komentarze
  • 1. ekwador15
    • 2023-09-19 14:34:14
    • *.legionowodom.pl

    Blokowania Maxa w kwali to jedno, a to co robił Perez w wyścigu to inna sprawa. Desperackie przebijanie się aby pokazać, że coś znaczy. Parasol ochronny nad Red Bullem, nad Maxem, roztoczyła FIA, bo oni nie są niezależnym ciałem, które pilnuje sportowego zachowania tylko wszystko jest analizowane jak odbiorą to kibice.

  • 2. giovanni paolo
    • 2023-09-19 15:48:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Toro Rosso to niemal ten sam zespół, dlatego "przyblokowanie" zostało potraktowane jakby odbyło się między zawodnikami tego samego zespołu. Wiadomo, że taka relacja dziwnie wygląda bo jednak są to dwa oddzielne zespoły a nie jeden, ale czy to samo nie działo się w przypadku klientów Ferrari? Czy to samo nie działo się w przypadku Mercedesa i ich klientów? Rok 2018 Brazylia hamilton Sirotkin? Pamięta ktoś? Tamtego cyrku nie da się w żaden sposób wybronić.

  • 3. BekowySzyderca
    • 2023-09-19 16:13:19
    • *.11.210.181.ipv4.supernova.orange.pl

    No mają rację, tylko że ten temat to ogrzewanie kotletów, tylko pozmieniać kierowców i zespoły. Szkoda, że ten człowiek nie jest tak zaangażowany w działania swojego zespołu, który przejął po Alpine i Astona rolę pośmiewiska na padoku.

  • 4. BekowySzyderca
    • 2023-09-19 16:14:03
    • *.11.210.181.ipv4.supernova.orange.pl

    *Rolę Alpine i Ferrari rzecz jasna. Choć Aston rok temu też nie był poważnym zespołem na początku sezonu ;)

  • 5. Raptor Traktor
    • 2023-09-19 16:30:01
    • *.

    No niestety, ale Alonso nie jest ani kierowcą Red Bulla, ani Brytolem, więc na specjalne traktowanie nie ma co liczyć.

  • 6. Lulu
    • 2023-09-19 17:34:54
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @2 giovanni paolo

    Ja wiem ze jesteś przeciw Mercedesowi i w pełni to szanuje . Jednak nie mówimy o roku 2018 a o 2023 , nie mówimy o jednym przyblokowaniu klienckiego teamu czy tam siostrzanego zwał jak zwał ale o trzech incydentach .

    O ile wyjazd z alei serwisowej był dziwny i da się to jeszcze jako tako tłumaczyć to trzeci przypadek na szybkim okrążeniu rywala to już trochę klapa.

    Sędziowie sami się ośmieszają i to w banalnych sytuacjach . Max wiadomo lider , w zasadzie mistrz sezonu 2023 , RBR to samo jako team . Jadą w wyścigu w którym nic nie znaczą a na straty z tego GP i tak kichnąć, to już wypadało by się zachować stosownie do sytuacji . Mówię o sędziowaniu. Nikomu i tak krzywda by się nie stała w żadnym wypadku .

  • 7. 3000
    • 2023-09-19 18:24:02
    • *.play-internet.pl

    Za zachowanie Verstapena i Pereza powinny być kary. Ale wiadomo niepokonany Mercedes też był pod parasolem.

  • 8. Manik999
    • 2023-09-20 08:54:57
    • *.centertel.pl

    Sędziowanie to problem nie tylko F1, ale także innych sportów. I tak często jest, że wiodący zawodnicy są bardziej uprzywilejowani. Max powinien dostać karę cofnięcia. Trzy reprymendy to lekkie nieporozumienie. Powtarza się sytuacja z Lewisem. Niech sędziowie przestaną się bać karać, bo to nie są święte krowy. ;).

  • 9. Supersonic
    • 2023-09-20 12:28:26
    • *.play-internet.pl

    To smutne, że zawsze jest ktoś na kogo przychylniej się patrzy. Przez lata narzekało się na Hamiltona, teraz Verstappena. Zresztą dotyczy to innych sportów także. W piłce nożnej sędziowie częściej mylą się na korzyść bardziej znanych drużyn. W skokach narciarskich wyższe noty za styl jakoś częściej otrzymują bardziej znani zawodnicy. Niby żyje się na świecie trochę lat, ale to i tak smuci.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo