Red Bull opublikował ciekawe materiały promocyjne GP Holandii, na których można zobaczyć okrążenie przebudowanego obiektu, który zorganizuje wyścig w maju.

W środę Max Verstappen odwiedził swoją ojczyznę i zasiadł za kierownicą RB8, który zdobył dwa mistrzowskie tytuły w 2012 roku, by na własnej skórze przekonać się, jak wypadła modernizacja toru Zandvoort.

Gdy spekulowało się o powrocie Holandii do kalendarza F1, pojawiły się głosy krytyki, sugerujące słabe widowisko. Wąska, kręta nitka toru i brak długiej prostej wydawały się nie sprzyjać obecnym bolidom F1.

Holendrzy postanowili jednak zwiększyć swoje szanse na uradowanie kibiców, choć ci w pomarańczowych koszulkach i bez tego będą świetnie się bawić. Największe zmiany dotknęły trzeciego i ostatniego zakręt, które zostały pochylone. Układ toru pozostał bardzo podobny.

Pochylenie przed prostą startową wynosi aż około 18 stopni. Dzięki zastosowaniu takiego zabiegu, kierowcy będą mogli wcześniej wcisnąć gaz w podłogę i zwiększą swoje szanse na skuteczny atak.

Na Zandvoort zmodernizowano również infrastrukturę, która ułatwi wszystkim pracownikom z F1, zespołów i mediów organizację rundy mistrzostw świata. Wyścig będzie początkiem europejskiej części sezonu i odbędzie się 3 maja.

Max Verstappen był pod wrażeniem zmian, które wprowadzono i spędził kilka przyjemnych chwil w kokpicie.

"Miałem świetną okazję, by zostać pierwszą osobą, która pojedzie autem F1 po nowym Zandvoort. Tor jest naprawdę fajny - szczególnie zakręt nr 3, który ma niesamowite pochylenie. Nie spodziewałem się, że będzie ono tak duże. Świetnie jeździ się po nim autem F1. Podobnie jest z ostatnim zakrętem. On również jest pochylony i nowe samochody, razem z otwartym systemem DRS, dadzą nam niezłe wyzwanie i sporo zabawy."

"Cała nitka jest bardzo wymagająca. Jest wiele szybkich zakrętów i niewiele miejsc, w których można szerzej wyjechać. To stworzy spore wyzwanie, gdy pojedziemy na limicie, ale to dobrze, bo takie coś lubimy. Czy mam przewagę z powodu bycia tu dzisiaj? Może delikatną. Zawsze dobrze sprawdzić tor pierwszy raz i sprawdzić, jak będzie. Naprawdę mi się podobało."