Bardzo dobry występ Mercedesa stał się jeszcze lepszy po zakończeniu sesji
Kierowcy Mercedesa wyjeżdżają z Arabii po pokaźnym dorobkiem punktowym. Hamilton i Russell poprawili pozycje z wczorajszej czasówki, plasując się odpowiednio na piątym i trzecim miejscu. O awansie na podium młodszy z dwóch Brytyjczyków dowiedział się już po ceremonii rozdania nagród - dopiero wtedy sędziowie przyznali 10-sekundową karę dla Alonso."Kiedy wkładasz w ściganie ciężką pracę i to się opłaci, odchodzisz z poczuciem satysfakcji. Skończyliśmy dzisiaj przed obydwoma Ferrari, a wiemy, że mamy przed sobą spore poprawki i ulepszenia do samochodu. Strata do Red Bulla jest wciąż spora, ale wyciągniemy wnioski z weekendu, będziemy walczyć tak mocno, jak tylko potrafimy. To był ciekawy wyścig. Po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa jechałem na twardych oponach, a Lewis był w tyle na pośrednich. Na początku miał nieco lepsze tempo, ale wiedziałem, że moje tempo nadejdzie pod koniec. Fernando zasłużył dzisiaj na podium, a ja byłem zadowolony z czwartego miejsca. Nie narzekam jednak zbytnio na zabranie do domu trofeum za trzecie miejsce, w końcu to dodatkowe punkty!"
Lewis Hamilton, P5
"Zdobyliśmy dzisiaj świetne punkty jako zespół. Trzecie miejsce George'a jest niesamowite, a ja mogłem awansować z siódmego na piąte miejsce, co jest najważniejsze. Gdybym zakwalifikował się lepiej, być może mógłbym uzyskać lepszy wynik, ale i tak ukończyłem dość wysoko. Ustawienie samochodu w ten weekend było największym problemem, z jakim się spotkałem. Źle trafiłem w kwalifikacjach i nie było dobrze w wyścigu, więc miałem dzisiaj problemy. Staraliśmy się jechać długo na twardych oponach, ale wyjechał samochód bezpieczeństwa, więc musiałem zjechać do boksów. Prawie udało nam się sprawić, by mediumy wystarczyły do końca, ale to był długi drugi stint. Jednak nie mieliśmy takiej samej degradacji opon jak w Bahrajnie. Byliśmy znacznie bliżej niektórych z tych z przodu i wspaniale jest być w pierwszej piątce, wyprzedzając Ferrari. Jest nad czym pracować, ale z tego weekendu można wyciągnąć wiele pozytywów."
komentarze
1. Sebolinho
Prawdę mówiąc, to jest maks na co było stać Mercedesa w dzisiejszym wyścigu. Trochę zaskoczeniem jest dzisiejsza forma Ferrari...spodziewałem się po nich więcej.
2. HaKsOn200
@1 W Ferrari też pewnie są zaskoczeni tą sytuacją, tym bardziej po tych wszystkich zapewnieniach o postępie w przerwie zimowej. Jak już teraz są wolniejsi od Merca który się boryka z takimi problemami to jak je rozwiąrza w tym czy w przyszłym roku to Ferrari pozostanie jedynie walka o 3 miejsce z Astonem.
3. Fan Russell
Russell chyba P4
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz