

13.12.2021 15:26

0

@ 43. michuoz Nie zrozumiałeś. "Hamilton nie miał by szans tego wygrać obojętnie co by zrobił ?! piszesz poważnie ?Gdyby nie SC, on by to wygrał. Podaj swój scenariusz, że przy przewadze Hama o 12 sekund , bez wypadku Latifiego, nagle Max miałby wygrać dzięki przychylności sędziów. " Chodzi o to, że po wypadku Latifiego Hamilton obojętnie co by zrobił to i tak miał już przegrane. Zjechałby, to dojechaliby za SC i wszyscy by mówili, że po co zjeżdżał. Dlatego Hamilton był bez szans po SC, mimo, że prowadził i był dużo lepszy w tym wyścigu. Gdyby była czerwona flaga byłoby inaczej.


avatar
Lysybielany48

13.12.2021 17:00

0

To koniec HAMA w przyszłym roku Russell go obiedzie


avatar
Aeromis

13.12.2021 17:12

0

@48. Lysybielany48 Nic bardziej mylnego, Russell będzie mieć przekopane z Hamiltonem w następnym sezonie. Bez chusteczek się nie obejdzie, ale jak przetrwa pierwszy sezon to będzie już tylko lepiej, bo talent to on ma.


avatar
Skoczek130

13.12.2021 18:09

0

Temu Panu podziękujcie. Niech idzie już na emeryturę bawić wnuki. Tak toksycznego typa w padoku F1 nie było i chyba nie będzie! Psuł wizerunek Vettela, teraz psuje Verstappena, a przy tym całego zespołu RBR. Szczerze za nim nie przepadam!


avatar
andy_chow

13.12.2021 18:11

0

Helmut pieprzy jak potłuczony. Wyobraźmy sobie ,że to Max prowadzi cały wyścig a na koniec odwalają taki cyrk i Hamilton wyprzedza Maxa . Już to widzę jak RBR razem z adwokatami protestuje. Jestem pewien ,że zachował by się tak samo .Punkt widzenia zależy od tego z kim pracujesz lub komu kibicujesz


avatar
przesio

13.12.2021 18:11

0

Sprawiedliwie byłoby gdyby wjechała czerwona flaga i restart z pół startowych . Wtedy wygrałby lepszy i nie byłoby żadnych dyskusji


avatar
Slazak

13.12.2021 18:17

0

ad- 34. denis444: w części się zgadzam, że sezon był ciekawy do ostatniego okrążenia - FAKT Niestety sport to nie miejsce na roztrząsanie co byłoby gdyby... Nie można liczyć punktów straconych: a MAX to by miał tyle, a HAM to tyle... - W sporcie wygrywa lepszy na mecie i tu pojawia się FIA, sęk w tym że HAM nie miał szans na zjazd po nowe opony, MAX był za nim, a nikt nie wie czy FIA pozwoliłaby na oddublowanie czy jazdę za SC do końca( patrz wyścig na SPA). - FIA/MASSI podjął decyzję że nie będzie czerwonej flagi choć tydzień wcześniej takową podjął w podobnych okolicznościach( MAX na tym skorzystał ), w trakcie SC ogłosił, że nie będzie oddublowania, choć ( prawdopodobnie zmienił zdanie po naciskach RB ). Oczyścił pole MAX'owi ale nie zrobił tego w przypadku CARLOSA, który walczył w tym wyścigu o podium Podsumowując, klasa dla HAM za wyścig, który miał wyłonić Mistrza. MAX wygrał tylko dzięki dziwnemu splotowi sytuacji, którym wyjaśnienia się nie doczekamy. Szkoda, że tytuł przypadł MAX'owi w takich okolicznościach, jeśli nie powtórzy wyniku w następnych latach , większość przeciwników ( a i obecnych fanów) będzie mu to wytykać. Być może przejdzie do historii oby tylko nie tak jak JVilleneve. Tego nie wiemy ale się dowiemy z czasem. Moja opinia w tej sprawie jest taka, że FIA-Bull wydrukowała wynik, wygrała kasa i młodość fanów, którzy sa targetem RB kupując ich produkty. MERC ma 8 tytuł i dominację w erze hybrydowej. Widać takie czasy, tutaj nie chodziło aby wygrał lepszy zawodnik w tym wyścigu, chodzi o oglądalność, młodość, emocje i kontrowersje. Wygrana HAM'a była by tylko na rękę jemu samemu, natomiast wygrana MAX'a to powiew młodości i chęć zwrócenia uwagi młodego pokolenia na F1 ( czyli KASA ) Dzisiaj większość podziwia Schumachera jaki to był wielki, a ja pamiętam jego wyścigi od początku w Benetonie i nie był cukierkowy, nie grał fair, a tytuły w Ferrari to zasługa zespołu, w tych bolidach Barichello potrafił z nim wygrywać i karnie przepuszczać by MSCH zdobył tytuły. Oczywiście każdy lider ma swojego skrzydłowego ( BOT, PER ). na koniec, MAX - chwilo trwaj, ciesz się chłopie ale życzę Ci aby RB zapewnił Ci zwycięski bolid w 2022 bo jeśli tego nie zrobi, większość Twoich dzisiejszych fanów skupi się na nowych Zwycięzcach. Taki żywot Gladiatorów. Historia uczy, że chwała bohaterów trwa krótko i jest ulotna, obym się mylił, oby


avatar
andi66

13.12.2021 18:31

0

Niektórzy po prostu udają, że nie widzą wszystkiego, nawet jeśli dzieje się to na ich oczach, myślę, że ta decyzja w wyścigu była dobrym przykładem, która niestety zrujnowała sport......


avatar
SebastianM

13.12.2021 18:37

0

Jedno jest pewne, ktoś z tego cyrku wyjdzie bardzo niepocieszony. Trybunał FIA, CAS są właśnie od tego, żeby sporne kwestie rozstrzygać. Zwykli ludzie również często dochodzą swoich racji przed sądami.


avatar
hubi7251

13.12.2021 22:12

0

Dużo osób pisze, że karma wróciła i słusznie Max zdobył tytuł. Ja napiszę, że jeśli tak jest z tą karmą to mam nadzieję iż karma wróci w następnym sezonie i to Lewis zdobędzie 8 tytuł.


avatar
Globtrotter

14.12.2021 04:43

0

I mówi to dziad, który groził swoimi adwokatami przy kazdej możliwej okazji :D


avatar
Lysybielany48

14.12.2021 15:16

0

Era Hama się skończyła i to najważniejsze.Jeb.ć celebrytów!!!!!!!!!!!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu