Schumacher dalej szybki - Brawn
Ross Brawn uważa, że wracający do Formuły 1 Michael Schumacher nie zatracił zdolności do szybkiej jazdy. Stwierdza także, że Niemiec w dalszym ciągu chce walczyć i wygrywać kolejne wyścigi.„W zeszłym roku, kiedy miał okazję wrócić i jeździć w Ferrari widać było powrót jego pasji. Zapytałem go, czy naprawdę wtedy chciał wrócić – odpowiedział, że tak.”
komentarze
1. Kimi Rajdkoniem
Szybkości się nie traci z czasem ale traci się zdolności fizyczne i motorykę. Czy wytrzyma cały sezon? MSC nie może być tylko szybki- on musi być najszybszy, najlepszy. Musi sprostać swojej legendzie. Wg Was sprosta?
2. beltzaboob
Dobre pytanie. Myślę, że sprosta oczekiwaniom, co nie oznacza kolejnego tytułu. Pytanie czy zaspokoi własne ambicje. Celuje w mistrza i z tym może być problem... Nigdy go nie lubiłem, ale teraz na niego liczę. Liczę, że będzie regularnie na pudle. Czy to wystarczy, żeby sprostać legendzie-dla mnie tak, dla niego raczej nie...
3. karolf1
To będzie wielki powrót MISTRZA
4. pjc
@Kimi Rajdkoniem jeżeli sprosta (a chciałbym żeby tak było) to będzie bardzo ciekawie.
Jestem też ciekaw czy mam dobre przeczucie odnośnie Rosberga, chciałbym żeby z Schumacherem stanowili zgrany i solidny duet(chodzi mi o to, że występy w zespole Williamsa chyba nie pokazały pełnych możliwości Nico-poza tym jeździł tam o jeden lub dwa sezony za długo).
Obawiam się też jednego czy przypadkiem nie będzie tak,że MercedesGP będzie traktowany jako nr 1 a McLaren jako nr 2 niemieckiego koncernu. Ale to chyba nietrafione obawy.
5. walerus
nie będę pisał: "och" i "ach"...
6. sauron szuapa
A ja myśl, że Schu pokaże jednak klasę. Co więcej, wydaje mi się, że Rosberg skończy tak jak Kovalainen u boku Hamiltona.
7. Anteaus
Wg. mnie nie będzie tak różowo jeżeli chodzi o wyniki. Fakt zawziętości mu nie brakuje ale refleks czy właśnie uwarunkowaniai fizyczne to niestety odchodzi wraz z wiekiem. Rossowi nie wypada nie wierzyć w Szumachera choć uważam ,że to bardziej zagrywka marketingowa.
Na pewno będzie ciekawie i F1 zyska na oglądalności także zobaczymy pewnie jakieś punkty urwie innym tym bardziej przy nowej punktacji ale tak jak już wielu się przekonało lepiej odejść w chwale niż później w nie chwale być do tego zmuszonym
8. pjc
Małe sprostowanie - miało być w przedostatnim zdaniu ...przez niemiecki koncern.
9. arekssj4
Nie zapminajmy że gdy Shumi zdobywał mistrza Ferrari było w wyśmienitej formie, Jean Todt - znakomity szef zespołu, Ross B idealna strategia na każdy wyścig. Jego forma będzie widoczna tylko wtedy gdy porównamy jego jazdę z Rosbergiem. Ap ropo motoryki i refleksu , myślę że refleks to on ma natomiast co do motoryki czeka go ciężki orzech do zgryzienia a wiek niema nic do tego(przykład Rubens)
10. BraV
Żal mi tylko Rosberga - chłopak od mercedesa, zdolny, szybki i będzie musiał i znowu będzie musiał wachlować na tyłach MSC, pytanie tylko czy będzie w tym tak dobry jak Rubens kiedyś oraz czy jego ambicja to zniesie.
Uważam że MSC nic nie zwojuje, bo auto to zupełnie nowa kontrukcja - doświadczenie Browna nic tutaj nie da, jak bolid się będzie psuł. Poza tym MSC odszedł Z F1 ponieważ pojawił się młody, genialny kierowca który mając słabszy bolid lał mu tyłek jak chciał i kiedy chciał. Między innymi tego jego wielka szczęka nie mogła znieść i bał się że opadnie aż na asfalt. Ten młody kierowca dalej jeździ i czeka na MSC w czerwonym bolidzie...
11. BraV
10. BraV 2010-01-07 14:26:51 (Host: *.8.104.211)
Żal mi tylko Rosberga - chłopak od mercedesa, zdolny, szybki i będzie musiał wachlować na tyłach MSC, pytanie tylko czy będzie w tym tak dobry jak Rubens kiedyś, oraz czy jego ambicja to zniesie.
Uważam że MSC nic nie zwojuje, bo auto to zupełnie nowa kontrukcja - doświadczenie Browna w ustawkach nic tutaj nie da, jeżeli bolid będzie się psuł. Poza tym MSC odszedł Z F1 ponieważ pojawił się młody, genialny kierowca który mając słabszy bolid lał mu tyłek jak chciał i kiedy chciał. Między innymi tego, jego wielka szczęka nie mogła znieść i bał się że opadnie aż na asfalt. Ten młody kierowca dalej jeździ i czeka na MSC w czerwonym bolidzie...
12. andy_chow
Odszedł jako wielki kierowca w 2006 oby decyzji o powrocie nie żałował a młode wilki tylko czekają żeby mu udowodnić na co ich stać i żaden z nich mu miejsca na torze nie ustąpi jak to dawniej bywało,jedynie Montoya z nim walczył reszta odpuszczała
13. beltzaboob
@12gdyby wrócił Montoya .to by było coś.
14. saint77
A ja uważam, z całym szacunkiem dla Schumiego, że niewiele pokaże.
Tyle przerwy oraz wiek robią swoje.
Chociaż będzie miał prawdopodobnie najlepszy bolid w stawce, nie da rady zwyciężać, chyba że jakiś fuks się trafi.
I ciężko mu będzie dotrwać do końca sezonu, bo prawdopodobnie będzie wlókł się w końcu stawki jak Badoer w Ferrari.
Mercedes wziął go dla nazwiska i prestiżu a nie dltego, że liczą na dobre wyniki.
15. schumi1
Bedzie szybki i to bardzo
16. Kimi Rajdkoniem
Pytanie nr 2: Czy gdyby szefowie Mercedesa nie mieli pewności co do formy MSC to podpisano by z nim kontrakt na 3 lata?
17. pjc
@Kimi Rajdkoniem to samo pytanie przyszło mi do głowy.
Nie sądzę by podjęli takie ryzyko gdyby sądzili, że MSC nie da rady.
Ale trzeba zwrócić uwagę, że także ze strony marketingowej jest to też genialne posunięcie. Sporo kasy na tym powrocie zarobi kilka osób.
18. Kimi Rajdkoniem
A jak po roku okaże się, że MSC będzie zbyt wolny to kasa ucieknie tak szybko jak przyszła. Zatem wniosek, że albo MCS jest szybki jak diabli, albo nie ma umowy podpisanej na 3 lata [nie widziałem zdjęcia tej umowy, nikt nie może tego potwierdzić]. Ew znowu okaże się po testach, że wystąpiły problemy zdrowotne. Kto będzie trzecim kierowcą Mercedesa?
19. pjc
Myślę,że któryś z testowych MCL albo jest jeszcze jeden taki, który nie potwierdził udziału w 2010 - he,he. Wiadomo o kogo chodzi. Jakoś innej kandydatury nie widzę.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz