WIADOMOŚCI

Vettel: prawdopodobnie znowu bym tak postąpił
Vettel: prawdopodobnie znowu bym tak postąpił
Sebastian Vettel, który jeszcze niespełna trzy tygodnie temu przepraszał zespół za zignorowanie poleceń zespołowych w Chinach dolewa oliwy do ognia twierdząc, że gdyby sytuacja miała się powtórzyć najprawdopodobniej postąpiłby podobnie.
baner_rbr_v3.jpg
W Chinach uwaga mediów koncentruje się na kierowcach Red Bulla, a Sebastian Vettel najwyraźniej zmienił nieco ton swoich wypowiedzi.

Pytany o to czy ponownie postąpiłby podobnie, Niemiec odpierał: „Nie wiem czy mogę udzielić wam właściwej odpowiedzi, ponieważ na tę chwilę może się ona wydawać inna, ale prawdopodobnie zdobiłbym to samo.”

„Gdybym zrozumiał wiadomość i pomyślał o niej, zastanowił się nad tym, pomyślał co zespół chce osiągnąć, aby Mark finiszował na pierwszej pozycji a ja na drugiej… Sądzę, że przemyślałbym to i prawdopodobnie zrobił to samo.”

„On nie zasłużył na to” dodawał Niemiec. „Mamy spory konflikt, ponieważ z jednej strony jestem facetem, który respektuje decyzje zespołu a z drugiej strony mamy Marka, który prawdopodobnie nie zasłużył na to w tym czasie.”

W ogniu pytań od dziennikarzy Vettel stwierdził, że jego poczynania w GP Malezji wiązały się ze wcześniejszymi zrachowaniami Marka Webbera.

„Nigdy nie miałem wsparcia z jego strony” wyznawał Vettel. „Mam spore wsparcie zespołu, a ekipa wspiera nas w taki sam sposób.”

„Jeżeli chodzi jednak o relacje z Markiem, szanuję go jako kierowcę wyścigowego, ale uważam, że w przeszłości była więcej niż jedna okazja, gdy ten mógł pomóc ekipie a tego nie zrobił.”

Vettel mimo takich okoliczności cały czas uważa, że przeprosiny należały się zespołowi: „Ścigałem się i jako kierowca wyścigowy byłem w pełni skupiony na wygranej w wyścigu. Otrzymałem wiadomość przez radio, którą usłyszałem, ale wtedy jej nie zrozumiałem” tłumaczył się.

„Powinienem ją zrozumieć, dlatego przeprosiłem zespół. Swoim poczynaniem postawiłem się ponad ekipą. To czy wierzycie mi, czy nie zależy od was.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

64 KOMENTARZY
avatar
Grzesiek 12.

11.04.2013 18:50

0

34 .elin To co , świętujemy ? :)) Może nie pierwszy raz , ale ostatnio rzeczywiście rzadko się zgadzamy ....:) No i jeśli już tak się zgadzamy , to również podpisuję się pod tym co piszesz odnośnie " sodówki " i braku szacunku do kolegi zespołowego :) Chociaż ja bym poszedł jeszcze dalej , słysząc ton wypowiedzi względem innych kierowców , którzy nadepną mu na odcisk , choćby dotyczące B. Senny ... Pozdrówki :)


avatar
mwhakowscy

11.04.2013 18:58

0

Lawa bulgoce i ciśnienie pod skorupą jednak dalej rośnie. Kierownictwo RBR powinno już myśleć o wkręceniu wentyla (bezpieczeństwa).


avatar
RBR1

11.04.2013 19:01

0

Nie wiem czemu ale odnoszę wrażenie że Redbull w coś z nami gra kosztem Webbera


avatar
Sprytny

11.04.2013 19:09

0

Buraki nic po za tym tani zespół tani ludzie nie dorasta takim zespołom jak Mclaren i ferrari koniec kropka


avatar
Ananas

11.04.2013 19:35

0

Sebastian Vettel w formule 1(stan na 24.03.2013 r.): Data urodzenia: 03. 07. 1987 r. Wzrost: 176 cm Waga: 58 kg Debiut: GP USA 2007 r. Zespoły: BMW Sauber( 1 wyścig w sezonie 2007), Toro Rosso(7 wyścigów w sezonie 2007, cały sezon 2008), Red Bull (2009 - ?) Liczba wyścigów: 103 Liczba tytułów mistrza świata: 3 Liczba wygranych wyścigów: 27 Liczba podium: 48 Liczba pole position: 38 Liczba najszybszych okrążeń: 15 Ostatni wygrany wyścig: GP Malezji 2013 Ostatnie pole position: GP Malezji 2013


avatar
andy_chow

11.04.2013 19:43

0

Żałuję, że znowu nie obejrzę wyścigu! pzdr pjc elin 6q47


avatar
Cwirs

11.04.2013 19:50

0

Beret, ja caly czas czekam na Twoj kontrargument - cwaniaczku


avatar
beret

11.04.2013 19:52

0

40. ...tyle ze sie naklikales, tu sa zazwyczaj slepcy i tak nie dowidza ! ale za to dowiesz sie ze Robert to mistrz nad mistrzami Daj dane Kubicy dla kontrastu


avatar
Siffredi

11.04.2013 19:56

0

oj tam, oj tam. a być może w Chinach Vettel będzie miał dzwona i potem się okaże, że boli kark, noga czy głowa. parę wyścigów pauza i kiedy wsiądzie znowu do bolidu będzie go hamować bojaźliwa psychika. taki scenariusz byłby miodem na moje serce. dosyć mam tego chorego na ambicję niemiaszka. są tam w Chinach jakieś ściany, betonowe bandy?


avatar
beret

11.04.2013 20:06

0

42. cwaniak to ORMOwiec i twoj ojciec ze cie splodzil


avatar
Uzależniony_Fan

11.04.2013 20:39

0

vettel to taka mała ciota wg mnie, traktuje webbera australijskiego weterana jak dziecko. żałosne -.-


avatar
Ananas

11.04.2013 21:17

0

Robert Kubica w formule 1(stan na 24.03.2013 r.): Data urodzenia: 07. 12. 1984 r. Wzrost: 184 cm Waga: 73 kg Debiut: GP Węgier 2006 r. Zespoły: BMW Sauber( 6 wyścig w sezonie 2006, 2007 - 2009), Renault (sezon 2010) Liczba wyścigów: 76 Liczba tytułów mistrza świata: 0 Liczba wygranych wyścigów: 1 Liczba podium: 12 Liczba pole position: 1 Liczba najszybszych okrążeń: 1 Ostatni wygrany wyścig: GP Kanady 2008 Ostatnie pole position: GP Bahrajnu 2008


avatar
elosidzej

11.04.2013 21:30

0

wszystkie wyścigi i kwalifikacje wstawiam na torrenty.org


avatar
Maggy

11.04.2013 21:37

0

Webber miał szansę zostania MŚ w 2010 roku i jak się okazało pewnie już ostatnią w życiu- szansy nie wykorzystał Ja myślę, że on o tym mŚ cały czas marzy a dajmy na to dobre wyścigi na początku, jeszcze bardziej mogły by go w tym utwierdzić. Stąd takie obrażanie się. Jestem jednak zadowolony z Vettela, że zwyciężył sport a nie kalkulacje. Podziwiam Alonso i nazywam go profesorem. Szanuję Webbera, ale tak naprawdę i jeden i drugi nie lubią przegrywać i trochę brzydko to wygląda na podium zaraz po wyścigu, (myślę, że Vettel po porażkach jest jednak bardziej skory do rozmów)- no ale co zrobić ;)


avatar
fracky

11.04.2013 22:11

0

@beret Kubica to jeden z najbardziej utalentowanych kierowców obecnie na świecie. Rzadko się zdarza ,żeby kierowca był tak szybki i uniwersalny ( rajdy i wyścigi). Schumacher z Vettelem mogą buty czyścić z tymi swoimi ustawionymi tytułami. To tylko pieski Ecclestona podobnie jak Prost i Mansell. Nie jest tajemnicą ,że dziadek wyszukuję sobie zabawki , które leżą na uprzywilejownej półce. Sposób na poznanie wartościowego kierowcy ? 1 kryterium - musi go Eccestone nie lubić ( np Senna , Alonso). Gdyby to Kubica zasiadał w RB8 w zeszłym roku, to sprawa tytułu rostrzygnął by na swoją korzyść gdzieś po połowie sezonu. Kubicy nie uderzyła woda sodowa , tylko po prostu jest kierowcom z krwi i kości , który kocha jeździć. Wypadek, który mu się przytrafił jest częścią rajdów, błędów i ryzyka. Reszta to wielki pech i zrządzenie losu. Niestety jest on przewrotny, bo daję rozwydrzonemu dzieciakowi , o przeciętnych umiejętnościach najlepszy bolid z obsługą, a tego który bardziej na to zasługiwał - niedokręconą barierkę i trawłe kalectwo. Pzdr


avatar
elin

11.04.2013 22:39

0

32. Ferrante - witam :-). Szczerze, to nie pamiętałam tamtej wypowiedzi. Dopiero teraz jej poszukałam ... i masz rację. Chociaż myślę, że Sebastian wtedy ( mimo wszystko ) bardziej potrafił się przyznać do błędów, niż obecnie. Pozdrawiam :-) 36. Grzesiek 12. - ... ;-) to teraz czekam, kiedy zgodzimy się w temacie Kimiego lub Fernando ... ;-)), wtedy dopiero będzie co świętować ;-)). A ponieważ w tym wątku się zgadzamy, dodam tylko - masz rację. Wypowiedź o Sennie była zdecydowanie niepotrzebna ... Podobnie zresztą, jak tekst nawiązujący do A. Hitlera ... Pozdrówki :-) 41. andy_chow - oj szkoda, że znów masz stracony wyścig. Ale może nagranie lub powtórka ...? Chociaż znając wyniki, to już nie to samo, co oglądanie na żywo. Pozdro :-)


avatar
andy_chow

11.04.2013 23:05

0

@elin od 94 roku opuściłem może 7 wyścigów z czego juz drugi w tym roku. Poprzedni choć końcówkę obejrzałem w tym sławetną akcję Vettela. Może uda się choć powtórkę obejrzeć :-(pzdr


avatar
racingfan

11.04.2013 23:29

0

Vettel ma racje i dobrze zrobił w Malezji. Mark nigdy mu nie pomagał tak jak to robi Massa dla Alonso - wspomnijmy ostatnie GP Brazylii, nie uwazam aby Mark był jakoś pokrzywdzony szczegulnie, w ostatnich latach zrobily sie z niego ciepłe kluchy a nie twardy kierowca wyścigowy.


avatar
Ferrante

11.04.2013 23:50

0

51. elin - miło ponownie się przywitać. Myślę, że w 2009 to była dziecięca szczerość. Cztery lata później nadal jest dzieciakiem ale już skażonym RBR-owską pokrętnością.


avatar
Martitta

12.04.2013 02:17

0

@48. elosidzej - Z Polsatu? ;)


avatar
Kimi Rajdkoniem

12.04.2013 08:55

0

Kempa, prosze nie puszczaj takich chamskich tekstow jaki widac pare postow wyzej...


avatar
Jaro75

12.04.2013 10:44

0

33. beret Powiedz mi to w twarz.


avatar
Jaro75

12.04.2013 11:22

0

33. beret I pamiętaj że tacy jak ja dają Ci możliwość zaistnieć tutaj :) Pewnie czekasz codziennie na możliwość pojechania po kimś i wywalania tych swoich filozoficznych wywodów.Problem tylko w tym że w moim przypadku trafiłeś na kogoś z kim nie jesteś w stanie sobie poradzić co ?? Tak więc atakuj słabszych albo szanuj mnie po pamiętaj że jestem Twoim pokarmem na tym forum :)))


avatar
Crooss

12.04.2013 11:29

0

Chyba niektórzy zapominają, że w Malezji Vettel wygrał tylko dlatego, że WEBBER posłuchał TO i zmniejszył moc silnika. Cytat z paru postów wyżej: "Jestem jednak zadowolony z Vettela, że zwyciężył sport a nie kalkulacje. "- jaki sport?! Gdyby miał zwyciężyć sport to Webber i Vettel jechaliby na pełnej mocy. Polecam najpierw dokładnie zapoznać się z tematem, potem wypowiadać.


avatar
beret

12.04.2013 17:18

0

58. ...ja ciebie zawsze szanowalem i szanuje, ale jesli bedziesz wypisywal bzdury, bedzie stosowna odpowiedz ! ! ! ...nie zapomnij tylko o urodzinach Roberta 7 grudnia ! ...bo znowu sie zblaznisz i bedziesz mial zal do kempy ze cie nie powiadomil, tak jak to zrobiles ostatnio, zreszta po mojej uwadze ze przegapiles urodziny PAMIETAJ 7 GRUDNIA zapisz to sobie gdzies, bo bedziesz winil wszystkich, tylko nie siebie ty czesku !


avatar
6q47

12.04.2013 18:37

0

@beret Nie wiem czy wiesz, ale Dziel Paję wyrzuca już 1410 wyników zarówno twoich wpisów jak i odpowiedzi na twoje posty:) Innymi słowy wyrzuca wszystko co jest związane z twoim nickiem na Pasji... Muszę przyznać, że całkiem nieźle. Dla porównania @Jaro 75 osiąga 2560... ot, taka ciekawostka "techniczna"


avatar
6q47

12.04.2013 20:22

0

@andy_chow Również pozdrawiam. A cóż Ciebie spotkało, że musisz być nieobecny na najbliższym GP? Praca czy rodzinna imprezka? Ja też na żywo nie obejrzę wyścigu, ale od czego mam możliwość nagrywania:)) Los nie rozpieszcza, ale nie patrząc w net na wyniki nie jest tak źle z oglądaniem powtórek:)


avatar
Jaro75

12.04.2013 21:05

0

60. beret Co Ty z tymi urodzinami ?? Życzenia poszły rok temu gdzie miały pójść z innego miejsca a uwaga do Kempy poszła prywatym mailem a nie na forum jak to sobie wyobraziłeś i piszesz że po jakieś Twojej interwencji :) Nie będę składał życzeń Robertowi pod jakimś pierwszym lepszym tytułem tylko dlatego że ukazał się akurat tego dnia.Jestem jaki jestem.Trochę szacunku. I pamiętaj że nie robie się żadnym nr1 ! O co Tobie chodzi ?? Robert ma miliony fanów i tylko się z tego cieszyć.Ludzie widzą jaki to człowiek i jaki kierowca.I niech ich będzie jak najwięcej.A że ja jestem "głośny" , no cóż w realu też nie przebieram w słowach gdy ktoś o mnie "zahaczy". Jak to mówię o sobie " Kawał ...uja z dobrym sercem" :)) I już naprawdę do tego tematu nie wracaj.Ja mimo że w życiu się nie nudzę każdego dnia myślę o Robercie i nie ukrywam i nigdy nie ukrywałem że fascynacja F1 skończyła się u mnie 1 maja 1994 i tylko osoba Roberta spowodowała że jeszcze się tym sportem zainteresowałem.Teraz śledzę rajdy i jestem niesamowicie szczęśliwy że Robert pokazuje taką prędkość na "obcym" dla siebie terenie. To tylko potwierdza Jego geniusz :) Trudno,zdania nie zmienię.Jak dla mnie Vettel przy Robercie to PIONEK :)) Będę już tutaj żadko więc troszkę ode mnie odpoczniesz. 61. 6q47 No nie żartuj kolego :) Te parę wpisów jakie tutaj umieściłem przed ten pewien czas dają taki wynik ? Naprawdę czas zniknąć :) Pozdrawiam. Wyżej wymienionego również :) P.S. W Chinach życzę zwycięstwa Felipe.


avatar
beret

13.04.2013 07:54

0

61. ...naprawde nie rozumiem co chciales przekazac skad masz te cyfry a tak prywatnie czesto majaczysz jak Bronek, nby cos gada, ale najczesciej to marudzi cos pod nosem i mysli jak tu na rybki czmychnac wez sie chlopie okresl


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu