Shovlin: początek sezonu 2022 był dla Lewisa szokiem
Inżynier Mercedesa, Andrew Shovlin, potwierdził to, czego można było się domyślać na początku sezonu 2022. Znaczny spadek osiągów samochodu zaskoczył nie tylko cały zespół, ale przede wszystkim Lewisa Hamiltona.Nowe otwarcie w F1 miało być znakomitą okazją dla Lewisa Hamiltona na wywalczenie rekordowego, 8. mistrzostwa świata po bolesnej i kontrowersyjnej porażce w 2021 roku. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna zarówno dla niego, jak i Mercedesa. Niemcy kompletnie nie trafili z projektem W13, przez co sezon 2022 rozpoczęli z olbrzymią stratą do Red Bulla oraz Ferrari.
Wówczas w paru sesjach musieli walczyć nawet rywalizować z kierowcami środka stawki, a zwłaszcza w kwalifikacjach. Najdobitniej świadczyła o tym czasówka z Arabii Saudyjskiej, kiedy siedmiokrotny mistrz świata nie wyszedł... z Q1.
Kolejne weekendy przynosiły jednak spore postępy w zachowaniu i tempie niemieckiego bolidu, dzięki czemu obecnie Hamilton oraz George Russell regularnie znajdują się na podium. Jednakże start tegorocznych zmagań zaskoczył wszystkich w Brackley, na czele z 37-latkiem:
"Lewis zawsze ciężko pracuje. Jest bardzo zmotywowany i zdesperowany, żeby próbować wygrywać. I dlatego skok z konkurencyjnej pozycji, jaką mieliśmy w ostatnich sezonach, do naprawdę trudnego auta na początku roku, był dla niego pewnego rodzaju szokiem", zdradził Andrew Shovlin, cytowany przez RacingNews365.
"My również musieliśmy przyzwyczaić się do takiej pracy i efektywnego ścigania się w środku stawki przez znaczną część początku sezonu. Byliśmy zmuszeni iść na wiele kompromisów z samochodem, by spróbować wyciągnąć z niego to, co najlepsze. W tym samym czasie musieliśmy się też tego uczyć [jazdy w środku stawki]."
Mimo znaczącego progresu maszyny W13 Hamilton nadal pozostaje bez zwycięstwa w tym sezonie, a jeżeli takowego nie wywalczy, to zostanie przerwana passa związana z przynajmniej jednym triumfem w każdym roku startów w F1. Brytyjczyk ma na to jeszcze dwie szanse, a Shovlin ujawnił, że gdyby nie jego ciężka praca, Mercedesowi trudno byłoby się zbliżyć do tego celu:
"Podobnie jak cały zespól - Lewis widzi, że zdecydowanie idziemy we właściwym kierunku. Dostrzegamy wyraźne oznaki powrotu do miejsca, w którym możemy rywalizować o pole position oraz zwycięstwa. Przy zaangażowaniu Lewisa zespół rośnie i zbliżamy się do tego celu. I dzięki tej jego pracy on również może osiągnąć [swoje własne] cele."
komentarze
1. X-Y-Z
Liczę na to, że Mercedes (nieważne czy Russell czy Hamilton) powróci do walki taką jaką oglądaliśmy w 2021r, bo na Ferrari chyba nie ma co liczyć z ich grande strategią i grande pomysłami.
Mam nadzieję, że sezon 2023 znowu nie będzie dominacją jednego zespołu (nieważne którego), bo co to za sportowa rywalizacja, jak w zasadzie po przerwie wakacyjnej już wiadomo kto zostanie mistrzem, a emocje podczas wyścigu kończą się po starcie za pierwszym zakrętem.
2. giovanni paolo
Zespół mercedesa nie zasługuje na wygrane, ale żyjemy w takim świecie, że nie ma magicznej boskiej siły która karci złoczyńców. Mają drugi pod względem szybkości bolid w stawce i to z niewielką stratą. Nie zasługują na "powrót".
3. Fan Russell
Zespół nie ale Russell musi wygrać
4. xandi_F1
Niech FIA teraz wrzuci jakąś regulację, która sprawi, że auta z lepszymi prędkościami coś stracą. na 2021 ucieli podłogi aby chowały się przed tylnymi kołami i auta 2021 straciły docisk i były wolniejsze niż 2020, 2019, 2018.
5. giovanni paolo
4. Przecież zostało wywalczone przez herr wolffa podniesienie podłogi. Nie rozumiem kiedy mieli mieć reprezentatywną próbkę tego jak wygląda sezon, jak wygląda wydajność konstrukcji wszystkich zespołów i co zrobić, by "zbliżyć stawkę". KIEDY?!
6. hubos21
Przyda mu się, karma za to odgrażanie się na FB
7. BekowySzyderca
Ależ wielka szkoda... Lewisek jeszcze się w sobie zamknie, bo nie dostał mistrzowskiego bolidu.
Takie jest życie, Nie zawsze można mieć z górki. Niech się cieszą, że Ferrari jest w ich zasięgu. W 2023 może z nimi sobie poradzą.
8. Slazak
@ 2. giovanni paolo: dlaczego Mercedes nie zasługuje? wyjaśnij proszę
9. Krukkk
@8. W mysl doktryny FIA i F1 kazdy zespol zakontraktowany na udzialy w GP F1 ma szanse na wygrywanie. Niestety nie kazdy zespol wie jak wygrywac.
Wszyscy widzielismy w jaki sposob Mercedes powrocil do F1 i w jakim stylu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz