Kovalainen bez widocznych obrażeń
Heikki Kovalainen, który uległ dość groźnie wyglądającemu wypadkowi podczas Grand Prix Hiszpanii został przetransportowany do szpitala w celu badań kontrolnych. Co najważniejsze Fin nie ma poważnych obrażeń.Martin Whitmarsh stwierdził, iż Kovalainen powinien bez większych problemów pojawić się na torze w Turcji:
„Nie ma żadnych widocznych obrażeń, ale oczywiście doznał uderzenia głową i dla bezpieczeństwa został przetransportowany do szpitala, gdzie zostaną przeprowadzone dalsze badania. Narzekał, iż uderzył się łokieć, ale myślę że to dość normalne. Nie ma oznak poważnych kontuzji, tak więc to dobra informacja. Jestem pewien, że po przebadaniu powróci do pełnej sprawności bardzo szybko. Nie jestem lekarze, ale wszystko wskazuje na to, że wszystko będzie w porządku kiedy pojedziemy do Turcji.”
komentarze
1. tomek1994
miał szczęście bo groźnie to wyglądało
2. Borg
Heh, ale wcisnal sie w te opony jak w maslo. Dobrze ze mu glowy nie urwali jak bolid wyciagali :) W sumie awaria opony nic nie ma wspolnego z bolidem, aczkolwiek MC znow mial awarie. 2 awarie Ferrari i MC, a BMW jezdzi dalej, mimo tego sprzegla :)
3. grzesiek1870
uff to dobrze, bo widać że z niego fajny chłopak :)
4. worm
az mi serce staneło, miał chłop szczeście;), bo groznie to wyglądało:/
5. prema
kovala nie zobaczymy jakis czas ma zlamana reke
6. tmorders
dobrze ze nic mu nie jest (w porównaniu do wypadku kubicy to pestka) a kubica zaliczyl nawet dobry race
7. pieprzyk16
podobno ma złamaną rękę, nie potwierdzone :)
8. kubica166
ja czytałem tylko ze miał wstrząs mózgu , wyjdzie z tego .
9. Hubi
chyba ma złamaną rękę i wstrząs
10. Łukasz_K
A ja go nie lubię za bardzo. Nie ma jaj będąc w tym McLarenie. Za duży ma przed nimi respekt. Zawsze tylko przytakuje... zobaczcie jak wyglądają wywiady jak jest z Hamiltonem. Zachowuje się jakby stał koło jakiegoś guru... Niemniej jednak dobrze, że nic poważnego mu się nie stało. Niech szybko wraca do formy.
11. renault f1
dobrze że nic gorszego się nie stało mógł być to Hamilton
12. ferrarimarlboro
heikki raczej nie ma złamanej ręki bo borowczyk czy sokół mówili że zachował przytomność i zdjął ręce z kierownicy
13. quick B
Fakt że nizłego dzwona zaliczył takie jest ryzyko sportów motorowych
14. Kadet
To teraz powstaje pytanie, czy nie dostał wsterząsienia mózgu, bo mogliby go wtedy przetrzymać jeden wyścig, jak to z Kubikiem było.
15. nowyziomal
tylko on ma 2 tyg, kubica po wiekszym dzwonie mial tylko tydzien
16. kamaro
pamietacie ze w poprzednim sezonie doslownie to samo stalo sie z bolidem Hamiltona w kwalifikacjach ? doslownie to samo opona wybuchla tyle ze u lewisa mialo to miejsce na innym torze i pekla prawa przednia opona
17. daniel316
Powrptu do zdrowia jeśli ucierpiał z serca mu życze.
18. olga02
kamaro ma racje,to samo sie z bolidem Lewisa stalo.Te wypadki wygladaly praktycznie tak samo,tylko ze Heikki wbil sie glebiej.
19. olga02
a i szybkiego powrotu do zdrowia Heikki!!!
20. coboss
jesetm z nim sercem ktore stanelo mi gdy to zobaczylem! Tak jak i podczas wypadku Roberta obawialem sie najgorszego. Nie interesowal mnie zupelnie wyscik... czekal tylko na pierwsze wiadomosci o zdrowiu Kovala i gdy go zobaczylem z uniesiona reka i kuciukiem ucieszylem sie ogromnie bo jest swietnym mlodym kierowca! :) ... Ci co nie rozumieja takich rzeczy nigdy nie mieli prawdziwego wypadku samochodowego... Ja sam dochodze teraz do siebie po niemal ze tak samo efektownym wypadku jak Kubica i mialem rownie duzo szczescia jak on bo nic oprocz wstrzasu nie mialem ale moje piekne autko nadaje sie tylko na smietnik ;(
21. coboss
ps. sorki za byki ;p
22. seal
coboss dobrze mówisz ci co nie mieli wypadku to nigdy nie będa wiedzieć o co tam chodzi
23. norman_69
koval to twardziel pojedzie w Turcji!!!!!!!!!!
24. walerus
lubię gościa bardziej niż tego drugieg o srebrnego - wracaj do zdrowia i pokaż kto jest lepszy w mcl!
25. pz0
Zawsze twierdziłem że bezpieczeństwo ponad wszystko. Spora część forumowiczów jeszcze niedawno mnie zakrzyczała, że to F1, ryzyko musi być, po co zwalniać bolidy itp. A teraz wyobraźcie sobie co by było gdyby to było na tej ścianie w Imoli. ściana dwa metry od toru bez żadnych zabezpieczeń, tutaj na szczęście było kilkadziesiąt metrów i opony. Kowal miał szczęście że bolid wytracił sporo energii właśnie na tym żwirku i opony sporo złagodziły uderzenie.
26. boss24
Brdzo dobrze ze nic mu sie nie satło cieszę sie .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz