Kierowcy Lotusa narzekają na porywisty wiatr
W rywalizacji z nowymi ekipami, malezyjski zespół Lotus przegrał jedynie z Timo Glockiem w VR-01. Jarno Trulli i Heikki Kovalainen narzekali jednak na porywisty wiatr, który w niektórych częściach toru wpływał negatywnie na zachowanie samochodu. Zespół pokłada jednak nadzieję w tempie wyścigowym, ponieważ T127 stosunkowo dobrze spisuje się ze sporym obciążeniem paliwem.„Występ był rozczarowujący, ponieważ myślę, że mogłem pojechać szybciej, mocny wiatr odegrał jednak swoją rolę i nie było zbyt łatwo. Wiatr był bardzo porywisty i trochę się z tym męczyłem, mając jednak za sobą trzy udane sesje treningowe, oczekuję jutro lepszego wyścigu”.
Heikki Kovalainen
„Wszystko było w porządku, ale nie mogłem przejechać idealnego okrążenia. Dwa pierwsze sektory były niezłe, jednak potem nie mogłem poprawnie wyjść z zakrętu przed długą prostą i straciłem około 0,3 sekundy. Wiatr odegrał dziś znaczącą rolę – w niektórych punktach dohamowania,wiał z tyłu i negatywnie wpływał na balans samochodu. W zakrętach od drugiego do ostatniego wiatr wiał z przodu, a bolid zachowywał się podczas hamowania świetnie, nie jest to tak naprawdę nic wielkiego! Jutrzejszy wyścig z pewnością będzie lepszy. Cały weekend samochód dobrze spisywał się z dużym obciążeniem paliwem, zobaczymy co się wydarzy”.
komentarze
1. maniak300
Czyli to byla glowna przyczyna piruetu Kov? Zwialo go z toru?
2. Funnyx
O mój boże! Gdyby nie te 0,3 sekundy które stracił Kovalainen to by wszedł do Q3!
3. maniak300
Q3? Nawet z tymi 0,3s nie mial szans na Q2...
Funnyx chyba inne Qual ogladal
4. david9
Mam nadzieje że zaczną sie jak najszybciej koncentrować na poprawie osiągów i dogonieniu takiego Saubera niż tylko dojeżdzaniu szczęsliwie do mety
5. atomic
mogą latać podczas wyścigu .oczywiście przy odpowiednich ustawieniach przedniego i tylnego skrzydła
6. rKubica-fan
niech nie zwalają odpowiedzialności za trochę gorszy występ w kwalifikacjach na wiatr przecież inni mieli te same problemy
7. Funnyx
Maniak300 to była ironia, ale Ty chyba nie wiesz co to jest. A qual oglądałem raczej ten sam. A w Q2 koval już bywał, więc nie zdziwiło by mnie to, aczkolwiek było to w Malezji gdzie działy sie różne cuda
8. maniak300
Przypadkiem
9. pjc
Strata do ostatniego miejsca w Q2 była na poziomie 2 sek.
Nie piszcie,że Lotus miał szansę aby wejść do Q2.
W Malezji mieli po prostu dużo szczęścia.
Nowe ekipy są jeszcze daleko za "starą gwardią" i pewnie szybko jej nie dogonią
10. nomadwcm
a może jeszcze pył wulkaniczny z Eyjafjallajökull :D
11. modafi
Funnyx - współczuję. Twój post @2 niektórych przerósł :) Ale ponoć 70% Polaków nie potrafi czytać ze zrozumieniem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz