FIA zdecydowała, że podczas zbliżającego się wyścigu o Grand Prix Włoch na torze Monza, po raz pierwszy w tym sezonie wytyczone zostaną dwie niezależne strefy aktywacji DRS.
Dotychczas DRS używany był dwukrotnie podczas jednego okrążenia tylko w trakcie wyścigu o GP Kanady i Europy. W Montrealu i w Walencji system można było uruchomić na następujących po sobie prostych, jednak wyznaczony był tylko jeden punkt pomiaru różnicy czasowej pomiędzy kierowcami.Na Monzy ruchome tylne skrzydło można będzie uruchomić na prostej startowej oraz pomiędzy zakrętem numer 7 i szykaną Ascari. Pierwszy z punktów pomiaru różnicy czasowej znajdzie się pomiędzy zakrętami Lesmo, a drugi na wyjściu z zakrętu Parabolica.
30.08.2011 12:30
0
Dodam tylko, że w kwestii wyprzedzania znacznie więcej od DRS-U mają do gadania opony. Oczywiście według znacznego grona "fanów" beznadziejne opony... Pirelli nie potrafi zrobić opon...
30.08.2011 12:41
0
Kur!@# i znowu na parabolice RB beda sie zblizac i bez problemu wyprzedza Ferrari czy McL. Co za szajs ten DRS.
30.08.2011 12:59
0
37. maziboss - i nie na odwrót...szajs to ktoś tu ma we łbie. Jak się z czymś takim żyje kolego...?
30.08.2011 13:43
0
33. melo-- nich kierowca jadący z przodu nie pozwoli na użycie DRS-u a nie potem blokuje i stwarza niebezpieczeństwo poprzez przestrzelenie zakrętu lub zepchnięcie na trawe
30.08.2011 13:44
0
Dawać 2 strefy DRS na każdym torze :D na jednej jeden wyprzedza drugiego, a za pół kółka ten mu się odpłaca tym samym :D oczywiście wypowiedź sarkastyczna ale ja jestem za DRS, dlaczego? Do tej pory mogłeś być 1s szybszy na kółku a potem się wlokłeś bo nie ma jak i gdzie wyprzedzić, teraz wciskasz guzik i mówisz papa gościowi, a jeśli jest rzeczywiście dobry to na nast kółku Cię dogoni i zrobi to samo, a jeśli nie to znaczy że wyprzedzony zostać powinien, amen ;p
30.08.2011 13:45
0
jak nie dogoni to ten z tyłu DRS może sobie wsadzić:-) w d....pę:-)
30.08.2011 23:33
0
DRS niby robi widowisko ale kierowcy idą na łatwizne... niewiem co lepsze nudne wyścigi czy duzo sztucznego wyprzedzania, jedno jest pewne kierowca wyprzedzający tam gdzie sie tylko da to dla mnie dobry kierowca. Mimo wszystko Webber spala starty ale w wyścigu walczy na całego, ciekawy jestem jakby Robert sie zachowywał z DRSEM dzekal tylko na prosta czy pokazal by ze ma jaja :) mysle ze pokazał by... klase
31.08.2011 00:04
0
@35. beltzaboob Może i marudze, ale zdania co do DSR-u nie zmienię, nie podoba mi się i już to rozwiązanie, natomiast to że zabije to F1 to może troche przesadziłem, sam nie wiem. Natomiast zgodzam się z Toba co do opon, tą drogą można dużo wskurac, jeśli chodzi o zwiększenie ilości wyprzedzeń i Pirelli krok po kroku coraz lepiej sobie z tym radzi.
31.08.2011 00:56
0
32beltzaboob.ja oglądam F1 od prawie dwudziesty lat i nie twierdze że rok 2004 był najlepszy dla F1, ale wtedy były najszybsze samochody.Co do DRS-u to największe dziadostwo jakie wprowadzili od lat.
31.08.2011 10:02
0
44. tomekj - ale ja nic do Cie nie miałem. Merytorycznie napisałeś, że były najszybsze bo były. I nikt nie zaprzecza. Co do DRS-u taki sam szajs jak kanał - F. Adam Słodowy. A staż owszem, imponujący, ale jeszcze nie predysponuje do posiadania racji absolutnej. Z resztą moim skromnym zdaniem, mogą się DRS-u pozbyć, bo i tak, powtarzam, to opony są kluczowe dla widowiska. Ale nie zgodzę się, że wypacza wyniki bo tak nie jest a płacze malkontentów tylko wpisują się dla mnie w ogólnonarodową skłonność do wielkiej pochwały mitycznych czasów minionych, które niekiedy były ciekawsze, niekiedy wręcz fatalne jak 2004, bo czasy obecne są ok. i zajebiste mimo wolniejszych bolidów. Bo to, krwa nie są wyścigi na ,025 mili. Czy tak trudno to pojąć? Pozdr!
04.09.2011 11:41
0
A dla mnie to obecne przepisy używania DRSu są niesprawiedliwe. DRS nie uważam za "szajs" jak to inni mówią, bo naprawdę dobrze działa, ale trzeba byłoby zmienić przepisy, bo faworyzowanie tego, kto jest z tyłu to trochę przegięcie. Można byłoby wprowadzić jakiś przepis, który jakoś by rekompensował stratę pozycji przez ten system.
07.09.2011 00:31
0
Zezwolić na używanie DRSu w każdym miejscu toru i w dowolnym czasie, zarówno przez atakującego jak i broniącego się. Ale ograniczyć ilość jego uruchomień w trakcie wyścigu np. do 3 razy. I niech się kierowcy wykazują myśleniem strategicznym...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się