Grosjean gotowy na debiut w F1
Trzeci kierowca zespołu Renault Romain Grosjean powiedział w rozmowie z tygodnikiem GPWeek, że jest gotowy na starty w wyścigach Grand Prix."Nie, nie w tej chwili. Byłem skupiony na weekendzie GP2, co jest głównym punktem, więc zobaczymy co będzie" - powiedział na Hungaroringu.
Francuz jest jednak przekonany, że może ścigać się w Formule 1.
"Tak sądzę. Jeśli dostajesz szansę, powiesz tak. Samochód jest coraz lepszy i uważam, że przyjdą kolejne poprawki, więc jest to dobry dzień dla zespołu."
Grosjean zaznaczył, że debiut Jaime Alguersuari podczas Grand Prix Węgier jest przykładem, że debiutant jest w stanie sobie poradzić w trakcie sezonu w królewskiej kategorii.
"Alguersuari robi dobrą robotę, ale za każdym razem jest inaczej. Jeśli możesz przejechać kilka wyścigów, na pewno jest to dobrym doświadczeniem na kolejny sezon, co jest bardzo dobre. Zobaczymy."
Spodziewano się, że Grosjean zastąpi Piqueta już w Grand Prix Węgier, jednak wygląda na to, że kontrakt z Brazylijczykiem będzie można rozwiązać tylko, jeśli Brazylijczyk będzie miał słabsze osiągi od Alonso dysponując tym samym sprzętem.
Zwykle Piquet dostaje nowe części weekend po Alonso, jednak na Węgrzech obaj kierowcy dysponowali tym samym sprzętem. Fernando zdobył pole position i prowadził w wyścigu do momentu odpadnięcia, podczas gdy Nelson nie zdołał przejść przez Q2 i finiszował na 12 pozycji.
Wielu oczekuje, że Renault będzie w stanie rozwiązać kontrakt z Piquetem i zastąpić go Grosjeanem.
komentarze
1. Forza Ferrari
Dawać go Piquet już nic nie pokaże!
2. pawel_stasiek
ale zauwazcie, ze Piruet juz nie popelnia tyle bledow co kiedys i nie wypada tak czesto z toru
3. Konik_mekr
Piquet jest biedny, musi jeździć na takim samym poziomie, co mistrz świata i chyba największy talent w F1, bo inaczej wypad;/. Echhh;/
4. mokry
na Węgrzech Piquet miał szczęście,że nie wypadł gorzej niż ALO, dzięki temu ma pracę jeszcze co najmniej przez miesiąc, zobaczymy jak dalej będzie sobie radził, ale czarno go widzę...
5. grzes12
Nie będę bronić Piqueta, ale fakt jest taki ze wsparcja ze strony Renault skupionego wylącznie na Alonso on nie dostał ... a bez wsparcja zespołu nawet największy talent moze sobie nie poradzić
6. force-india
dawac Kubice do Renault a nie kurde bo w tym bmw to tylko sie marnuje
7. Lord_Darnok
Ciekawy ma kontrakty, praktycznie taki zapis pozwoliłby pozbyć sie wiekszosci kierowców. zawszye trafi sie wyscig gdzie ktos bedzie groszy szczególnie jeśli porownujemy go do Alonso.
8. Zakrza
A tam. Tylko by trzecimi kierowcami zastępowali zamiast podpisać kontrakt z kimś kto już jest w F1. Takim Robertem Kubicą np.
9. Marcin157
Zaczyna się "silly season" a jest, o czym gadać. Dziennikarze i kibice będą się prześcigiwać w spekulacjach a przecież 4 tygodnie do następnego GP, więc jest sporo czasu. A co będzie na tapecie hmm pomyślmy:
1. Czy Massa wróci do ścigania?
2. Kto Masse zastąpi w Ferrari?
3. Czy Renault pojedzie w GP Europy?
4. Czy w wypadku gdy Renault nie zostanie dopuszczony do GP to Alonso pojedzie w Ferrari?
5. Czy Piquet wyleci z Renault?
6. Czy Kubica podpisze kontrakt z BMW?
7. Z kim Rosberg podpisze kontrakt na następny sezon?
8. Kogo zatrudnią nowe zespoły na sezon 2010?
Te i wiele innych pytań przewinie się wciągu wakacyjnej przerwy, co tym myślicie ????. :)))))
10. elin
5. grzes12 - nie sądziłam, że dożyję takiej chwili ..., ale zgadzam się z Tobą w 100% :-)
Chyba każdy obiektywnie musi przyznać, że Flavio dostrzega tylko jednego swojego zawodnika - Fernando ... Może jeśli od początku startów w F1, Piquet miałby większe wsparcie ze strony zespołu, to teraz jeżdziłby nieco lepiej ...
11. grzes12
Widzisz @ elin jakie te życie bywa przewrotne ... Kto wie może w przyszłości założymy tutaj własny front ... hehehe
12. pablo3243
A dlaczego nie ma już transmisji GP2 na Polsat Sport Extra ? W zeszłym sezonie mieliśmy prawdziwe weekendy wyścigowe GP2 i F1. Brakuje mi tego...
13. morek154
pablo3243 po prostu polsat mysli ze wszycsy sa kubicomaniaki i wystarczy f1, tak szczerze powiem ze w tamtym roku (oczywiscie interesuja mnie wsyzstkie sporty motorowe( f1,wtcc, skróty z rajdów, fmasters teraz znaczy f2 i gp2) ale w tamtym sezonie gp2 było jakby wiekszym priorytetem dla mnie niz f1, co najlepsze nigdzie nie mozna znaleźć transmisji w necie z gp2\, znaqczy znalazłem jedną ale trzeba płacić
14. zig-zag
Faktycznie Piqet ma pecha ze jezdzi z Alonso, jego poziom to raczej Nakajima czy Buemi, Gdyby jezdzil z którymś z nich w teamie to mogłoby sie okazac ze wcale nie jest najgorszy w stawce, Chociaz nie da sie ukryc ze nalezy do "ogona". Takiemu teamowi jak Renault potrzebny jest ktos mocniejszy.
15. Morgoth
byl kiepski ale jest wyrazna poprawa,uczy sie i moze jeszcze sie rozkrecic jesli dostanie szanse.
16. Marti
9. Marcin157 - pozwolę sobie podać moje propozycje odpowiedzi :)
1. Tak
2. W GP Europy Gene a potem możliwe, że inny kierowca :-)
3. Nie
4. Nie
5. Tak
6. Tak (pewnie znowu z tą samą klauzulą)
7. McLaren lub BMW
8. Ciężko podać konkretne nazwiska, lecz napewno nie będzie wśród nowych zatrudnionych Danici :-)
17. zenobi29
A może w Ad:2 Schumi :-)
Akurat w Ad:3 - Chyba niekoniecznie - Nie
Wszak apelacja nie została jeszcze rozpatrzona :-)
Wprawdzie Eclestone śpi na monecie , ale liczyć też potrafi :-) Pozdrówka
18. elin
11. grzes 12 - właściwie, to jest tylko jeden temat w którym zdecydowanie powinniśmy się unikać ... - żeby nie było " powtórki z historii " ...
W pozostałych, to myślę, że jakoś dalibyśmy radę się dogadać ... Pozdrawiam :-)
19. Marti
@ 17. zenobi29
Ad.2 - mam bardzo sprzeczne uczucia czy powinien, ale na samą myśl, że mógłby się znowu ścigać..... :-)
Ad. 3 - przyjęłam, że odrzucili apelację ;-)
20. zenobi29
19. Marti Ad:2 - Na dwoje babka wróżyła...Ale plamy raczej by nie dał :) Wszak ostatnio nieźle mu poszło na gokarcie . A kondycję chyba jeszcze ma :)))) No i ten ....No wiesz.... Nooo - ten duży " nabiał he he he
21. Marti
obi - kondychę ma b. dobrą jak widać na ostatnich zdjęciach i myślę, że jego "nabiał wyścigowy" nadal jest tak samo duży i nadaje się jeszcze do jazdy bolidem w czołówce F1 ;-)
:-)
22. zenobi29
Przyznam szczerze , ze z chęcią obejrzałbym go jeszcze w akcji :-)
23. Marti
:-)
24. grzes12
18 elin Co do historii , to kazdemu moze się przydażyć słabszy dzień jak to miało miejsce przed Świętami i myślę ze nie ma co głowy chować w piasek bo faktem jest ze zachowałem się jak cham i tyle ... Co do Kimiego to rzeczywiście temat jest śliski i pewnie dogadać się , to się nie dogadamy ale wyrazić poglądy to zawsze możemy ...
pozdrawiam ;)
25. kumahara
9. Marcin157: prponujesz zgadywankę to może tak:
1. Prawdopodobnie
2. Kubica
3. Tak
4. Nie
5. Tak
6. Nie
7. BMW
8. Trudno zgadnąć
To zabawa i tak to traktuję, chociaż nie ukrywam - subiektywna nieprawdopodobnie...
26. Skoczek130
Jeśli chodzi o tego Pana, nie mam nic przeciwko. W juniorskich seriach radzi sobie świetnie, a to, że nie prowadzi w GP2, wynika tylko i wyłącznie z wielu kolizji z nie jego winy (kolizja w qualu z Pererą, który zresztą został wykluczony z tego weekendu, popsuł jego "koniec tygodnia"). Wierzę więc, że poradzi sobie w F1. Chciałbym,, aby wreszcie był godnym reprezentantem Francji w F1 i może nawet następcą Prosta. Nawet, jeśli w tym sezonie nie zadebiutuje, na bank będzie w stawce w 2010 roku. To raczej pewne. Briatore chyba nie popełni tego samego błędu, jaki popełnił z Bourdais 7 lat temu (swego czasu Francuz mógł na prawdę sprawdzić się w tym sporcie). Tak więc jestem za!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz