Sebastian Vettel nie był w stanie zakończyć niedzielnego wyścigu. Już na początku miał problemy z układem napędowym. Z kolei Daniel Ricciardo po słabym starcie, odzyskał miejsce i w końcówce zagroził drugiemu Lewisowi Hamiltonowi.
„Wyścig rozpoczął się dla mnie dopiero w końcówce. Jego początek był frustrujący, tym bardziej, że dojazd do zakrętu nr 1 jest krótki. Udało się wyprzedzić Seba przez jego problemy a Kimi miał problem z oponą. Wróciliśmy tam, gdzie mieliśmy być od początku. Potem zacząłem oszczędzać opony. Na 20 okrażeń przed końcem stwierdziłem, że wszystko z nimi w porządku i zacząłem naciskać. Po raz pierwszy poczułem, że jadę tym autem. Udało się dopaść Lewisa, ale nie dało rady go wyprzedzić. Chciałem zakończyć ten wyścig lepiej niż wystartowałem.”
Sebastian Vettel, DNF
„To rozczarowujące. Miałem dobry start, a potem straciliśmy ciśnienie doładowania układu turbo i straciłem moc. Zespół zrobił wszystko, co mógł. Chciałem jakoś pomóc dlatego pytałem, co mogę zrobić, ale nic nie przynosiło efektów. Wczoraj naprawiliśmy ERS, ale dzisiaj pojawił się kłopot z turbo. Poradzimy sobie z tym.”
25.05.2014 19:41
0
Szkoda Vettela ale ważne ze Daniel punktuję mają szanse na 2 miejsce wsrod konstruktorów niech walczą i uprają sie wkońcu z tym bolidem vettela, bo pech mu nie odpuszcza
25.05.2014 21:43
0
Ricciardo pokazuje że jest nie tylko szybki, ale też jeździ inteligentnie i wie o co chodzi w ściganiu. Naprawdę robi gościu dobrą robotę.
25.05.2014 21:47
0
Kiedy próbują się rozwiązać problemy i odrobić straty, zawsze mogą zdarzyć się nieprzewidziane usterki. W tym roku tytuł Mercedes już ma - w przyszłym jednak liczę na powrót RBR. Nie miałbym nic przeciwko, aby tym razem z Ricciardo. :)) Chłopak robi znakomitą robotę - teraz wszyscy go wychwalają, ale mało było tych, którzy popierali decyzję Marko. Większość pluła, chcąc tam "dziadka" Raikkonena. ;) A tu proszę - Daniel pokazuje, ile jest wart. :)) Potwierdza także, ile znaczy kierowca, kiedy bolid "nie jedzie". Dlatego właśnie kibicuje w pierwszej kolejności zespołom - w ostatnich latach W05, RB9 i RB7 mogłoby dać mistrzostwo większości kierowców z tegorocznej stawki. To sport drużynowy, a kl. kierowców to dodatkowy smaczek... niestety nigdy się to nie zmieni, tym bardziej, kiedy przewaga technologiczna jest tak duża. W tym roku różnice są jeszcze większe w stawce, niż w poprzednim sezonie. A ponoć liczono na coś zupełnie innego... ;)
25.05.2014 23:36
0
Naprawdę szkoda Vettela, dobre miejsce startowe, rewelacyjny start, a potem kolejny pech z bolidem. Gdyby Ricciardo wystartował tak jak Vettel, to być może byłby drugi w pierwszym zakręcie. Mam nadzieję, że w końcu pech opuści Vettela.
26.05.2014 08:02
0
Szkoda ze nie nie było tam Webbera widok jego śmiechu gdy paluszek odpada byłby bezcenny
26.05.2014 14:02
0
To nie wina zespolu tylko veltmajstra trzeba szanowac bolidu a nie katowac . W tym roku wazne jest oszczedzanie calej maszyny a w ostatnim wyscigu veltmajster pojechal na maxa kosztem nastepnego wyscigu w Monaco . Mistrzunio to se ne da ;)) oby tak dalej
26.05.2014 14:07
0
Takze mistrzunio musi sie nauczyc jezdzic i to w taki sposob zeby maszyna mu sluzyla i dawala wygrac .
26.05.2014 16:34
0
@KowalAMG Dobrze się czujesz? Czy naprawdę nienawiść cię tak zaślepia? Swoją drogą to dziwne, że Red Bull zawsze ma problemy tylko w 1 bolidzie na przestrzeni ostatnich lat.
26.05.2014 18:06
0
Zarówno bolidy WEB i VET chrzaniły się na potęgę raz mniej, a raz z bardziej tragicznym rezultatem. Tylko 2 połowa sezonu 2013 zaburzyła co niektórym obraz...oraz media robiące z Australijczyka umęczonego świętego (a mógł odejść do Ferrari jeżeli było mu tak źle).:) To NA RAZIE bolid Ricciardo jest wyjątkiem od reguły jeżeli chodzi o niezawodność RBR ale jak nie uporają się z problemami Seba w końcu mogą dopaść i Daniela. Oby nie.
26.05.2014 20:20
0
Skup sie na formule jeden i poczuj jak bolidy szybko sie zużywają a nie patrz na okrazenia kto pierwszy . Technika jazdy wspomaga wytrzymalosc bolidow w normalnym zyciu tez tak jest . To jak jakby te bolidy produkowali w chinach ich wytrzymałość jest ograniczona bardziej niz kiedys ze wzgledu na elektronike.
26.05.2014 20:22
0
Z wyscigu na wyscig widac czyj kleknie za pare wyscigow. Co tez mowilem ze Sebo za bardzo zuzyl bolid i cos mu kleknie na gp Monaco i tak sie stalo.
26.05.2014 20:51
0
@KowalAMG jakoś tak jak weberowi psul się bolid to i tak narzekałeś na sebastiana, w twoich komentarzak brak jest sensu i logiki, już Ci pisałem kiedyś, szkoda mi Twojego syna jak tak "logicznie" go wychowujesz...:(
27.05.2014 05:56
0
Logika sie skonczyla trzeba miec duzo wyobrazni a Twoja razi plycizna . Widac , ze cale zycie tramwajem z czasu prl jezdzisz a do luxsusu jeszcze nie dojrzales by zrozumiec nowoczesna technologie motoryzacji. Wiec naucz sie poprawnie myslec i pisac bo Twoja logike i bezsens zyciowy bije na leb na szyje .
27.05.2014 08:22
0
Coś nie tak z czterokrotnym mistrzem, nie radzi sobie w bezpośrednim pojedynku z Riccardo. Przecież nie mogą powiedzieć że oficjalnie, że za problemami Vettela stoi sam Vettel :). Jak by to odebrali Ci wszyscy co przez ostatnie cztery lata widzieli tylko czysty talent, wręcz nieziemski :). Wiedziałem i czekałem że kiedyś to się skończy. Nawet nie będę przypominał co kto pisał, bo nie o to tutaj chodzi. Trzeba się pogodzić z prawdą że Vettel to nie żaden drugi Senna. To kierowca Formuły 1, który ma najlepszy bolid to wygrywa i troszkę mu brakuje do tych, którzy potrafią dobrze punktować nieco słabszymi bolidami. Pozdrawiam prawdziwych fanów F1 ;) P.S. Pozdrowienia również dla fanów Vettela, ale tych co mają rozum :)
27.05.2014 19:23
0
Jaki rewelacyjny start Vettela ? Wystartował jak wszyscy zysakł tylko na słabym starcie Riccardo ,który jednocześnie przyblokował Alonso
28.05.2014 12:11
0
@14 "Przecież nie mogą powiedzieć że oficjalnie, że za problemami Vettela stoi sam Vettel :)" Jeżeli Vettel SAM składa sobie silnik to jak najbardziej jest to jego wina. Powinien zostawić to swoim mechanikom. :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się