Sebastian Vettel, który po zakończeniu sezonu 2011 niemal hurtowo odbiera nagrody za swoje osiągnięcia, zyskał także uznanie szefów ekip.
Oceny odbywają się za pośrednictwem systemu punktowego, dokładnie takiego samego jak system punktowy F1 czyli zgodnie z kluczem: 25-18-15-12-10-8-6-4-2-1.
W sezonie 2011 Sebastian Vettel pewnie pokonał Jensona Buttona oraz ubiegłorocznego zwycięzcę Fernando Alonso.
Debiutant roku, Paul di Resta także zyskał uznanie przełożonych, których głosy pozwoliły mu wspiąć się na 7 pozycję. Czołową dziesiątkę zamykał Michael Schumacher, który znalazł się oczko niżej od Heikki Kovalainena.
Najlepszych 10 kierowców według szefów zespołów w głosowaniu Autosportu
1. Sebastian Vettel -241
2. Jenson Button - 200
3. Fernado Alonso - 188
4. Lewis Hamilton - 122
5. Nico Rosberg - 90
6. Mark Webber - 70
7. Paul di Resta - 44
8. Adrian Sutil - 38
9. Heikki Kovalainen - 26
10. Michael Schumacher - 23
15.12.2011 14:06
0
Brawo di Resta za 7 miejsce
15.12.2011 14:15
0
1. Antorek dla przypomnienie dodam ,że Di Resta wypowiedział się na temat samego Vettela określając, ze wygrał dzięki konstrukcji bolidu. jest o tym artykuł na innym portalu o F1.
15.12.2011 14:23
0
2. Siffredi miał święte prawo do takiej wypowiedzi, bo w tym samym samochodzie złoił mu dupsko :)
15.12.2011 15:04
0
Vettel mial fantastyczny sezon, swietnie zgral sie z bolidem Red Bulla i zdobyl majstra, ja jednak uwazam ze jeszcze nie udowodnil wszystkiego
15.12.2011 15:19
0
Hamilton wogole w 1 dziesiatce? dlaczego? Lubie chlopaka, ale ten sezon to byla nedza do zapomnienia i tyle. Co do Vettela? No coz kilka razy temat ten poruszlem, rosnie mistrz na naszych oczach, kto tego nie widzi, jego problem. (jak widac nie jest to tylko moje zdanie szczekacze ;) Pozdro!
15.12.2011 15:20
0
szkoda ze Massy tam nie ma
15.12.2011 15:21
0
opsss, przepraszam... wy przeciez wiecie lepiej nawet od swiatka F1 :)
15.12.2011 15:22
0
Michael Schumacher? Chyba już tylko dostawał te punkty dzięki swojej historii... Z to podoba mi się miejsce Kovalainena. Spośród kierowców z nowych ekip pokazał najwięcej
15.12.2011 15:25
0
6. tia..... szkoda.... A dlaczego mialby byc? Czymze sie wykazal w tym sezonie?
15.12.2011 15:41
0
9. Walka z Kobayashim w Kanadzie- jak walczyć to do konca albo z Hamiltonem w GP Wielkiej Brytani.
15.12.2011 15:45
0
8. Schumi blysnal pare razy, zasuzyl na miejsce w 1 dziesiatce
15.12.2011 15:51
0
oki fanie massy... moge przyznac tu niesprawiedliwosc, ale nie dlatego ze nie ma tu massy, lecz dlatego ze jest WEB i HAM moim skromnym zdaniem jezdzacy znacznie ponizej swojego poziomu (tu zdanie do szczekaczy - tylko nie mowcie ze to Horner spowalnial WEB dla VET bo mnie szlag trafi - w takim mysleniu to Witmarsh zwalnal HAM dla BUT (!!!) itd) Filip znacznie odstawal od ALO za czym idzie, znacznie odstawal od mozliwosci bolidu. A to ze cos tam pokazal we 2 wyscigach? No wlasnie... we 2. A bylo 19 :)
15.12.2011 16:03
0
Brawo dla Di Resty i Kovalainena
15.12.2011 16:06
0
Nie rozumiem co nie którzy z was mają do Vetela . Ma chłopak talent , pierwszy raz pokazał to na Monzy w toro rosso, kiedy wygrał zasłużenie, a nie jak Kubica w Kanadzie dzięki fartowi. A to że teraz ma najlepszy bolid i jak twierdza niektórzy dzięki niemu wygrywa, a on sam jeszcze nic nie udowodnił to ja czegoś nie rozumiem. Skoro nie ma talentu i nie jest najlepszy to nie wiem kto prowadził jego red bulla w każdych kwalifikacjach !! Zawsze myślałem że takie perfekcyjne okrążenia robią ludzie którzy są kur..wsko dobrzy ale widocznie się mylę... ciekawe co byście mówili o Kubicy gdyby był na jego miejscu w red bullu , mielibyście swojego AYRTONA
15.12.2011 16:18
0
Vettel był najlepszy potem Alonso i Button. Hamiltona nie powinno byc i Webbera równiez
15.12.2011 16:21
0
no tak... Vettel ma talent i temu nikt nie zaprzeczy ;] ale na drugim miejscu postawiłbym Fernando Alonso ;) Jeśli śledzieliście cały sezon, to wyraźnie było widać że miał słabszy bolid od przeciwników, jednak zawsze znajdywał te centymetry ;] przykład: akcja na początku GP Włoch ;] osobiście mnie BARDZO zakoczyła i mało nie padłem ze śmiechu, jak zobaczyłem powtórke :D "perfidnie" sie wepchał na 2 pozycje :D i to jest właśnie "stary wyga". Doświadczenie ma ogromne i wielki talent. mam nadzieje że w nastepnym sezonie zespół sie spisze ;]
15.12.2011 16:25
0
12. Pokazał by cos wiecej gdyby nie Hamilton
15.12.2011 16:38
0
14. Nie rozumiem co ma do tego Kubica
15.12.2011 16:40
0
18. jak nie rozumiesz o co chodzi to chodzi o pieniądze!
15.12.2011 16:57
0
Mówicie że VET wygrał bo miał bolid. Przypomne tylko że w 2009 roku mówiliście że BUT wygrał bo miał super auto, i że jest kiepski, a w tym sezonie same zachwyty nad nim i mówienie - myliłem sie co do BUT
15.12.2011 17:09
0
3. Gosu ale przecież... ja nawet chwalę Di Restę za taką odważną wypowiedź :) Potwierdza to tylko fakt (NIE MYLIĆ Z PLOTKĄ), że są i takie opinie o kunszcie mistrza świata :P 16. Roomster720 (odnośnie pierwszego zdania) ja temu zaprzeczam :)
15.12.2011 17:37
0
Kubica w tamtym roku w tej ankiecie był który ?
15.12.2011 18:12
0
22. norek7107 piaty
15.12.2011 19:27
0
20. Dokładnie!
15.12.2011 20:02
0
14. pawel1x4 - a Vettel to niby nie wygrał dzięki fartowi??????????? a od Kubicy to się odwal
15.12.2011 20:03
0
14. pawel1x4 - a później się dziwicie, że większość nie lubi Vettela i jego fanów...
15.12.2011 20:20
0
14. pawel1x4 - "mielibyście swojego AYRTONA" - wy już swojego macie, przecież sam (Vet) się do Senny porównywał w trakcie ostatniego wyścigu
16.12.2011 01:33
0
@Seb_1746 Ja się dziwię, że przez parę osób które mocno przesadzają z Vettelem ludzie inteligentni jak Ty wysuwają wnioski o samym kierowcy i wszystkich jego fanach. Niestety jeśli sportowiec wygrywa, to znajdą się sezonowcy, którzy będą się robić na największych fanów (nie mówię tu o pawel1x4, choć on też przesadza). To samo jest z FC Barceloną. Szkoda tylko, że opinie tracą też kibice tacy jak ja, którzy kibicowali Vettelowi właściwie od jego debiutu (miało to związek z tym, że właśnie Roberta zastąpił a nie kogoś innego). Na pewno nie twierdzę, że Vettel jest najlepszy z najlepszych - tam na szczycie jest taki ścisk, że nie da się tego właściwie stwierdzić, zwłaszcza, że Vettel miał najlepszy bolid (nie boję się tego napisać, bo tak było). Wykorzystał w 100% maszynę, którą mu dali, jest więc na pewno solidnym i dobrym kierowcą. Ale na pewno nie można po tym sezonie stwierdzić że to nowa legenda F1, bo to się okaże w słabszych sezonach (i ja mocno wierzę, że da sobie rade). Ja trzymam za niego kciuki czy jest na szczycie czy nie, oby jeszcze trochę na tym szczycie posiedział, bo miło oglądać wygrane ulubionego kierowcy.
16.12.2011 01:39
0
trochę śmiech, że di Resta jest wyżej od Sutila, który jakby nie patrzeć złoił Paula całkiem konkretnie a końcówkę sezonu miał wręcz fantastyczną... cieszy brak Massy bo pokazał w tym sezonie żałosną formę - ani razu nie był wyżej niż na 5 miejscu w bolidzie, który wygrał wyścig i był wielokrotnie na podium! tragedia... wysoka liczba punktów Hamiltona i Webbera świadczy nie tyle o przyzwoitym sezonie ww. ale raczej o niskim poziomie reszty - nie było na kogo oddać punktów bo jeździło za dużo Pietrowów, Heidfeldów i Maldonadów :) moja osobista punktacja: 1. Alonso - dokonywał cudów w przeciętnym Ferrari, genialne starty, genialne tempo na dystansie, Massa po prostu zmiażdżony i znokautowany - dostawał często 0,5s na każdym kółku w kwal i wyścigach - zdecydowanie najlepszy sezon Fernando w karierze! 2. Vettel - rewelacyjny sezon, praktycznie bezbłędny sezon, genialny kwalifikant - jednak odnoszę wrażenie, że Alonso z tym sprzętem wygrałby więcej wyścigów - stąd 2 miejsce, minimalnie za Alo 3. Button - świetny sezon, równa, szybka jazda, genialne zwycięstwo w Kanadzie, HAM pokonany i to bezdyskusyjnie - jedyny minus to słabe kwalifikacje... 4. Kovalainen - trochę dla przekory tak wysoka pozycja ale Heikki w tym sezonie wiele razy "lał" nie tylko Trulliego (i to w kwal!) ale też czarne Lotusy i Williamsy - wyglądało jakby wyciskał 100% z bolidu w każdym wyścigu, w każdych warunkach - chłopak odżył, aż szkoda, że w takiej formie nie był za czasów McLarena... 5. Rosberg - dość słaby sezon, a raczej - miałki - bolid nie pozwolił zabłysnąć i tylko chyba w SPA Nico był (przez moment) na ustach wszystkich... poza tym znowu jeździł solidnie, bezbłędnie i po raz kolejny wypunktował "wielkiego" Schumachera - pytanie czy ten pierwszy był tak mocny czy drugi słaby? jestem ciekaw jak Nico poradziłby sobie np. w McLarenie... 6. Hamilton - 3 świetne zwycięstwa i jeszcze kilka niezłych wyścigów i kwalifikacji ale jednak poza tym cała masa rozczarowań - przegrał z Buttonem, z Webberem i co najgorsze z Alonso dysponującym słabszą maszyną, rozbijał się często i gęsto, podejmował złe decyzje i popełniał błędy - teoretycznie powinno się go umiejścić na 4 miejscu ale tak wysoką pozycję zawdzięczałby chyba tylko wybitnemu brakowi konkurencji w tym sezonie (no i kilku przebłyskom geniuszu) stąd "karnie" przesunąłem go 2 pozycje w dół... choć gdyby ktoś mnie zapytał kogo wolę w zespole Kovala czy Hama - wybrałbym oczywiście tego drugiego :) 7. Sutil - najlepszy sezon w karierze, szczególnie końcówka - wtedy wyciskał chyba wszystkie soki z Force India :) zbyt często przegrywał jednak z debiutantem, miał kiepski początek sezonu i w sumie te 6 miejsce jest mocno na wyrost... 8. di Resta - punktów nie było tak wiele, ledwie 1 więcej niż Algersuari a mniej niż Pietrow czy Kobayashi - ale w końcu Paul to debiutant i z tej perspektywy pokazał się z bardzo dobrej strony - przegrał z Sutilem ale wywarł bardzo dobre wrażenie, nie bez przypadku pokonał kiedyś w F3 Vettela :) 9. Schumacher - w kilku wyścigach zabłysnął szybkością i walecznością, pokazał kilka starych tricków, potrafił pokonywać Rosberga ale ostatecznie przegrał (a odnoszę wrażenie, że czasami zespół go faworyzował), do tego rozbijał się zbyt często i czasami z własnej winy - w zasadzie nie powinno go być w czołowej "10" ale patrz p.6 - brak konkurencji... 10. Webber - pokazał kilka udanych manewrów (Spa!), kilka niezłych wyścigów (pamiętne przebijanie się z końca stawki na podium) i kwalifikacji ale ogólnie - sezon słaby, dał się zdominować Vettelowi, przegrywał z ALo i McLarenami a podium w generalce i wygraną w Brazylii dostał w prezencie... nawet jeżeli był stłamszony przez team - to mógł i powinien tym bolidem wyjeździć wicemistrza... tuż poza top 10: Algersuari i Kobayashi - niezłe sezony, sporo punktów ale jednak czegoś zabrakło...
16.12.2011 05:39
0
29. Di resta jest wyzej od Sutila, dlatego bo wiekszosc szefow to angole a oni jeszcze bardziej nie lubia niemcow jak polacy. Sutil w tym sezonie zrobil postepy i wyraznie byl lepszy od Resty. Tak, Fernando byl z......ty w tm sezonie, trzeba przyznac, aczkolwiek nie mozna postawic kierowcy ktory zajal 4 miejsce w generalce z kierowca, ktoremu tez nic nie brakuje i znokautowal reszte. Sprawnosc sprzetu, ktory mial do dyspozycji to druga sprawa. Wykorzystal ten sprzet do maksimum, musisz przyznac! Pozostalych kierowcow, wedlug mnie prawidlowo poukladales>
16.12.2011 08:53
0
@ 20 Buton wygrał bo miał najlepszy bolid. W tym sezonie jest również mocny bo poszedł z Brauna do Maca więc czemu tu się dziwić? Buton jest dobrym kierowcą, ale w RBR też miałby majstra.
16.12.2011 09:45
0
Massa w tym sezonie na prawdę nie dał sobie rady. Uważam też jak ktoś wyżej że Sutil zasłużył na swoje miejsce. Hamilton też mi pasuje na 4 miejscu. Bravo Button , co do Rosberga - sam nie wiem.
16.12.2011 13:17
0
To był fenomenalny sezon dla Sebastiana Vettela. Nie jestem zaskoczona tym o to wynikiem. Ale i tak należą mu się wielkie gratulacje. :) Z niecierpliwością czekam na następny :) Jedyne czego mi ty brakuje to naszego Roberta. ;/ WRACAJ . ;** Pozdrawiam wszystkich fanów . :)
16.12.2011 13:20
0
Chodziło mi że z niecierpliwości czekam na następny sezon .
16.12.2011 14:28
0
@31 chyba masz rację co do tego faworyzowania Brytyjczyków... ponadto di Resta był debiutantem i chyba stąd sporo punktów mu wpadło bo bez dużego doświadczenia dawał radę - choć punktów nie uzbierał aż tak dużo jak mógł... co do Alonso i Vettela - nie zgadzam się, że kierowcę z 4 miejsca trzeba obowiązkowo dać niżej niż mistrza - przecież w 2008 Kubica dostał nagrodę kierowcy roku od Autosportu a też był na 4 miejscu... ja jak mówiłem dałem Alonso minimalnie wyżej (ale tak powiedzmy 22pkt do 21pkt zamiast 25 do 18) bo w wielu wyścigach jechał tempem Vettela a bolidy jednak różniły się znacznie... poza tym Alonso bardziej zdominował Massę niż Vettel Webbera (w sensie tempa, nie punktów) - jak dla mnie na przekroju całego sezonu widać jak na dłoni, że Ferrari było słabe a Red Bull bardzo mocny a pomimo tego w większości wyścigów Alonso potrafił walczyć jak równy z równym z Vettelem - i często dopiero na twardych oponach tracił dystans... Webber z takim samym sprzętem jak Vettel też potrafił jechać w czubie stawki zas już Massa nie mógł nawet zbliżyć się do 5 najszybszych bolidów - sporadycznie walczył choćby o 4 miejsce, o podium nie otarł sie nawet ani razu... Stąd moja ocena Alonso>Vettel choć Vettel też był świetny w tym sezonie :) Ogólnie czołową trójkę oceniam bardzo wysoko i prawie na równi a resztę stawki dużo ,dużo niżej - taki to był sezon, 3 mocnych kierowców a reszta słabo...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się