komentarze
  • 1. norbertinho
    • 2010-04-17 10:41:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    po raz kolejny Jenson pokazał Lewisowi, ze spokojną jazdą mozna jechać szybciej niż agresywnie atakować. Jutro Button przed Hamiltonem na mecie, ze względu na to że jenson potrafi dbac o opony, a jeśli bedzie mokro, to róznica bedzie jeszcze większą, szczególnie na pełnych deszczówkach. I co ?? Nie taki Lewis mocny, a nie aki Button słaby. Jenson daje rade

  • 2. bullit34
    • 2010-04-17 10:49:31
    • *.254.146.136

    Hamilton liczył, liczył i się chłopak przeliczył znów jest zawiedziony jutro pewnie tak bedzię szalał że znów pod koniec wyścigu nie utrzyma tempa bo opony będzie miał juz za bardzo zdarte. Do tego by był on świetnym kierowcą brakuje mu i długo będzie brakowało CIERPLIWOŚCI I POKORY

  • 3. Cypriano
    • 2010-04-17 10:51:24
    • *.icpnet.pl

    Tylko czekam jak zespół w widoczny sposób zacznie faworyzować lewiska żeby nie płakał

  • 4. riddick22
    • 2010-04-17 10:52:40
    • *.slupsk.vectranet.pl

    Z całym szacunkiem dla Lewisa, ale weekend się jeszcze nie skończył. Czasy w Q3 pokazały, że McL nie miał prędkości na PP. Za to RB i SF miały jeszcze zapas, który pokazały właśnie w Q3.

  • 5. Cwirs
    • 2010-04-17 10:53:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Button daja reade, to fakt

  • 6. Droit
    • 2010-04-17 10:54:17
    • *.uznam.net.pl

    Jak jutro spotkamy sie z deszcze, to prawdopodobnie Button wskoczy do pierwszej trojki i na pewno bedzie przed Hamiltonem. Jesli bedzie cieplo i ladna pogoda, to mysle ze Lewis bedzie niestety lepszy i samemu powalczy o top3. Chyba ze tak zniszczy opony ze bedzie musial miec jeden pitstop wiecej, ale to juz bedzie jego wina :)

    Na 1 zakrecie duzo sie moze zdarzyc, na ostatnim jak bedzie walka, takze zobaczymy pare bolidow poza torem :)

  • 7. bacardi2
    • 2010-04-17 11:13:03
    • *.ptim.net.pl

    Możliwe, że mogli setup na deszcz ustawić, stąd pewnie jak to ktoś określił "nie miał prędkości na PP".

  • 8. lechart
    • 2010-04-17 11:22:48
    • *.olsztyn.mm.pl

    Q2 na to wskazywało. Popełnił kilka drobnych błędów. Nerwy go "zjadły'. Ale w wyścigu będzie bardzo groźny. Oby tylko nie taranował Kubicy, resztę może ..........................:)))))

  • 9. atomic
    • 2010-04-17 11:26:49
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    7@ też myślę ,że przyszykowali sie na deszcz podczas wyścigu

  • 10. maniak300
    • 2010-04-17 11:52:02
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Ham bedzie sie jutro przebijal. Nie da za wygrana

  • 11. lechart
    • 2010-04-17 12:05:27
    • *.olsztyn.mm.pl

    Gdyby zdobył PP to dla widzów byłoby nieciekawie. A tak powinny być IGRZYSKA przez duże I.....:)))))))

  • 12. mati21447
    • 2010-04-17 12:09:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    button to laja a hamilton to mistrz mistrzów

  • 13. dody
    • 2010-04-17 12:16:57
    • Blokada
    • *.aster.pl

    Button lub Hamilton wygra wyscig. To na pewno

  • 14. robtusiek
    • 2010-04-17 12:37:04
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Stawiam na Hamiltona przed Buttonem.
    1. norbertinho zanim jednak Hamilton zedrze te opony to Button będzie daleko za nim;)

  • 15. danielino07
    • 2010-04-17 13:11:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hamilton jutro wogóle nie dojedzie do mety,bo jest za badzo impulsywny i ta jego nerwowość na mokrym mam nadzieje torze Go zgubi!

  • 16. jar188
    • 2010-04-17 13:32:07
    • *.chello.pl

    Czepiacie się Hamiltona o różne rzeczy a prawda jest taka, że gdy nie on i jego sposób jazdy dotychczasowe wyścigi powiewałyby straszną nudą.
    Ja tam podziwiam Hamiltona za parcie do przodu i widowisko jakie dzięki temu stwarza a nie jeżdżenie jak panienka jakaś, ojej ojej bo oponki sobie zniszczę........................

  • 17. jar188
    • 2010-04-17 13:35:48
    • *.chello.pl

    Tak na marginesie to w tym sezonie wyścigi są prawie jak konkurs piękności, kierowcy zamiast się ścigać (z kilkoma wyjątkami) starają się na maxa dbać o opony, może powinni wygraną wręczać temu kto najmniej je zużyje i po kłopocie ze ściganiem, wyprzedzaniem i szaleniem na torze. Najładniejsze opony wygrywają....

  • 18. AndrzejOpolski
    • 2010-04-17 14:26:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W obecnej stawce trzej kierowcy są mistrzami jazdy podczas deszczu: Michael Schumacher, Fernando Alonso i Lewis Hamilton. Po co więc wypisujecie te brednie na temat Hamiltona. To jasne, że deszcz pokrzyżuje niektórym zawodnikom plany ale na pewno nie Hamiltonowi.

  • 19. marcin20
    • 2010-04-17 14:45:36
    • *.static.sitel.net.pl

    Głupie tłumaczenia Hamiltona, jakoś Button pojechał lepiej od niego.

  • 20. roberto
    • 2010-04-17 15:59:05
    • *.icpnet.pl

    18.AndrzejOpolski - chyba chlopie zapomnialeś o Vetelu i Kubiku ... Hamilton tak dobrze sobie nie radzi, a Szumi obecnie to sobie w ogóle nie radzi... Zresztą deszcz to jest prawdziwa loteria i jazda po cienkiej linii,

  • 21. AndrzejOpolski
    • 2010-04-17 16:14:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    20. roberto: nie zapomniałem o nich. Lecz ta trójka, którą wymieniłem jest według mnie najlepsza, przewyższająca swoimi umiejętnościami jazdy podczas deszczu i Vettela i Kubicę. Co innego jest dojechać do mety "na mokrym" a co innego wyprzedzać, atakować itd.

  • 22. McLfan
    • 2010-04-17 16:15:00
    • *.gaja.net.pl

    20. Kubica nie miał jeszcze wyjątkowego wyścigu w deszczu, więc nie wiem skąd przekonanie o jego deszczowych umiejętnościach. A Hamilton? Suzuka 2007 (Alonso mistrz deszczu zjedzony), czy choćby Silverstone 2008, gdzie reszta stawki się nie liczyła i Hamilton wygrał z ponad minutową przewagą nad drugim zawodnikiem... Co do Schumiego, to niestety się zgadzam.

  • 23. przemoziom99
    • 2010-04-17 16:36:34
    • Blokada
    • *.rzeszow.vectranet.pl

    20 interlagos 2008
    monaco 2008
    w tych wyścigach ham się nie popisał ale jak zawsze miał szczęście

  • 24. dody
    • 2010-04-17 19:17:28
    • Blokada
    • *.aster.pl

    Denerwuje mnie ci ktorzy pisza o nerwowosci Hamiltona. Wiekszosc kierowcow F1 ma zelazny nerw. Jesli ktos jest nerwowy nie moze byc Mistrzem Swiata. Nie ma mistrza przypadkowego. On nie jest arogancki jest tylko pewny siebie. Nie jest nerwowy ma wielki chec do szczygania. Wiec przestancie pisac glupe rzeczy

  • 25. riqoor
    • 2010-04-17 20:05:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    1. Vettel
    2. Alonso
    3. Webber
    4. Hamilton
    5. Massa
    6. Button
    7. Kubica
    8. Schumacher

    Wyżej Kubicy niestety nie widzę i tylko szczęście może pozwolić podskoczyć jeszcze trochę.

  • 26. zenobi29
    • 2010-04-17 20:29:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No właśnie ! Co wymyśli jutro Hamilton ?!
    Dzisiaj liczył na więcej . Tylko czy miał podstawy ?
    Pomijając Buttona -Lewis otoczony jest kierowcami , którzy nie odpuszczą - a on z reguły nie przebiera w środkach ( kiedy się nakręci ).
    Chyba , że Nico pęknie - ale to jest mało prawdopodobne , bo ostatnio nabrał dużo pewności siebie :-)

  • 27. PrzemyslawZ
    • 2010-04-17 20:37:34
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Wiedziałem że jak wejde w tego newsa to będzie że hamilton to zjedzie opony a button to uszanuje opony i będzie jeszcze je miał na przyszły sezon może... prawda taka i niektórych szczypie w oczy że hamilton jest the best!!! Jeśli miał bym posiąść umiejętności któregoś z kierowców to właśnie chciałbym jeżdzić tak jak hamilton. Oczywiście kibicuje Kubicy:)

  • 28. zenobi29
    • 2010-04-17 20:49:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    27. PrzemyslawZ - Oczywiście , że jest the best........Do momentu kiedy się nie" nakręci"...

  • 29. matito
    • 2010-04-17 21:01:50
    • *.adsl.inetia.pl

    chyba się przeliczył bo opony mu się zużyły,zabardzo szalał

  • 30. indrid cold
    • 2010-04-17 22:53:30
    • *.multimo.pl

    22.McLfan-w 2007 nie było Suzuki tylko Fuji. Alonso na pewno nie "zjedzony" tylko uderzony przez Vettela,który go nie zauważył i zrobił mu "dziurę" w nadwoziu.Potem tym uszkodzonym bolidem FA próbował trochę przycisnąć i przeszarżował.21. Andrzej-zgadzam się w sprawie wyprzedzania na mokrym,tylko niektórzy to potrafią.Co do Hamiltona to wydaje mi się,że dzięki f-duct będzie przebijał się do przodu(czego oczywiście bardzo bym nie chciał).

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo