Startuje weekend wyścigowy w Austrii
Mistrzowska seria przystępuje do lipcowego tourne po Europie, kiedy odbędą się aż cztery wyścigi. Pierwszym przystankiem stał się znany i lubiany tor Red Bull Ring, gdzie po raz drugi zostanie zastosowany nowy format sprinterski. Z tego powodu postanowiliśmy przypomnieć kibicom najważniejsze informacje związane z austriackimi zawodami.
O torze i wyścigu
Austriacki obiekt stał się w ostatnich sezonach jednym z ważniejszych punktów kalendarza F1. W covidowych latach 2020-2021 to właśnie on organizował dwie rundy, a w 2022 roku gościł jeden z trzech wyścigów sprinterskich. W tegorocznych zmaganiach również dostąpi takiego zaszczytu, choć należy pamiętać o mocno zmienionych regułach, które zadebiutowały w Azerbejdżanie.
Sam tor nie jest jakoś szczególnie wymagający dla kierowców, gdyż składa się raptem z 10 zakrętów, a trzy z nich pokonywane są pełnym gazem. Znacznie więcej trudności mają same bolidy, a raczej ich jednostki napędowe. Rozrzedzone powietrze i trzy długie proste nie ułatwiają im prawidłowego funkcjonowania.
W latach 2014-2021 na Red Bull Ringu triumfowali tylko reprezentanci Mercedesa i Max Verstappen. 12 miesięcy temu dość niespodziewanie tę serię przerwał Charles Leclerc, który podczas głównego wyścigu zdołał trzykrotnie wyprzedzić holenderskiego rywala. Czy w tym roku taki scenariusz jest możliwy? Bardzo wątpliwe, chociaż nie można tego całkowicie wykluczyć.
Już w Kanadzie były pierwsze oznaki zadyszki byków i poprawy głównych konkurentów, którzy dostarczą kolejne aktualizacje właśnie do Styrii. Najwięcej do powiedzenia w tej kwestii powinno mieć Ferrari, które sprawdzało je już na torze Fiorano. Ponadto należy pamiętać o rozegraniu tylko jednej sesji treningowej, co znacząco może przeszkodzić w znalezieniu właściwych ustawień.
Strefy DRS
W Austrii zazwyczaj fani nie mogą narzekać na nudę, a wszystko dzięki dogodnym miejscom do wyprzedzania okraszonymi aż trzema strefami DRS - co więcej - znajdującymi się tuż obok siebie. Zlokalizowane są one bowiem po wyjściach z "jedynki", "trójki" i "dziesiątki", a każda z nich posiada oddzielny punkt detekcji.
Pogoda
Górska aura często ma coś do powiedzenia przy okazji zawodów na torze Red Bulla i podobnie może być także w trakcie najbliższego weekendu wyścigowego. Prognozy pogody sugerują trzydniowe opady akurat w godzinach rozgrywania kluczowych sesji. Zanosi się zatem na kolejne ciekawe widowiska.
Opony
Pirelli nie kombinowało z alokacją mieszanek na pierwsze lipcowe zawody, w związku z czym kierowcy będą mieć do dyspozycji najmiększą gamę mieszanek (C3, C4, C5). Austriacki owal nie sprawia bowiem za dużo wymagań włoskim produktom.
Inne serie
Królowej motorsportu będą towarzyszyć jej klasyczne serie towarzyszące, czyli F2, F3 (bez udziału Piotra Wiśnickiego) oraz Porsche Supercup.
Transmisje
Wydarzenia z tego wyjątkowego weekendu udostępni Viaplay. Inną opcją jest oczywiście F1TV.
Harmonogram jazd o GP Austrii:
Trening: 13:30 - 14.30 (piątek, 30 czerwca)
Kwalifikacje: 17:00 (piątek, 30 czerwca)
Sprint Shootout 12:00 (sobota, 1 lipca)
Sprint: 16:30 (sobota, 1 lipca)
Wyścig: 15:00 (niedziela, 2 lipca)
komentarze
1. Danielson92
Lubię ten wyścig i tor. Super lokalizacja tego obiektu sprawia, że przyjemnie ogląda się to Grand Prix.
Oby tylko ktoś utarł nosa Maxowi i będzie elegancko.
2. Iron Man
Lubię ten wyścig i tor. Super lokalizacja tego obiektu sprawia, że przyjemnie ogląda się to Grand Prix.
Oby Max wygrał, RBR zdobył dublet i hamster nie dojechał do mety i będzie elegancko.
3. Litwak
Jeden z najgorszych torów F1 same proste nuda całkowita RB odjedzie bolidem szybszym o 2 sekundy
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz