Lewis Hamilton w Singapurze nie dał szans swoim rywalom i po raz kolejny w tym sezonie w świetnym stylu zgarnął pole position, wyprzedzając Pastora Maldonado i Sebastiana Vettela.
Tuż za czołową trójką czasówkę ukończył Jenson Button, który wyprzedził Fernando Alonso i dobrze spisującego się na ulicznym obiekcie Paula di Restę z Force India.
Dopiero z czwartego rzędu do wyścigu ruszą Mark Webber i Romain Grosjean. Ostatnie dwa miejsca w Q3 zajęli zawodnicy Mercedesa, którzy w ogóle nie ustanowili czasu, pozostawiając sobie otwartą strategię na wyścig.
Po pierwszej części sesji kwalifikacyjnej z rywalizacji o pole position oprócz najnowszych zespołów odpadł także Kamui Kobayashi. Kierowcy zespołu Saubera już wczoraj narzekali na brak przyczepności i słaby balans swoich bolidów.
Witalij Pietrow tym razem okazał się szybszy od Heikki Kovalainena, zajmując 19 miejsce. Za zawodnikami Caterhama znaleźli się kierowcy Marussia, Glock przed Picem oraz HRT- Karthikeyan przed de la Rosą.
W Q2 chwile grozy przeżył powracający do ścigania Romain Grosjean, który uderzył w bandę. Szczęśliwe Francuz był w stanie powrócić na tor i awansować do Q3 z dobrym wynikiem. Mniej szczęścia miał za to Bruna Senna, który zbyt mocno uszkodził swój bolid.
Oprócz Brazylijczyka udział w czasówce na tym etapie zakończyli także Felipe Massa oraz Kimi Raikkonen.
22.09.2012 20:25
0
Hamilton byłby teraz liderem, gdyby nie: - spieprzone postoje w Bahrajnie, gdzie miał P2, a na mecie dopiero ósmy - dyskwalifikacja w Hiszpanii, a w wyścigu najechał na koło w pit lane - Europa - awaria podnośnika i kraksa z Pastorem - Niemcy: uszkodzona opona na odłamkach przedniego skrzydła Felipe Massy - Belgia: na starcie wjechał w niego Romain Nie da się ukryć, że mial mnóstwo pecha, a punktów stracił mnóstwo. Fernando prowadzi w mistrzostwach, to zasługa jego ciężkiej pracy i talentu - wykonał dobrą robotę. Wkurza mnie jednak to że kiedy w wyścigu jest blokowany przez niezdublowanego kierowcę i nie może go wyprzedzić robi z siebie straszną ofiarę: np. w Bahrajnie i we Włoszech. Na Monzy gdy zobaczyłem, że Vettel dostał karę, nieco się wku*****. Jeśli Alonso nie może go wyprzedzić to jego problem, a niech nie gada że go wypchnął z toru. Manewr wyprzedzenia, który wykonał Seb rok temu był świetny i bardzo odważny. Teraz Alonso jest liderem, jedzie we Włoszech, więc ma fory u sędziów. Wystarczyło trochę naprzeklinać i gotowe - w takich kwestiach dziadki z FIA są strasznie pobłażliwi. Według mnie Alonso czasem nie rozumie, że F1 to wyścigi i wszystko jest możliwe. Nie zawsze jest się najlepszy i trzeba czasem ustąpić i grać UCZCIWIE, zamiast blokować Lewisa na Węgrzech lub cisnąć bluzgami w radiu że mu manewr nie wyszedł na Monzy.
22.09.2012 20:28
0
Propo kwalifikacji liczę na: 1. Hamilton 2. Maldonado 3. Raikonnen
22.09.2012 20:29
0
* na mecie
22.09.2012 20:54
0
@kempa007 Właśnie podziwiałem twoją wypowiedź w TVP Info:)
22.09.2012 21:01
0
@71 No tak masz rację... Taki ALOnso chodź teoretycznie gorszy w tym sezonie (jeśli patrzeć na całokształt osiągów) niż HAMilton, nie miał jednak pecha (no oprócz przypadku z GRO) i jest liderem. HAMiltonowi często coś się przytrafia i to nie z jego winy. Szkoda ale co zrobić.
22.09.2012 21:06
0
@Michael Schumi - mylisz się. Myślę, że to Schumi byłby liderem, gdyby nie ciągłe awarie i błędy. ;) Ba, miałby już prawie mistrzostwo w garści... ;) Tak można napisać o Buttonie, który stracił środek sezonu przez problemy z bolidem, Vettelu, który notorycznie ma jakieś awarie czy Grosjeanie, który jak nie awaria, to odpada na starcie. ;)
22.09.2012 21:27
0
71. Gdyby nie pech z bolidem to w tej chwili Pic byłby liderem mistrzostw świata!
22.09.2012 22:13
0
@76 Ok, nie zmienia to faktu, że ALO nie prześladuje pech w tym sezonie. Po drugie my tu tylko teoretyzujemy więc się nie unoś. pzdr
22.09.2012 22:24
0
60. Dzieki. :-) Ale nie tylko. Jenson tez jest swietny. Licze na majstra konstr. 74. Jak to? 76. Wywalcie tego hejtera.
22.09.2012 22:48
0
Ale tak serio to mysle ze jutro HRT zdobędzie podium.
22.09.2012 23:06
0
@71 dodałbym jeszcze +5 na starcie w Chinach za skrzynię biegów
22.09.2012 23:09
0
78. Nie prześladuje? Gdyby nie prześladował pech (jeśli tak można to nazwać) to miałby więcej zwycięstw na koncie :). Tylko ja to nie nazywam pechem, a błędami zespołu. Głównie były to błędy strategiczne, przez które Alonso stracił koło 2-3 zwycięstw, ale i problem ze sprzętem się pojawił np. na ostatniej Monzy, na której Alonso również mógł wygrać.
23.09.2012 01:49
0
No ale już nie użalajcie się tak na Hamiltonem. Awarie to czesc Formuły 1 a jak to mowia szczescie sprzyja lepszym.
23.09.2012 08:52
0
79. Reaglag Była gdzieś 20'45 i w TVP Info zapodano skróty z różnych źródeł na temat Roberta. Pokazano fragmenty z jazdy Subaru, wypowiedzi kilku ludzi w tym temacie... Wystąpił też @kempa, który w kilku zdaniach wyraził swoje oczekiwania co do powrotu Roberta - normalnie bym Go nie poznał, ale zawsze czytam podpis pod wypowiadającym się - tak Go "ustrzeliłem":)
23.09.2012 09:19
0
71@ -Racja ALE spokojnie obejmie lidera za niedługo ;d
23.09.2012 11:15
0
Zachowanie niektórych z was jest okropne. McLaren wygrał już 3 z rzędu wyścigi, być może wygrają podczas w wyścigu w Singapurze. Już jest przesądzone, że Hamilton jest mistrzem świata. Zejdźcie na ziemię, niech Hamilton nie ukończy wyścigu i co już sytuacja się odwróci. Według was Alonso już jest spisany na straty, jednak jak ukończy wyścig na wysokiej pozycji już jest SUPER.
23.09.2012 12:23
0
86@Racja ;p
23.09.2012 12:51
0
niewiem jak was ale mnie coraz bardziej denerwuja kierowcy ktorzy nie wyjezdzaja w Q3 zeby zaoszczędzic opony .. owszem ogumienie sie liczy ale wedlug mnie jest to troche walka nie fair .. moim zdaniem powinni wszyscy wyjezdzac ;// a co do hamiltona to pokazał klase .. przez wszystkie treningi dominowal vettel a tu taka niespodzianka .. gratulacje ! ;))
23.09.2012 12:55
0
71. co do karty dla Vettela na monzy ten filmik wyjasnia wszystko zasłużona kara;) http://w ww.yout ube.com/w atch?v=KpK6 o-T37v0 usunac spacje;)
23.09.2012 13:05
0
jak pogoda w singapurze
23.09.2012 14:48
0
Hamilton, nie smiejmy sie, hahahha
23.09.2012 14:53
0
Po prostu nie mogę uwierzyć w pecha Hamiltona.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się