Lola rozmawia z FIA i jest gotowa na starty
Martin Birrane, szef Lola Cars International, przyznał w rozmowie z Autosportem, że ciągle będzie rozmawiał z FIA na temat wejścia zespołu do Formuły 1 w przyszłym sezonie.Zapytany o pewność przyszłości zespołu Birrane przyznał, że nie chce popełnić błędu, jaki Lola zrobiła w 1997 roku.
"Wiedziałem co robię trzy miesiące temu. Robię to osobiście, to nie Lola. Nie chciałem ryzykować firmy z powodu tego, co było w przeszłości (Birrane przejął Lolę po 1997 roku). Lola F1 Team Limited jest zupełnie osobną firmą, jestem jedynym udziałowcem i tylko ja go finansuję."
Nie robiłbym tego, gdybym nie był usatysfakcjonowany tym, że możemy iść naprzód. Faktem jest, że jeśli przyjdziesz teraz do fabryki nie tylko znajdziesz model gotowy od tygodnia, ale taki, który był w tunelu przez cały tydzień. Czynimy postępy. Jesteśmy dużo z przodu z naszym samochodem."
"Nie mamy wątpliwości, że będziemy mieli samochód gotowy na grudzień. Nie znam wszystkich innych... jeden z trzech wybranych moim zdaniem jest wartościowy, oni będą mieli dobry samochód. Pozostałych dwóch - kto wie?"
Martin Birrane przyznał, że choć zespół F1 będzie osobną firmą, będzie korzystać z budynków i zaplecza Loli. Co więcej, Birrane ściągnął wielu obecnych pracowników z innych zespołów Formuły 1.
"Mamy wszystkie budynki. Mamy wszystko, wszystkie struktury. Dwanaście lat temu zdecydowałem się rozbudować budynki by były gotowe na Formułę 1. Mamy wielu pracowników. Zatrudniliśmy kilka tuzinów czołowych ludzi w ostatnich sześciu tygodniach. Wszyscy nasi inżynierowie są obecnymi inżynierami F1, którzy robią fantastyczną robotę."
"Nie wiem jak wiele czasu FIA poświęciła temu, by gdy nowe samochody pojawią się na starcie, nie będą ruchomymi szykanami. To powinny być samochody, które będą w stanie być choćby w tyle stawki."
komentarze
1. krz08
teraz trzeba czekać tak gdzieś do października na oficjalną listę zespołów
2. daveron
Poza prodrive to wlasie ich chcialbym zobaczyc w f1
3. Skoczek130
No ciekawe, czy dostaną swoją szansę. Ja na miejscu FIA dałbym im szansę, gdyż uważam, że Birrane musiał nauczyc się na swoich błędach. Z pewnością powtórki z historii byśmy nie zobaczyli. Teraz tylko czekac na 19 czerwca, w którym wszystko się okaże.
4. lukasz1
Widać że Birrane troche sie namęczył, może coś z tego będzie, a może nie.
5. mattbmw
14 zespołów ??:D
6. walerus
wszyscy nasi inżynierowie są w F1 - czyli BMW zostanie bez inżynierów...?...;-)
7. tReNt
"ruchome szykany" - dobre! :P
8. dziarmol@biss
A czy BMW ma jakowychś inżynierów?? bez "jaj" ale BMW ma tylko doktorów ..
9. Tox
A to Lola no :) hahahaha ciagle nie moge z tej nazwy :)
10. gogo09
Inżynierowie to pryszcz, Nicka zabraknie....to dopiero strata.
11. Dr Prozac
Niech wszyscy śmiejący sie z Loli odpalą sobie Le Mans na Eurosporcie i oglądają ;)
Na tą chwile Lola Aston Martin na piątej pozycji - przed nimi tylko Peugeoty i Audi napędzane silnikami Diesla. Ogólnie dobrze im idzie. Właśnie Lole chętnie bym zobaczył jako nowy zespół w F1.
12. Tox
10. gogo09 - Quick Nick wyglada na LoLa :) o popatrz pasuje do nazwy teamu :) Niewiem ile lat ma ta firma ale skrot lol jest juz w bardzo zaawansowanym wieku :) A tak powaznie nazwa jest smieszna ale to nieznaczy ze oni jak team sa smieszni :) pewnie z czasem przywykniemy do takiej nazwy...
13. walerus
po Nicku to tylko kask zostanie....
14. gogo09
12 Tox....faktycznie ma taki chód.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz