Zespoły nie będą mogły sprytnie ukrywać najnowszych rozwiązań przed mediami
Zespoły Formuły 1 w sezonie 2023 nie będą mogły wykorzystywać sprytnego triku, aby ukryć przed fotoreporterami i kibicami swoich najnowszych rozwiązań technicznych.W zeszłym roku władze F1 chcąc bardziej otworzyć sport przed kibicami postanowiły wdrożyć tzw. "sesję pokazową". Przed pierwszym treningiem każdy zespół musiał przed swoim garażem zaprezentować zmiany jakie pojawiły się w aucie od poprzedniego wyścigu.
Oprócz fizycznego pokazania zmian przed kamerami z wyznaczonym do tego członkiem zespołu technicznego, każda ekipa musiała wypełnić stosowny formularz, wskazując FIA, które elementy uległy zmianie.
Szybko jednak okazało się, że część zespołów wykorzystywała pewną niejasność przepisów w tym obszarze i sprytnie nie odkrywała wszystkich swoich kart przed rywalami i mediami.
Działo się tak w przypadku, gdy nowe części debiutowały na torze w tylko jednym bolidzie. Czasami zdarzało się wtedy tak, że zespoły chowały w swoim garażu auto z nowymi elementami a przed swój garaż wystawiały drugi bolid.
Praktyka ta była sprzeczna w intencją przepisów, a FIA postanowiła ukrócić ten proceder przed sezonem 2023.
Zrewidowany regulamin sportowy Formuły 1, który został opublikowany przed pierwszym wyścigiem sezonu w Bahrajnie, nakazuje ekipom odkrywanie takich zmian w sesji pokazowej przed pierwszym treningiem.
"Jeżeli tylko jeden bolid ma wyraźne zmiany aerodynamiczne oraz elementów podwozia oraz części, które nie były wykorzystywane w poprzednich zawodach oraz TCC [testach bieżących konstrukcji] i mają być one wykorzystane, to musi on zostać wystawiony do wglądu mediów."
Co więcej kibice otrzymają teraz nieco więcej informacji także o jednostkach napędowych, gdyż FIA zadbała również o to, aby producenci chociaż częściowo podzielili się z przedstawicielami mediów informacjami na temat rozwoju swoich układów.
Każda producent przynajmniej raz w roku będzie musiała odbyć jedną sesję pokazową dotyczącą silnika.
"Każdy zarejestrowany producent jednostek napędowych musi być dostępny podczas jednego weekendu na sesji, na której przeprowadzi prezentację trwająca przynajmniej 30 minut."
komentarze
1. hubos21
Hahaha
2. Andrzej369
To będą do jednego bolidu dawać kluczowe poprawki, a do drugiego to bardziej widoczne = bardziej wyraźne
3. olejny
Przepisy,nakazy i zakazy .Coraz więcej przepisów,nakazów i zakazów spowoduje wydanie książki z,przepisami,nakazami i zakazami dla zespołów liczącymi kilkaset stron.Być może w swojej twórczości nakażą zdradzać strategię zespołów przed wyścigiem przed mediami.Absurd goni absurd w E - 1.
4. Krukkk
Toto wraz ze swoimi inzynierami chca uczyc sie konstrukcji bolidow z ujec kamer nagranych pod przymusem. :D
Hmmm...Juz byly rewelacje zwiazane ze skanowaniem 3D, a teraz nakaz pokazania konstrukcji i poprawek. :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz