Dla zespołu Renault mimo bardzo obiecujących kwalifikacji i jeszcze bardziej obiecującego startu wyścigu, GP Japonii okazało się stuprocentową klapą. Witalij Pietrow zakończył wyścig jeszcze przed pierwszym zakrętem, podczas gdy Robert Kubica jadąc na drugiej pozycji musiał wycofać się z wyścigu na trzecim kółku z powodu awarii R30.
„Po tak mocnej formie w kwalifikacjach, frustrujące jest opuszczanie wyścigu z pustymi rękoma. Nasze bolidy były konkurencyjne w trakcie weekendu, a my liczyliśmy na potwierdzenie tego w trakcie wyścigu. Oba bolidy dobrze wystartowały, ale wtedy mieliśmy podwójne rozczarowanie, gdy po trzech okrążeniach żadne z aut nie jechało już w wyścigu. Nie wiemy dokładnie co stało się z autem Roberta, ale naprawdę szkoda go, gdyż jechał wyjątkowo przez cały weekend i jestem pewny, że miałby świetny wynik dzisiaj. Wszystko co możemy teraz zrobić to przegrupować się i czekać na kolejny wyścig w Korei, który będzie nowym doświadczeniem dla wszystkich.”
Alan Permane, główny inżynier wyścigowy
„To był niezwykle rozczarowujący wyścig dla nas i naprawdę szkoda Roberta, który jechał na drugiej pozycji kiedy doszło do awarii. Podejrzewamy awarie mechaniczną, ale dopiero przeprowadzimy dochodzenie w tej sprawie. Wyścig Witalija był jeszcze krótszy, mimo że wykonał dobry start, miał kolizję z Hulkenbergiem podczas dojeżdżania do pierwszego zakrętu, gdy chciał ominąć Heidfelda. To frustrujące ponieważ mieliśmy dobrą okazję zdobyć punkty obydwoma bolidami.”
10.10.2010 11:47
0
ale PET pewnie i tak zatrzymają eh
10.10.2010 11:48
0
To czyja była wina w kolizji Pietrka?
10.10.2010 11:49
0
kombinuja jak moga zeby PET zostal nawet kosztem............. jednak kasa to kasa.
10.10.2010 11:49
0
H.W.W.D drodzy panowie
10.10.2010 11:52
0
Żenujące ....
10.10.2010 11:52
0
Pietrow zostanie, widać to po przybywających sponsorach z Rosji. Nie oszukujmy się, Nie ma chyba wiekszej różnicy między kierowcami jaka jest w Renault.
10.10.2010 11:53
0
punkty dwoma bolidami??? chyba że planowali po odpadnięciu koła że PET będzie jeszcze jechał, a on szybciej odpadł niż odpadło koło...... dochodzenie w sprawie czego, jakiś kibic nie oddał koła??? nawet kamerzysta nie mógł go znaleźć, tak działają służby wywiadowcze Rosji co to za szef zespołu jak po 4 godzinach nie wie co się stało z jego bolidami....?? Paranoja z masakrą!!!!!!!!!!
10.10.2010 11:54
0
szkoda NAM Roberta ,,,,,,,,,,,,no to za duzo nam pan nie powiedzial panie du.......pa
10.10.2010 11:55
0
"To ewidentna wina Kubicy, kazdy kierowca ruszający w drogę ma obowiązek sprawdzic stan ogumienia ,swiatla,poziom oleju ,spryskiwacze" :)
10.10.2010 11:55
0
....nie przegrupować , tylko przekupkować.... kasę rzecz jasna..
10.10.2010 11:56
0
Żenujące.
10.10.2010 11:56
0
K......wa,kiedy w końcu zaczną nazywać rzeczy po imieniu,Pietrova powinni ta zrypać oficjalnie żeby w końcu coś zrozumiał.Paranoja
10.10.2010 12:00
0
Szczerze mowiąc szkoda mi tylko Roberta. Widać było jego straszny zawód. Jestem tez ciekaw jakie tempo miałby Robert
10.10.2010 12:02
0
Szumi odejdź, będzie miejsce dla Kubka. Wymarzony duet, ROS+ KUB. ..no i Ross....
10.10.2010 12:02
0
Ale żenująca gatka, Panie Boullier, widzę, że szkoła z BMW Sauber przyjęła sie w Renault. "Byliśmy mocni, mieliśmy pecha, czekamy z niecierpliwością na następny wyścig"? Po co czekacie? Zamiast czekać to może tak zacząć działać? Nieudacznik Petrov i połowa mechaników do wymiany od ręki.
10.10.2010 12:08
0
5 miejsc do tyłu w Korei dla Pietrowa - właśnie podał Autosport
10.10.2010 12:09
0
A nie wkurza was to że przez tych z renault nasz rodak nie zakończył wyścigu?
10.10.2010 12:10
0
Widać że Panowie w BMW i Renault mają spora nadwage. Może to przyczyna ich nie dopilnowań choc BMW ostanio nie zaliczyło jakiejś wpadki
10.10.2010 12:11
0
saint77- Zgadzam się w 100%
10.10.2010 12:11
0
@15. saint77 - aleś cięty na nich, nie odpuszczasz, jednak wiele racji masz!!! Co do powyższych wypowiedzi Erica i Alana - dno!
10.10.2010 12:15
0
Mechanicy Renault do przykręcania kół używają chyba narzędzi od Merca :D
10.10.2010 12:17
0
@21. fabian -haha, ...i na odwrót ;-)
10.10.2010 12:19
0
kuzwa to wyglada normalnie na wew. sabotaz, kolejny raz mechaniory daly doopy i tyle. ....kurde Robert naprawde ma stalowe nerwy, zero jakichs gupawych gestykulacji itp. naprawde podziwiam tego czlowieka bo to kolejny raz gdzie zawodzi bolid lub mechanicy, tak samo jak w BMW.........Panie Robercie szczescie sie do Pana usmiechnie bo to niemozliwe by zawodnik tej klasy w koncu nie zostal doceniony. q..wa nie wiem co pisac, bo mam kolomyje welbie,....Briatore wracaj i zajmi sie Kubica, laski tam na Ciebie poczekaja
10.10.2010 12:20
0
z kubicą to jakieś wewnętrzne problemy -jestem pewien ze to sabotaz z tym kołem ,pewnie którejś przczółce nie zależało bo i tak się umowa o prace kończyła
10.10.2010 12:22
0
Formuła 1 nie wybacza żadnego błędu, szereg dni przygotowań i starań przekrśla malutki błąd , tak było tak jest i tak będzię. Pozdrawiam, Szkoda mi widowiska z udziałem Roberta bo Bolid był nawet w dość dobrej formie a Robert i wyśmienitej, Było by kolejne pudło , a może nawet coś więcej a tak to trudno......
10.10.2010 12:22
0
Panie Boulier przestań pan pier...lić tylko pokaż pan jaja! W F1 nie ma miejsca dla mięczaków, a więc niech pan zacznie zdrowo opier...lać tych co dali ciała, bo coś słabo to panu wychodzi. Wyrąbać Pietrowa i dać szansę kierowcy testowemu, a nie pierniczyć że miał dobry start. Młodych kierowców pokroju Pietrowa, a może i lepszych którzy mogą przynieść do zespołu sponsorów jest kilku, wystarczy dobrze poszukać. Jak wy chcecie złapać sponsorów z takim kierowcą co co drugi wyścig kończy na bandzie? Żeby ich przyciągnąć potrzeba wyników i pokazania się na wizji, a to co reprezentuje ten rusek to jest pseudo zawodostwo! Widać że brakuje panu charyzmy, przydałby sie tam Briatore, zrobiłby porządek w tym syfie bo z takim rozumowaniem to daleko tą renówką nie zajedziecie. Chyba nie bardzo wiecie na czym polega F1 ku...wa je...o mać! (sorry za słownictwo, ale ku...wa cierpliwosć straciłem do tych panów...)
10.10.2010 12:25
0
21 @ w tym sęk że mają jeden klucz na 4 bolidy
10.10.2010 12:28
0
a może PET myśli, że aby się utrzymać w zespole to musi robić tak jak Piquet... rozbijać się...;)
10.10.2010 12:28
0
26. zelik76 myslisz o tym co ja mysle? Kubica idzie do Ferrary za Masse i oni o tym wiedza? kurde ja tak mysle...
10.10.2010 12:33
0
29. Hmm.. wszystko możliwe w F1 , ale gdyby tak miało być to wydaje mi się że byłoby trochę głośniej na ten temat
10.10.2010 12:39
0
nie ma co się dziwić tej frustracji Robert był 2 i mógł spokojnie na tej pozycji dojechać
10.10.2010 12:41
0
29. Tutankhamun - jeżeli już koniecznie by chcieli aby rusek był przed Kubkiem to musieliby chyba 4 koła wykręcić już na starcie, bo jak widać niedokręcenie 1 nie wystarcza, bo Vitia nawet startu nie przekroczył, więc o jakim dobrym starcie oni mówią? Co do wymiany - wątpię, chociaż Massa ostatnio mruknał że za rok nie zgodzi się na miano kierowcy nr. 2. Bynajmniej ja w to nie wierzę, także w bajki o Santaderze, chociaż nie ukrywam że chciałbym bardzo aby były prawdziwe.
10.10.2010 12:44
0
Alez oczywiscie ze poziom konkurencyjnosci bolidu pozwalał na to by skonczyc obydwoma samochodami na punktach. Tylko PET zamiast sie uczyc musi zacząć jezdzic. ŻADEN zespół z czołówki nie pozwala sobie na taką dywersje jak RF1 !!!! Widac wyraznie, ze chodzi tylko o kase od rosjan. Wystarczy popatrzec na poprzedni sezon. Jesli 2 kierowca sie nie spisywal to wylatywal. Mam nadzieje, ze i PET wyleci. Widac dzis bylo jakim powazaniem sie cieszy wsrod zespołu, gdy wrocil do garazu.
10.10.2010 12:45
0
@20. Niespokojny: wiem, że trochę może i mnie ponosi w oskarżeniach, ale to już naprawdę przesada. Jest takie stare Sycylijskie przysłowie: " Jeśli ktoś mnie zawiedzie jeden raz, pomyślę, że jest zapracowany. Jeśli zawiedzie mnie drugi raz, pomyślę, że jest niekompetentny. Gdy zawiedzie po raz trzeci, wiem, że mnie oszukuje." Jest w tym z pewnością bardzo dużo prawdy, a jak policzyć dziwactwa Renault w tym sezonie po przedłużeniu kontraktu przez Roberta to wnioski nasuwają się same. Moim zdaniem dla Renault ważniejszy jest Petrov i jego kasa niż Robert. Wbrew słowom Boulliera jasne jest dla mnie, że sezon 2010 odpuścili sobie już w połowie, jeszcze przed Monzą. Spójrz na Williamsa, FI czy nawet Saubera. Oni nie odpuszczają choć nie walczą o stawkę taka jak Renault. Peter Sauber nie zawahał się zwolnić de la Rosę 5 wyścigów przed końcem sezonu. Walczy do końca. Renault już sobie odpuściło. Robią nowy bolid. Pewnie pod Petrova.
10.10.2010 12:45
0
http: //news.bbc.co.uk/ sport1/hi/motorsport/ formula_one/9077618.stm tu jest skrót z bbc z odlatującym kółkiem Roberta. Scena podobno nie była pokazana na Polsacie
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się