WIADOMOŚCI

  • 05.10.2007
  • 7840
Hamilton bez kary po GP Japonii
Hamilton bez kary po GP Japonii
Lewis Hamilton jest coraz bliżej zdobycia mistrzostwa świata kierowców. Przeszkoda, jaka ostatnio stanęła mu na drodze – prawdopodobieństwo nałożenia kary za niewłaściwą jazdę za samochodem bezpieczeństwa, została usunięta, gdyż FIA nie dopatrzyła się błędu Brytyjczyka.
baner_rbr_v3.jpg
Decyzja FIA głosi:

„Nie ma nałożonej żadnej kary. Wszyscy kierowcy i menadżerowie przyznali, iż warunki na Fuji były wyjątkowo złe, gorsze niż we wcześniejszych wyścigach, kiedy wyścig starowany był za samochodem bezpieczeństwa.”

„Z tego powodu, sędziowie uznają, iż nałożenie kary byłoby niewłaściwe; w normalnych warunkach taka kara zostałaby nałożona.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

129 KOMENTARZY
avatar
włodar

05.10.2007 23:54

0

właśnie... tak sobie myślę, że lepiej aby Hamilton sam wpadł w bandę lub aby skończył mu sie silnik, bo inaczej oskarżą każdego.


avatar
woowoo

06.10.2007 00:17

0

Hamilton a z jakiej on jest partii?


avatar
włodar

06.10.2007 00:25

0

Raczej z jakiegoś gangu kradnącego samochody ;)


avatar
lania01

06.10.2007 00:41

0

He he to bylo dobre włodar


avatar
włodar

06.10.2007 00:54

0

Zastanawiam się po co na starcie ustawiają się 22 samochody, przecież Hamiltona i tak nie wolno wyprzedzać... zastanawiam się kiedy Raikkonnen, Massa i Alonso dostaną kary za pierwsze miejsca.


avatar
włodar

06.10.2007 00:57

0

Myślę, że najważniejszą zmianą w przepisach na 2008 rok będzie punkt dotyczący obowiązkowego pierwszego kiejsca dla Hamiltona, bez względu na to czy w ogóle dojedzie do mety. Jesli nie dojedzie na podium będzie puste miejsce a złoty medal przeslą mu pocztą.


avatar
qTeCk

06.10.2007 09:24

0

"Trudne warunki" dla Ham'a, tak? Spójrzmy prawidzie w oczy - jadac bezpośrednio za SC Ham mial najlepsze możliwe warunki. Kara dla Vettela zostala anulowana. Kto więc ponosi winę za całe zajście skoro Vettel uniewinniony, Webber bez cienia podejrzeń? Bo jeśli nie Ham to został już tylko kierowca SC


avatar
hans

06.10.2007 09:40

0

Moim zdaniem to nieporozumienie. Najpierw faworyzowano M. Schumachera, a teraz przyszła kolej na Hamiltona. Dlaczego np nie na Roberta?


avatar
Tutankhamun

06.10.2007 09:53

0

"Kara dla Kubicy była niesprawiedliwa, komuś zależało na wygranej Hamiltona" ŁW /07:32 AFP Choć od wyścigu o Grand Prix Japonii minął już prawie tydzień, nie milkną echa kary, jaką nałożono na Roberta Kubicę za rzekome spowodowanie kolizji z Lewisem Hamiltonem. Kolejnym kierowcą, który zabrał głos w tej sprawie jest Felipe Massa. Brazylijczyk, który na ostatnim okrążeniu wyścigu na torze Fuji toczył zaciętą walkę z Polakiem o szóste miejsce na mecie, powiedział hiszpańskiemu dziennikowi "AS", że sędziowie popełnili błąd, każąc Kubicę. - Kara dla Roberta była surowa i niesprawiedliwa - stwierdził Felipe Massa. - Nie rozumiem decyzji sędziów, ponieważ Kubica wszedł w zakręt po wewnętrznej, jechał właściwym torem jazdy i nie uderzył celowo w Hamiltona. Kierowca Ferrari odniósł się także do innej decyzji sędziów, którzy odstąpili od ukarania lidera klasyfikacji generalnej za spowodowanie kolizji Sebastiana Vettela i Marka Webbera. - Jadąc za samochodem bezpieczeństwa Hamilton z pewnością złamał przepisy. Nie mam wątpliwości, że gwałtowne przyspieszenia i hamowania stwarzały niebezpieczeństwo dla innych kierowców. Oglądałem film potwierdzający, że za spowodowanie kolizji Vettela z Webberem jest odpowiedzialny Hamilton. Wygląda na to, że komuś zależało, aby to on wygrał wyścig i mistrzostwa świata - dodał Felipe Massa. skopiowalem z onet


avatar
walerus

06.10.2007 09:57

0

proponuję typowanie bez HAMiltona -dla mnie ten gość to mniej niż zero...


avatar
fanatyk

06.10.2007 11:10

0

Lewis Hamilton jest jak powiew świeżego powietrza - dzięki niemu Formuła 1 zmartwychwstała”, powiedział Ecclestone dziennikowi The Guardian. „Dla mnie wręcz potwornie oczywiste jest, że to Lewis powinien zostać mistrzem świata”, powiedział Ecclestone. „Prawdę mówiąc, moim największym zmartwieniem jest to, że mógłby nie wygrać. Kimi Raikkonen praktycznie nic nie mówi, a Fernando Alonso przez te dwa lata nic nie zrobił dla F1.” z V10pl -no i wszystko jasne jeżeli to są prawdziwe słowa Ecclestonea to albo on jest nienormalny albo kpi sobie w żywe oczy z nas kibiców,gdzieś mam ten jego swieży powiew skoro jest taki dobry to niech sam to udowodni.


avatar
Marti

06.10.2007 12:21

0

Ja wszystko rozumiem, ale gdy widzę te rasistowskie wypowiedzi niektórych, to mnie po prostu zalewa. Czy Redakcja weźmie się wreszcie za usuwanie takich komentarzy (albo za banowanie tych osób)? Supek - w regulaminie jest wyraźnie napisane, jaką odległość powinien zachować kierowca jadący za Safety Car. Hamilton w tej sytuacji nie spełnił tego wymogu. Skoro w takim wypadku kierowca powinien zostać ukarany, to należało go ukarać. Pamiętam jednak wiele sytuacji w innych wyścigach, gdy lider jechał za blisko SC i również nie reagowano (w tym przypadku gdyby nie video japońskiego kibica, to nie było by wczoraj dochodzenia). O tej sytuacji z Hamiltonem i SC było już wiadomo po wyścigu, mówił o tym w wywiadzie Vettel, tłumacząc się, dlaczego wjechał w Webbera. W sumie Torro Rosso mógł to zgłosić sędziom, jednak nie mieli dowodów w formie filmu. A swoją drogą, to raczej ten który z tyłu wjeżdża w samochód jest winny kolizji, a nie kierowcy jadący z przodu... W tym przypadku z powodu warunków na torze Vettel nie zdążył zaregować i nie widział dokładnie zwalniającego Webbera.


avatar
Grafix_m1

06.10.2007 13:05

0

Od sezonu 2008 nowe przepisy. 1. PP ma zawsze Hamilton 2. Nikt nie może wyprzedzić Hamiltona 3. Jezeli Hamilton zjezdza bo bosku to zawodnicy staja az do czasu wyjazdu Hamiltona. 4.Jeśli bolid Hamiltona ulegnie awari zawodnik z 2 miejsca MUSI oddać mu swój. 5.Lunh po wyścigu też:D 6.Jeśli Hamilton się z kimś zderzy zawsze jest poszkodowany. 7. Hamilton ma zawsze rację ! ! ! =/


avatar
arch.novok

06.10.2007 13:05

0

Pogoda, jaka była, wszyscy wiemy, ale właśnie przed chwilą obejrzałem ten słynny film i to, co zrobił HAM, to czyste HAMstwo. On miał dużo miejsca przed sobą. Webber musiał zwolnić, by nie dostać kary za wyprzedzanie w czasie SC. Praktycznie wszyscy od 2-go miejsca w tył, powinni się zatrzymać. Dla mnie wina Hamiltona jest ewidentna, a decyzje sędziów FIA śmierdzą. Gdyby Vettel nie wpiieprzył się w Webbera, to pewnie jemu ktoś zaorałby tyłek. Jestem daleki od tego, by wystrzeliwać w HAMa rakietę typu ziemia-ziemia, ale on i sędziowie podejmujący (lub nie podejmujący) konkretne decyzje powinni zostać UKARANI. Dziwię się, że inne zespoły nie wnoszą apelacji.


avatar
Grafix_m1

06.10.2007 13:21

0

gdzie mogę obejrzeć ten slynny filmik z Kubicą i hamiltonem w roli głównej??


avatar
Marti

06.10.2007 13:23

0

np. tutaj myvideo.de/watch/2471084


avatar
Marti

06.10.2007 13:30

0

Nie będzie żadnych apelacji. Ralf Schumacher wypowiedział się na ten temat. W/g niego podczas briefingu Charlie Whiting oznajmił kierowcom, że 99% z nich nie zachowało się prawidłowo jadąc za Safety Car (sposób grzania hamulców). W/g Ralfa krytykuje się za to tylko Hamiltona, ponieważ jechał pierwszy za samochodem bezpieczeństwa i jego zachowanie, w przeciwieństwie do reszty, było widoczne. Schumacher przyznał, że wiele kierowców zachowywało sie podobnie i również złamało reguły. Tiaaa...


avatar
Kazik

06.10.2007 13:30

0

Chodziło o filmik z Kubica+Hamilton a nie safety car (sytuacja,gdzie twierdziiłaś,iż Kubica jest winny).Masz linka?


avatar
Marti

06.10.2007 13:33

0

Faktycznie, sorki, podałam złego linka, zdarza się :)


avatar
Marti

06.10.2007 13:48

0

Odnośnie kolizji Kubica+Hamilton mam tylko to youtube.com/watch?v=KzU58PTfSI8 (w 3:15 nagrania). Myślę, że tego linka znacie.


avatar
vitantonio

06.10.2007 15:00

0

Ej no co jest?! Przecież Lewis powiedział, że go ząb bolał to jak FIA miała go ukarać?! Nie mieli serca!


avatar
szymonszymon

06.10.2007 23:38

0

Czy ktoś może podać jakieś materiały dotyczące stewardów? Chodzi mi o takie informacje jak: czy są wybierani raz na sezon, czy do każdego wyścigu, ilu ich jest, czy można się dowiedzieć kim są-nazwiska, narodowości (mówi się tylko że stewardzi podjęli decyzję). W każdym innym znanym mi sporcie sędziowie nie są anonimowi.


avatar
hans

07.10.2007 09:56

0

A mówiłem wczoraj, że słowo stanie się ciałem...


avatar
wieszcz99

06.11.2007 01:01

0

UWAGA !!! UWAGA !!! TO FORUM TO JEDNA WIELKA LIPA!!!. Kim jest AndrzejOpolski ??!! Skasowano wszystkie posty kompromitujące AndrzejaOpolskiego !!!! KIM TY TAK NAPRAWDĘ CWANIAKU JESTEŚ !!!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu