Menadżer Roberta Kubicy, Daniele Morelli, po ostatniej wypowiedzi właściciela Genii Capital, Gerarda Lopeza, który w wywiadzie dla jednej z rozgłośni radiowych stanowczo stwierdził, że Polak w tym roku nie będzie w stanie wystąpić w wyścigu, podał zgoła odmienne fakty.
„Nie proponowałbym zakładu, że Robert nie wróci przed końcem sezonu 2011” mówił Morelli dla BBC Sport w Monako. „To co powiedział Lopez nie odpowiada informacjom, które my posiadamy. Nie ma podstaw do takich stwierdzeń.”„Codziennie rozmawiamy z Robertem, wiemy co lekarze mówią, co mówi dr Ceccarelli, który koordynuje proces jego powrotu do zdrowia. Mamy wiele informacji a to co Lopez mówi jest sprzeczne z tym co my wiemy.”
„Pozwolenie na piątkowe występy Roberta jest minimum, co powinien zapewnić mu zespół. To nie wygląda mi na wystarczającą propozycję. Gdy Robert wróci, wróci dlatego, że będzie zdolny do robienia tego co robił przed wypadkiem.”
Morelli dodał także, że niedługo Polak wejdzie w kolejną fazę rehabilitacji. Będzie ćwiczył na symulatorze i pracował nad powrotem siły.
„Symulator będzie jednym z narzędzi, które pozwolą Robertowi ponownie poczuć prędkość. Musi powrócić do swoich normlanych odruchów, które wcześniej wykonywał automatycznie. Nie ma obaw, że jego powrót do zdrowia nie będzie pełny a przynajmniej na tyle dobry, aby mógł powrócić do bolidu F1.”
„Siła, waga i ogólny stan zdrowia Roberta pokazują, że zmierzamy w dobrym kierunku. Jeżeli ten trend się utrzyma, lekarze uważają, że będzie mógł rozpocząć program treningowy, który pomoże przywrócić jego normlane warunki, pod koniec lipca: bieganie, siła, oddychanie. Nie ma obaw, że nie będzie na tyle sprawny, aby powrócić.”
29.05.2011 13:26
0
Dajcie spokój, wymieńcie się meilami i sobie wyjaśniajcie
29.05.2011 13:30
0
Powiem wiecej. nie masz podstaw do tego zeby mowic, ze Bulion opowiada bajki. LRGP nie ma obecnie kierowcy, ktory bylby w stanie tym bolidem cos ugrac. Dlatego nie wiem skad zarzuty, ze Bulion opowiada bajki? A Lopez jest bizmesmenem i twardo stapa po ziemi. On musi byc przygotowany na wszystko i dlatego bierze pod uwage najgorszy mozliwy scenariusz. Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam :)
29.05.2011 13:30
0
jar188 trafnie to ująłeś. Odnośnie samej wiadomości, cieszę się z tego, że Morelli przekonuje o tym, że nie ma obaw jeśli chodzi o powrót Roberta do ścigania (wcześniej nikt tego nie powiedział). Teraz tylko pozostanie nam czekać na to wielkie wydarzenie.
29.05.2011 13:31
0
pozostaje*
29.05.2011 13:32
0
@5. jar188: cytat dnia, nic dodać nic ująć:)) @35.miki26: chyba źle zrozumiałeś treść wpisu jar188 - przeczytaj ponownie:)
29.05.2011 13:33
0
36. lipens Ale ja wcale nie zamiezam prowadzic "wojny". Nawet bym poszedl z Kolega na piwo. Moze faktycznie troch za impulsywnie zareagowalem...Ale tak nie chcialem :) jar188 na zdrowie :_) i chlup!
29.05.2011 13:34
0
35. miki26 Lopez opowiada bajki o stanie zdrowia Roberta, Eric wieścił w Monako walkę o zwycięstwo, a co się stało wszyscy wiedzieliśmy. Paniał?
29.05.2011 13:36
0
42. azazel Tych dwoje nawet w bolidzie RBR nie powalczyli by tam o zwyciestwo :)
29.05.2011 13:38
0
True, true... :)
29.05.2011 13:40
0
@35. miki26 ,ok wytłumaczę o co mi chodziło w tym krótkim poście. Po pierwsze uważam, że Lopez mówi głupoty wynikające (jak słusznie zauważyła @Marti) z frustracji i nie wiedzy (nie ma stałego kontaktu ani z Robertem ani z jego lekarzem). Nie mam pojęcia kiedy Robert wróci, im szybciej tym lepiej. Po drugie: Boullier mówił o walce o wygranej w Monaco a naprawdę po qualu trzeba być niepoprawnym optymistą żeby tak twierdzić. W poprzednim sezonie był zdziwiony dobrymi osiągami na Monaco i później zapowiadał włączenie się do walki o podia co minęło się z rzeczywistością. Gdyby Robert wsiadł do R31 pewnie by powalczył o podium w Monaco ale o wygraną byłoby cholernie ciężko bo i RBR i McL odjechał reszcie bardziej niż w zeszłym sezonie. Robert jeżeli ma dobry bolid to wyciąga z niego w Monaco (czyli na jego ulubionym torze ulicznym na którym potrafi jeździć jak mało kto,zdaje się ,że Boullier nie brał tego pod uwagę mówiąc to co mówił) nie 100% ale 120%, dlatego twierdzę, że R31 absolutnie nie ma potencjału do tego żeby walczyć o P1.
29.05.2011 13:46
0
.............bo mówimy o potencjale bolidu, nie kierowcy :)
29.05.2011 14:01
0
Coś mi tu nie gra . Daniele Morelli mówi jak jest a Lopez coś całkiem innego. O co kaman ? Polityka ?
29.05.2011 14:06
0
Ledwo zdążyłem na wyścig :)) Co do Roberta do co ja mam pisać :) Czekam cały czas na Roberta i zawsze wierzyłem że wróci a takie informacje to jak woda na młyn :)) Już wystartowali...
29.05.2011 16:46
0
No wkońcu coś z bardziej wiarygodnego źródła :) Przyjmując, że w takich sytuacjach przeważnie ogłasza się ludowi pesymistyczną wersję wydarzeń, jestem pewien, że wszystko idzie w dobrą stronę i Robert przed końcem sezonu znajdzie się na liście startowej (zresztą nie miałem ku temu nawet wątpliwości). Życzyć tylko powodzenia :)
29.05.2011 18:08
0
Bardzo dobrze że mamy potencjalna blokadę informacji o stanie zdrowia R.Kubicy(i to chyba na jego prośbę)-dziennikarze niech sobie na razie znajdą ..inny temat..-i niech swoim ,,szumem informacyjnym,, -nie przeszkadzają Robertowi-w powrocie do zdrowia.
29.05.2011 20:38
0
45. jar188 Ja zrozumiałem Twój post z pod nr 5 - i podpisuje się pod nim z całą rozciągłością. Daniele rozgrzał moje serce informacją o Robercie-myślę, że te wieści są najbardziej wiarygodne.Wieście Lopeza-bez komentarza. Robert wracaj szybko!
29.05.2011 20:39
0
*Wieści Lopeza...
30.05.2011 11:48
0
Na taką informejszyn od lutego czekamy, UFFF
30.05.2011 13:27
0
obstawiam gp singapuru na powrót
30.05.2011 22:28
0
54. zdun Ja nie obstawiam, ja po prostu będę się cieszył jak wskoczy do bolidu na jakimś treningu i sobie pojeździ :)
31.05.2011 07:25
0
45. jar188 Z tym potencjałem to rzeczywiście masz rację......ale przy takich pilotach "oblatywaczach" testerach jak Heidfeld czy Pietrow trudno o jakiś progres. Mierni kierowcy którzy nie potrafią wskazać inżynierom bolączek bolidu, którzy nie potrafią zasugerować kierunków "rozwoju"tegoż i mamy efekty. Czyli mamy to co przewidział jeszcze przed sezonem a po 'zabukowaniu" Heidfelda na kierowce niejaki @grzesiek12, który stwierdził dosłownie że Nick przyczyni się jedynie do zniżki formy. Innymi słowy spapra to co zespół wraz z Kubicą wypracowali w trakcie przerwy zimowej ;-))
05.06.2011 13:12
0
Ja bym się tak nie podniecał. Przecież manager jest od marketingu więc wcale nie musi być tak różowo jak mówi a wykazałby się tylko głupotą gdyby sam postawił kreskę na swoim podopiecznym. Oby jego słowa stały się prorocze ale ja mam odczucie nieco mniej optymistyczne.
07.06.2011 01:49
0
47. ris, chyba chodzi o to, że Lopez postawił twarde warunki Robertowi, bolid jest przygotowany dla niego bo jeśli w ciągu 3 miesięcy, od początku GP, do niego nie wsiądzie i zacznie jeździć to kontrakt z nim wygasa, dlatego Lopez mówi o bolidzie, żeby nikt mu nie zarzucił, że nie ma podstaw do rozwiązania kontraktu, natomiast Morelli próbuje ratować sytuację mówiąc o pełnych możliwościach Roberta ale w późniejszym terminie.
11.06.2011 21:10
0
Robert odzyskuje 100-procentową sprawność. W ostatnich wyścigach tego sezonu zobaczymy Robercika- zobaczymy go!!! (to nie są ploty tylko prawdziwe infos!!!!!!:))))) Zdrowiej Robercik jeszcze szybciej bo pierwsze miejsce nie może doczekać się, jak w końcu na nim staniesz!!!!
11.06.2011 21:11
0
Robert odzyskuje 100-procentową sprawność. W ostatnich wyścigach tego sezonu zobaczymy Robercika- zobaczymy go!!! (to nie są ploty tylko prawdziwe infos!!!!!!:))))) Zdrowiej Robercik jeszcze szybciej bo pierwsze miejsce nie może doczekać się, jak w końcu na nim staniesz!!!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się