Tor w Miami zyskał cztery nowe konfiguracje

Tor goszczący Grand Prix Miami zlokalizowany jest wokół słynnego Hard Rock Stadium i już trzykrotnie ścigali się po nim kierowcy F1. Nitka toru w dużej mierze przebiegała na ternie należącym do właściciela stadionu, ale w celu organizacji wyścigu F1 konieczne jest zamykanie niektórych ulic miasta i rezygnacja ze sporej ilości miejsc parkingowych.

Wszystko to sprawiło, że nitka toru była wykorzystywana tylko raz w roku. Teraz ma się to zmienić a gospodarze już myślą o organizacji wyścigów innych serii oraz wykorzystaniu toru dla potrzeb imprez korporacyjnych.

Włodarze toru poinformowali o oddaniu do użytkowania czterech nowych konfiguracji. Wśród nich można znaleźć pętlę liczącą 4,5 kilometra, składającą się z 19 zakrętów oraz krótką nitkę mierzącą tylko 2,3 kilometra i 13 zakrętów.

"To ekscytujący czas dla fanów sportów motorowych na południu Florydy" mówił partner zarządzający Miami Grand Prix, Tom Garfinkel.

"Nasza inwestycja w obiekt oraz budowa wewnętrznej pętli tworzą pięć konfiguracji torów, które są godne najbardziej elitarnych kierowców świata i pozwalają nam zaangażować się w rozwijającą się społeczność motorsportową na południu Florydy, jednocześnie szanując wpływ na lokalnych mieszkańców i firmy."

"Na południu Florydy kwitnie kultura motoryzacyjna, a ta inwestycja pozwala nam lepiej obsługiwać tę rosnącą grupę entuzjastów motoryzacji, a także wykorzystać nasz kampus do większej liczby programów społecznych, w tym edukacji i możliwości kariery dla miejscowej młodzieży i studentów."

Najdłuższa nowa konfiguracja określana jest mianem Rozszerzonej Pętli Przystani [ang. Extended Marina Loop]. Będzie ona gospodarzem Ferrari Racing Days w dniach 14-18 maja 2025 roku, dwa tygodnie po kolejnej edycji Grand Prix Miami. Wyścig F1 nadal będzie korzystał z pełnej konfiguracji toru Grand Prix.