GP Australii pozostanie w kalendarzu do 2015 roku
Po miesiącach spekulacji nad przyszłością Grand Prix Australii, organizatorzy wyścigu potwierdzili iż widowiskowy wyścig, który regularnie otwiera sezon Formuły 1 pozostanie w kalendarzu FIA przynajmniej do 2015 roku.Negocjacje doprowadziły do kompromisu. W przyszłym roku GP Australii rozpocznie się o godzinie 17:00 czasu Melbourne. Tym samym kibice w Polsce będą mogli zaoszczędzić 2 godziny snu, a organizatorzy GP Australii zaoszczędzą kilkanaście milionów dolarów potrzebnych na inwestycję w specjalistyczne oświetlenie.
„Grand Prix Australii zawsze było wspaniałym show, na które przychodzi jedna z największych widowni w Formule 1” powiedział Ecclestone. „Chciałem zmian dotyczących czasu rozpoczęcia wyścigu, tak abyśmy mogli zwiększyć oglądalność w Europie i Azji.”
„Jestem zadowolony z decyzji o przesunięciu na późniejszą godzinę startu wyścigu w sezonie 2009, co jest zwycięstwem dla widowni w Europie i Azji, zwycięstwem dla Melbourne i zwycięstwem dla Formuły 1 jako całości.”
komentarze
1. pz0
Może być i o 4 rano, podobało mi się
2. dracool
I trening: Alonso się rozbił?
3. dracool
Massa wypadł z toru po poslizgu na plamie oleju z bolidu Alonso.
4. ari2k5
A po Alonsie Massa, chociaż najpierw Glock wjechał w olej i wyjechał na pobocze
5. holyjoe
Nie inaczej. Troche Ferrari ma tył strzakane i zawieszenie w cholere mu poszło ale kolesiowi nic się na szczeście nie stało. KUB w tej chwili jest 5. MAS, KOV, RAI, HAM, KUB i ALO
6. holyjoe
ALO sie nie rozbił tylko silnik szlag trafił
7. cayman
na razie nadal czerwona flaga. do końca sesji niec ponad 20 min...
8. Ułan
Sesja wznowiona
Wsłuchał się ktoś w rozmowę Roberta ze swoim inżynierem?
9. cayman
tak patrzylem na te czasy i Robert dlugo nie wyjezdzal na tor, wyjechal i bardzo szybko osiagnal 5 czas. W porownaniu z Heidfeldem (dopiero 14) roznica to wrecz przepasc - ponad sekunda roznicy...
10. Marti
Dobrze, że ten wyścig zostaje w kalendarzu. Jak widać, australijskim organizatorom udało się osiągnąć kompromis z Ecclestone.
11. rooffi
przeciesz to już było tak i poprzednia wiadomość czemu oni się powtarzają może nie mają oczym pisać?
12. kempa007
nic oficjalnie nie bylo, teraz jest potwierdzone. Urokiem F1 sa miedzy innymi takie wlasnie ploteczki, ktore raz sie sprawdzaja, a raz nie.
13. LukeOne
Ja słyszałam że w 2010 będzie koniec świata :D;p ale tak na serio to nie obchodzi mnie co będzie za 7 lat z tym GP
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz