Aston Martin chce powalczyć o zwycięstwo w Monako
Szef zespołu Astona Martina nie ukrywa nawet, że ma "duże nadzieje" na zwycięstwo w Monako po tym jak kierowcy zespołu pokazali świetne wyniki na krętym torze w symulatorze.Fernando Alonso ma na swoim koncie cztery trzecie miejsce w pięciu dotychczas rozegranych wyścigach. Bolid Astona za każdym razem okazywał się bardzo konkurencyjny, ale nie na tyle, aby rzucić bezpłodnie wyzwanie Red Bullowi.
Wielu ekspertów jest zdania, że Monako może stanowić dla ekipy Lawrence'a Strolla świetna okazję do nawiązania takiej walki.
"Tak" odpowiadał szczerze szef zespołu, Mike Krack, zapytany czy jego zespół będzie ścigał się o zwycięstwo w najbliższy weekend. "Miło byłoby powiedzieć tak i dokonać tego. Wiążemy z tym miejscem wielkie nadzieje jeżeli chodzi o obu naszych kierowców. Mamy świetny bolid. W symulatorze wszyscy byli podekscytowani osiągami."
"Nie możemy jednak zapominać o konkurencji. Prawdą jest, że nie mamy tutaj zbyt wielu prostych."
"Prawdą jest też, że nie widzieliśmy jeszcze Red Bulla, Ferrari czy Mercedesa w konfiguracji dużego docisku, gdyż nie ścigaliśmy się jeszcze na takich torach."
"Łatwo jest stwierdzić, że z łatwością będziemy w czołówce, ale nie sądzę, że będzie to takie łatwe. Uważam, że przez cały czas musimy dawać z siebie 100 procent."
Zapytany czy Monako może stanowić dla jego zespołu najlepsza okazję w tym roku, odpierał: "Jest wiele rzeczy, które mogą pójść źle po naszej stornie, po każdej stornie. Przede wszystkim musimy wykazać się respektem, docenić konkurencję w F1, to jak wysoki poziom prezentuje."
"Dwanaście miesięcy temu nie rozmawialibyśmy o zwycięstwie w Monako. Nie możemy zapominać o tym skąd się tutaj znaleźliśmy. Musimy być skoncentrowani i ciężko pracować, a potem zobaczymy gdzie zakończymy rywalizację."
"Przewidywać jest łatwo, ale zawieść te oczekiwania można bardzo szybko. Staramy się robić odwrotnie."
"Uważam, że musimy patrzeć w gwiazdy, ale jednocześnie stąpać twardo po ziemi. Musimy dać z siebie 100 procent jeżeli chcemy liczyć na dobry wynik w ten weekend."
"Jeżeli będzie to coś lepszego niż podium, które już mamy na swoim koncie, to świetnie, ale będzie ciężko."
Krack zdradził, że w Monako w bolidach AMR23 pojawi się tylko część nowych elementów, które zespół planował sprawdzić na torze Imola. Testy pozostałych zostały przełożone na Hiszpanię.
"Trochę to rozdzieliliśmy" mówił. "Poprawki planowane na Imolę, te które miały sens, aby sprawdzić je tutaj, zostały przywiezione."
"Jeden czy dwa elementy dostarczymy do Barcelony, gdyż akurat te części warto tam sprawdzić."
komentarze
1. SpookyF1
Aston szybki w zakrętach? Alonso w roli mistrza kwalifikacji? Chcę to zobaczyć - serio. IMHO nie realne stawiać Astona w 1 rzędzie. Nie ten tor. Nie z Alonso, który w kwalifikacjach jest taki se.
Na Ferrari nie liczę ale nie zdziwię się, jeśli RedBull nie będzie faworytem. Zapewne będzie, ale jeśli nie puszki to kto? Mercedes może się ogarnie?
2. Iron Man
Vamos Fernando!
3. Layton
Pięknie byłoby zobaczyć Fernando na najwyższym stopniu podium....
4. hubos21
Walczyć każdy może, z różnym skutkiem. Ciekawe czy LEC będzie sprawdzał bande.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz