Mercedes znowu na ziemi niczyjej
Poprawki dostarczone na Imolę nie poprawiły pozycji Mercedesa w stawce. Niemiecki team ponownie sporo tracił do czołowej trójki, a jeszcze większą przewagę miał nad środkiem stawki. Efekt? 15 zdobytych punktów, w tym jedno za najszybsze okrążenie George'a Russella. Pod tym kątem Brytyjczyk w końcowej fazie zmagań zjechał na pit-stop, przez co stracił miejsce na rzecz zespołowego partnera.George Russell, P7 "Mieliśmy pewne obawy co do wytrzymałości twardej mieszanki, w związku z czym zdecydowaliśmy się na drugi pit-stop. Oznaczało to utratę pozycji na rzecz Lewisa, ale dzięki temu jako zespół mogliśmy zdobyć jedno oczko więcej. Zmniejszyliśmy nieco stratę do Red Bulla i powiększyliśmy przewagę nad środkiem stawki. McLaren oraz Ferrari zanotowały podobne zyski, więc musimy dalej celować w zapewnienie lepszych osiągów tak szybko jak to tylko możliwe. Nigdy nie będziemy usatysfakcjonowani z lokat 6-7, aczkolwiek w obecnej sytuacji jesteśmy. Wszyscy są niezwykle zmotywowani i inspirujące jest obserwowanie tego. Wszyscy w Brackley i Brixworth ciężko harują nad ulepszeniami. Musimy dalej naciskać. W ten weekend wycisnęliśmy maksimum z naszego pakietu i będziemy dążyć od tego również w przyszłości."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz