Christian Horner po piątkowych kwalifikacjach docenił wysiłek Sergio Pereza, który wydatnie przyczynił się do zajęcia 3. pozycji przez Maksa Verstappena.

W drugiej turze przejazdów w Q3 Perez opuścił aleję serwisową przed Verstappenem, aby dać mu cień aerodynamiczny, co oczywiście negatywnie wpłynęło na jego własne tempo. Przez to "Checo" zakwalifikował się dopiero 9., a kolega, którego podciągał - 3.

Horner bardzo docenia owe poświęcenie Meksykanina, ponieważ jego zdaniem Verstappen mógł zostać pokonany przez duet McLarena - Lando Norrisowi do 3. miejsca zabrakło tylko 0,023 sekundy, zaś Danielowi Ricciardo - 0,029.

"Muszę przyznać, że Checo odegrał dziś kluczową rolę gracza zespołowego, ponieważ dał cień aerodynamiczny i wydatnie pomógł Maksowi", przyznał wieczorem szef Red Bulla.

"Sądzę, że McLareny stanowiły dziś dla nas realne zagrożenie. Max skończył na 3. lokacie, ale Checo poświęcił prawdopodobnie jakieś pół sekundy, więc powinien być wyżej, niż w rzeczywistości jest, zatem jesteśmy zadowoleni z jego rezultatu."

"Myślę, że dzięki niemu zmniejszyliśmy naszą stratę z zeszłego roku na tym torze o około połowę."