Obaj kierowcy Williamsa chwalą tor Suzuka. Zwracają jednak uwagę na kompromis, który muszą znaleźć mechanicy, by w prawidłowy sposób ustawić samochód.
"GP Japonii to jeden z moich ulubionych wyścigów w kalendarzu, nie tylko ze względu na położenie toru, ale ze względu na ogromną ilość fanów, którzy są wielkimi pasjonatami tego sportu. Tworzą świetną atmosferę. Suzuka to esencja Formuły 1, zwłaszcza pierwsza część tego toru jest niesamowita, gdy jedzie się pod górkę i często zmienia się kierunki jazdy w szybkich zakrętach. Mamy tutaj ciężki układ toru jeśli chodzi o ustawienia samochodu, trzeba znaleźć odpowiedni kompromis. Opony muszą działać w odpowiednich temperaturach i odpowiednim ciśnieniu. Wydajność aerodynamiki również musi stać na najwyższym poziomie. Jeśli coś nie współgra z resztą, czujesz duży spadek wydajności i możesz na tym bardzo dużo stracić."
Valtteri Bottas:
"W zeszłym roku jechałem na Suzuce podczas pierwszego treningu. Natychmiast ten tor stał się wtedy moim ulubionym ze względu na duże prędkości i szybkie łuki. Pierwszy sektor należy szczególnie do przyjemnych, ponieważ przypomina trochę jazdę rollercoasterem. Fani na Suzuce to kolejny plus dla tego wyścigu. Jest tutaj duża liczba kibiców, którzy wspierają fińskich kierowców. Może okazać się, że wyprzedzanie tutaj będzie ciężkie, więc musimy wypaść jak najlepiej w kwalifikacjach. Pogoda może być zmienna, więc musimy być przygotowani na każdą ewentualność. Prawidłowe ustawienie samochodu na to Grand Prix jest bardzo ciężkie ze względu na zróżnicowanie typów zakrętów. Suzuka to połączenie szybkich łuków z technicznymi sekcjami, w których trzeba zadbać o świetną przyczepność, więc trzeba osiągnąć właściwy kompromis."
08.10.2013 19:15
0
Mają szanse na punktowane pozycje. W każdym razie są blisko bo TR i FI mają problemy. Dobre kwalifikacje będą połową sukcesu. Powodzenia.
08.10.2013 19:21
0
Szanse na punktowane pozycje? Chyba jak pół stawki się rozkraczy... RBR, Merc, Lotus, Ferrari, Mac i Sauber - to razem co najmniej 12 bolidów szybszych od nich. A pewnie i Force India albo STR będą szybsze.
08.10.2013 20:01
0
jedyna ich szansa to deszczowy wyścig
08.10.2013 21:59
0
Niestety najgłębsze problemy innych zespołów nie spowodują zdobycia punktów przez Williamsy - chyba tylko zbiorowy karambol bez ich udziału dałoby szansę.
08.10.2013 22:51
0
@1. Zawsze jakieś szanse są, to prawda. Ale większe szanse ma Robert Kubica na jazdę w Williamsie w następnym sezonie niż Williams na punkty na Suzuce... Smutne, ale prawdziwe.
08.10.2013 23:36
0
@5. Ja Williamsa nie skreśliłem i nie skreślę. Może to niepoprawny optymizm, jednak ja widzę poprawę w szeregach tego teamu (nawet Maldonado). Strata 30 punktów do TR, to nie przepaść i wcale bym się nie zdziwił gdyby zakończyli sezon przed nimi. 12 bolidów, o ktorych pisał @2. spokojnie można przesiać przez sito i zostanie połowa. Oni mają inne priorytety i walczą o grubą kasę a różnice punktowe niewielkie, wobec tego pójdą na całość a Williams może tylko na tym skorzystać.
09.10.2013 11:04
0
@silvestre1 ja również ich nie skreślam. Ale aby odrobić taki dystans punktowy musieliby zanotować jakiś niesamowity postęp. Nie ma co się oszukiwać TR może jeszcze powalczyć(widać to po jeździe Ricchiardo). Natomiast Sauber złapał drugi oddech i wg mnie może pokusić się o rywalizację z FI oraz McLarenem.
09.10.2013 12:45
0
Ja bym nie skreślał Maldonado, bo jeżeli nie popełni błędu, to może dowieść punkt, albo 2. Bottas jeździ bez błysku i wątpię w to, że coś zdobędzie.
10.10.2013 11:47
0
Nadzieja umiera ostatnia
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się