WIADOMOŚCI

Hamilton sięga po pierwsze w tym roku pole position
Hamilton sięga po pierwsze w tym roku pole position
Pierwsza w tym roku sesja kwalifikacyjna rozegrana w zmiennych warunkach atmosferycznych zakończyła się zwycięstwem Lewisa Hamiltona, który wyprzedził Daniela Ricciardo (Red Bull) i swojego kolegę z zespołu Mercedesa, Nico Rosberga.
baner_rbr_v3.jpg
Niewiele brakowało, aby Daniel Ricciardo sprawił olbrzymią niespodziankę zdobywając przed własną publicznością pole position. Dyspozycja kierowcy Red Bulla i tak sama w sobie stanowi olbrzymie zaskoczenie wziąwszy pod uwagę fatalny przebieg zimowych testów ekipy z Milton Keynes.

Za czołową trójką zmagania zakończył Kevin Magnussen (McLaren), któremu udało się wyprzedzić Fernando Alonso i Jeana-Erica Vergne. Nico Hulkenberg, który powrócił w tym roku do Force India był siódmy, plasując się przed Daniiłem Kwiatem (Toro Rosso). Debiutujący w F1 młody Rosjanin dobrze zaprezentował się w swoich pierwszych kwalifikacjach jednak pod sam ich koniec zaliczył kontakt z bandą, co w tych warunkach przytrafiło się nawet Kimiemu Raikkonenowi.

Czołową dziesiątkę uzupełnili zawodnicy Williamsa- Massa przed Bottasem.

Pierwsza sesja kwalifikacyjna w tym roku przyniosła sporo emocji kibicom, jednak zmienne warunki pogodowe przyćmiły ocenę osiągów poszczególnych zespołów.

O ile Q1 rozpoczęło się na suchym torze, o tyle kończyło się już w strugach deszczu. Po pierwszej części czasówki nie było jeszcze wielkiego zaskoczenia. Zespół Lotusa dalej testuje swój bolid. Grosjean ledwo zmieścił się w limicie 107 procent czasu, podczas gdy Maldonado w ogóle nie ustanowił w kwalifikacjach czasu okrążenia pomiarowego.

Oprócz zawodników Lotusa do Q2 nie przeszli: Ericsson, Gutierrez, Bianchi i Chilton.

W Q2 warunki pogodowe nieco uspokoiły się, ale tor cały czas był mokry. Zawodnicy korzystali z opon przejściowych a o pierwsze miejsce niemal cały czas rywalizował Daniel Ricciardo z Red Bulla. Ostatecznie Australijczyk przegrał jedynie z Nico Rosbergiem.

Do Q3 nie awansowali: Button (McLaren), Raikkonen (Ferrari), Vettel (Red Bull), Sutil (Sauber), Kobayashi (Caterham) oraz Perez (Force India). Drugą część czasówki w końcówce zakłócił jednak Kimi Raikkonen, który na kilkanaście sekund przed końcem miał bliskie spotkanie z bandą okalającą tor.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:44.231
2 au Daniel Ricciardo Red Bull 1:44.548
3 de Nico Rosberg Mercedes 1:44.595
4 dk Kevin Magnussen McLaren 1:45.745
5 es Fernando Alonso Ferrari 1:45.819
6 de Ralf Schumacher 1:45.864
7 de Nico Hulkenberg Force India 1:46.030
8 ru Daniił Kwiat 1:47.368
9 br Felipe Massa Williams 1:48.079
10 fi Valtteri Bottas Williams 1:48.147
11 gb Jenson Button McLaren 1:44.437
12 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:44.494
13 de Sebastian Vettel Red Bull 1:44.668
14 de Adrian Sutil BMW Sauber 1:45.655
15 jp Kamui Kobayashi Caterham 1:45.867
16 mx Sergio Perez Force India 1:47.293
17 gb Max Chilton Marussia 1:34.293
18 fr Jules Bianchi Marussia 1:34.794
19 mx Esteban Gutierrez BMW Sauber 1:35.117
20 Marcus Ericsson Caterham 1:35.157
21 fr Romain Grosjean Team Lotus 1:36.993
22 Pastor Maldonado Team Lotus -:--.---

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

180 KOMENTARZY
avatar
Hamcio20

15.03.2014 19:39

0

zapraszam czasem http://f1zone.blog.pl sory za to ale staram się jakoś zareklamowac mojego bloga ( to juz ostatni raz) a co tematu > Ja juz powoli zaczynam sie przyzwyczaiam do tego dźwięku, trochę mnie to jescze w 3 treningu denerwowalo ale w Q nie bylo tak źle .


avatar
tommek7

15.03.2014 20:58

0

A o ktorej będzie ten wyścig na polsat sport news?


avatar
Hamcio20

15.03.2014 21:02

0

O 11:05 się zaczyna potem o 12:00 do 12:05 przerwa na sport flash i znów do 13:05 wyścig


avatar
tommig

15.03.2014 21:05

0

Dźwięk bolidów niestety jak dla mnie na wielki minus, ale cóż będzie trzeba się przyzwyczaić do "komarków".... Liczę na Alonso jutro...


avatar
devious

15.03.2014 22:13

0

@Fani Alonso i Raikkonena Skoro już zaczynamy sezon od wymówek to razu podsuwam "gotowe" wymówki na cały sezon dla viggena i jego pobratymców: -Kimi jest lepszy od Alonso ale jako prawdziwy partner i kolega po prostu daje mu fory (to takie oczywiste przecież) i pomaga w zdobyciu upragnionego przez Alonso tytułu (Kimi ma już swój tytuł dla Ferrari a jako prawdziwy sportowiec i dżentelmen nie jest chciwy i potrafi ustąpić i pomóc potrzebującemu - i to jest prawdziwy bohater i mistrz!). -Kimi ma zupełnie inny styl jazdy od Alonso i właśnie dlatego chciał jeździć z nim w zespole - by udowodnić, że z Alonso nie da się wygrać bo zespół zawsze ustawi bolid pod Alonso. W ten sposób Kimi poświęcił się niczym Jezus by pokazać, jak niesprawiedliwie traktuje kierowców Ferrari (bo przecież powinni zbudować 2 różne bolidy) i by przestrzec innych kierowców takich jak Hulkenberg przed przejściem do Ferrari, Ba - Kimi zajmując miejsce w Ferrari w ten sposób uratował karierę Hulkenbergowi - oczywiście celowo bo jest wielkim przyjacielem Hulka. Ach, Kimi to taki wspaniały człowiek i sportowiec, że aż serce pęcznieje z dumy, że jest prawie-Polakiem :) -Decyzją di Montezemolo bolid Kimiego ma jakieś 150 koni mniej aby Kimi nie przeszkadzał Alonso w walce o tytuł - wiem to z pewnego źródła (ale źródła nie podam nie chcę robić kolejnej afery - ale źródło jest pewne bo to blog prowadzony przez emerytowanego rolnika spod Jyvaskyla) -Santander (czyli Alonso - bo Alonso jest nieformalnym właścicielem Santandera jak i wszystkich innych złych i skorumpowanych organizacji) opłaca mechaników i inżynierów Ferrari by Kimi zawsze miał gorszy bolid, który fatalnie się prowadzi. Inżynierowie w tym celu m.in. zaprojektowali Kimiemu skrzydła z papieru ściernego (większy opór powietrza), skrzynię biegów bardzo powoli zmieniającą biegi (dwójka wchodzi jakieś 2 sekundy a piątki wcale się nie da wrzucić tylko numerek na kierownicy się zmienia a bieg zostaje na 4tym), zamiast baterii ERS wsadzono mu akumulator od Żuka, zamiast benzyny leją polski produkt benzyno-podobny od jakiegoś cwaniaka-właściciela stacji jakich u nas pełno a do kokpitu przed każdym wyścigiem wlewają zawartość pobliskich Toy-Toy'i oraz dorzucają znalezione w okolicy truchła gryzoni. Dodatkowo mechanicy zmieniają mu potajemnie ciśnienie w oponach (tak samo jak robili Maldonado w Williamsie - to pewnie ta sama mafia opłacana przez Santander). Poza tym podobno Kimiemu zrobili niewygodny fotel i twierdzą, że już nie da się tego zmienić i ma tak jeździć cały sezon - info z włoskiego bloga specjalizującego się w produkcji mebli a skoro fotele to też meble - więc to bardzo pewne źródło. -Rywale (zapewne opłacani przez Santander czyli przez Alonso) potajemnie zmówili się przeciwko Kimiemu i celowo blokują go na torze (info z pierwszej ręki tj. od jednego z kierowców - dodam to zawodowy kierowca jeżdżący TIRem po całej Europie więc wie co mówi). -Kimiego nadal bolą plecy i to wszystko wyjaśnia - Alonso to świnia bo jest zdrowy i to nie fair (w ramach wyrównania szans powinien dostać kijem po plecach, a viggen jako naczelny hejter Alonso w RP powinien być egzegutorem ;p) -Kimi pojechał słabo bo się nie wyspał a to przez to, że pijani fani Alonso (bo przecież nikt na trzeźwo by nie kibucował takiej szumowinie) hałasowali mu pod oknem całą noc. Ba - próbowali nawet namówić go na drinka ale Kimi (ostrzeżony telefonicznie przez swoich wiernych fanów z Polski, że jest to najpewniej rosyjska trucizna inaczej nazywana samogonem) odmówił. I po raz kolejny siły zła poległy w starciu z siłami dobra. Przynajmniej moralnie. -Kimemu dla żartu czy też z czystej złośliwości założyli kierownicę tak,że jak skręca w prawo to koła się kręcą w lewo i powiedzieli, że to jest właśnie ów sekret szybkości Alonso i Hiszpan tak jeździ od dziecka. Kimi jako prawdziwy sportowiec przyjął wyzwanie i biedny teraz się trochę męczy... Nie jest łatwo tak jeździć więc doceńcie jego kunszt - nikt inny by takim bolidem nawet kółka nie przejechał! PS Jutro przygotuję wymówki dla Alonso :P Wiadomo - może przydzwoni w bandę a Kimi skończy na podium i jakoś trzeba będzie wytłumaczyć swojego hiszpańskiego bożka, czyż nie mam racji? :P


avatar
Michael Schumi

15.03.2014 22:23

0

@145 devious - Twój komentarz mnie totalnie powalił :D Mega!


avatar
Artefact

15.03.2014 22:33

0

@ 145 devious - to ja poproszę o to samo :)


avatar
Artx

15.03.2014 22:34

0

Panowie jeśli chodzi o transmisje zawodów F1 GP Australii, to odbędą sie one jutro o 7:00 rano na polsat sport :) pozdrawiam wszystkich fanów f1 w polsce :)


avatar
Artefact

15.03.2014 22:34

0

ale ALO lubię :) żeby nie było :P


avatar
Michael Schumi

15.03.2014 23:33

0

@145 + Alonso dzięki fakcie bycia we włoskiej rodzinie mafii zwanej Ferrari ma przewagę nad nielojalnym Rodzinie Kimim, czego dowodem zdrady don Montezemolo było przejście do Red Bullowych rajdówek w 2010. - Kimi chleje i imprezuje po nocach, dlatego nie chce mu się zawsze być w formie. Dlatego dziś pomylił lewą z prawą stroną. - Poza tym Kimi nie jest obecny w social media (bo nie ma Tweetera, Instagrama, nie siedzi na fejsie), dlatego nie ma dostępu do wszystkich rzeczy, które mogą mu się przydać, a cwaniaczek Alonso idąc na łatwiznę, załatwił sobie dane McLarena,, a innym dowodem na skuteczność obecności Hiszpana na Tweeterze jest ostatnia sweet focia z Monzy, dzíęki której Alonso zgarnia nowych fanów kosztem Kimiego :D - Alonso nakazał budowę bolidu z trochę innych części jak dotychczas, lecz gdy okazało się, jaki to szrot powstał, zmienili je na inne tylko "akurat" dla Kimiego zabrakło takich elementów. - Teraz Kimi ma pod górkę, bo ciężko będzie mu się zrelaksować przed startem bez loda na patyku, gdyż (jako że sam jest sobie winny oczywiście) dawniej wydusił od Ferrari grube miliony za swój kontrakt, a przecież trzeba jeszcze opłacić pensję Alonso. A przecież mamy kryzys, kasy nie ma, więc Kimi ma teraz za swoje, że Ferrari nie jest tak szybkie ;) - Nie zapominajmy, by Kimi przyszedł do Ferrari, aby odpokutować swoje niecne uczynki, jak ten fuksiarski tytuł, który Fin sprzątnął Alonso sprzed nosa w 2007 albo za Japonię 2012, czym zniszczył mu znowu szanse na tytuł :)


avatar
Kristof

16.03.2014 00:05

0

O 6:00 zacząłem oglądać na RTL'u , słychać było komentatorów i widać bolidy , ale słychać . . . Myślałem , że mi głośniki wysiadły , że nadają 5.1 , a ja mam coś źle poustawiane z dźwiękiem i czegoś nie słyszę , ale nie . . . Przełączyłem później na Polsat , bo HD itd. , dalej to samo . . . Nieporozumienie jakieś z tym dźwiękiem silników albo jak to potem już na Polsacie ustalono , z "jednostkami napędowymi" . Czegoś cały czas brakuje ! Może mikrofony niech dadzą bliżej "silników" ? Nawet "onboard" kiepsko wychodzi . . . Szkoda .


avatar
carlos11111

16.03.2014 06:30

0

JESZCZE 30 min.


avatar
carlos11111

16.03.2014 06:36

0

151. Kristof . Wystarczy zmienić ustawienia kina i ¨prawie¨ normalnie


avatar
roko

16.03.2014 07:03

0

Ju są problemy a to dopiero kółko rozgrzewkowe. Ciekawe zatem ile dojedzie do mety?!


avatar
roko

16.03.2014 07:05

0

Drugi start rozgrzewkowuy???? Coś się pitoli. Marussia znów zostaje na starcie.


avatar
roko

16.03.2014 07:07

0

Już dwie Marussie na pit lane, ceikawe czy wystartują?


avatar
roko

16.03.2014 07:09

0

Ciekawe czy to kółko więcej nie wpłynia na braki paliwa pod koniec wyścigu. Rosberg wyszedł rewelacyjnie z startu.


avatar
roko

16.03.2014 07:11

0

Silniki niby słąbowate ale Magnussen wziął Hamiltona pędzikiem.


avatar
roko

16.03.2014 07:14

0

Hamilton ... po wyścigu na 4 kółku.


avatar
Dexterus

16.03.2014 07:16

0

Solidne Mercedesy, eh? Cholera, obstawiałem, iż to Rosberg się zepsuje, a Ham dojedzie na pierwszym... ^^'


avatar
roko

16.03.2014 07:16

0

Vettel kończy wyścig.


avatar
roko

16.03.2014 07:21

0

7 kółko a pierwsza ósemka (mocno rozjechana) odjechała reszcie stawki bardzo daleko. Bottas kiwnął Raikonenna.


avatar
Rick

16.03.2014 07:23

0

Kurcze, KOB na starcie w MAS musial walnac... Cieszylem sie ze wrocil do F1, ale jak tak dalej bedzie to go przestane lubic. :-P Magnussen na 3cim po 9kolkach... Nie spodziewalem sie ze sie utrzyma. Ciekawe jak dalej sobie bedzie radzil.


avatar
roko

16.03.2014 07:25

0

Bottas bez kółka!!!, będzie chyba Safety Car.


avatar
Rick

16.03.2014 07:25

0

No i na 10tym kolku BOT traci tylne prawe kolo w kontakcie z banda... Ale dotoczyl sie do PitLane Na razie ciezki wyscig Wiliamsa.


avatar
roko

16.03.2014 07:26

0

Opona i felga dalej leżą na torze, w końcu SC wjeżdża na tor.


avatar
roko

16.03.2014 07:36

0

Restart


avatar
Rick

16.03.2014 07:50

0

Kolejnosc na 24kolku: 1.ROS 2.RIC 3.MAG 4.HUL 5.ALO 6.BUT 7.VER 8.RAI 9.BOT 10.KVY 11.SUT 12.PER 13.GRO 14.MAL 15.GUT 16.ERI 17.CHI Troche nudno. Nie zapowiadaja sie wyprzedzania w czolowce. Jedynie Alonso probuje dobrac sie do Hulka. BOT sie powoli przebija.


avatar
Rick

16.03.2014 07:50

0

Kolejnosc na 25kolku: 1.ROS 2.RIC 3.MAG 4.HUL 5.ALO 6.BUT 7.VER 8.RAI 9.BOT 10.KVY 11.SUT 12.PER 13.GRO 14.MAL 15.GUT 16.ERI 17.CHI Troche nudno. Nie zapowiadaja sie wyprzedzania w czolowce. Jedynie Alonso probuje dobrac sie do Hulka. BOT sie powoli przebija.


avatar
Rick

16.03.2014 07:51

0

Sorry za podwojny post.


avatar
roko

16.03.2014 08:01

0

Maldonado out.


avatar
roko

16.03.2014 08:06

0

Raikonnen chyba ma już dość i wyścigu i samochodu.


avatar
Kristof

16.03.2014 08:08

0

Przez ten niski i słaby dźwięk silników pierwszy raz słyszałem jak "piszczą" opony w F1 .


avatar
Rick

16.03.2014 08:23

0

@173 Prawda. Silnikow prawie nie slychac... Troche brakuje halasu. - po zmianach opon 46okr.: 1.ROS 2.RIC 3.MAG 4.BUT 5.ALO 6.HUL 7.VER 8.BOT 9.RAI 10.KVY 11.PER 12.SUT 13.GUT 14.CHI +1okr Jak na razie McLaren czarnym koniem wyscigu. BOT niedaleko VER a KVY czai sie za RAI Groszek skonczyl wyscig


avatar
roko

16.03.2014 08:25

0

Błąd Vergne i Bottas wyprzedza.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu