Wolff: prawie uroniłem łzy, gdy słuchałem Hornera
Temat przekroczenia przez Red Bulla limitu budżetowego za sezon 2021 i konsekwencji jakie ten zespół powinien ponieść za swoje wykroczenie nie schodzi z ust ludzi przebywających na padoku w Austin.Podczas dzisiejszej konferencji prasowej początkowo mieli spotkać się szefowie ekip Ferrari, Red Bulla oraz McLarena. Dobór ten nie był wcale przypadkowy, gdyż zarówno Mattia Binotto, jak i Zak Brown ostro krytykowali rywali za przekroczenie limitu budżetowego i domagają się surowej kary.
Szef Scuderii ostatecznie nie dotarł dzisiaj na tor, gdy źle się poczuł i postanowił wrócić do Włoch odpuszczając sobie również wizytę w Meksyku.
Na polu medialnej przepychanki pozostali więc tylko Brown i Horner, do których dołączył szef Williamsa. Jost Capito skradł trochę show informując, że jeżeli Logan Sargeant zdobędzie w tym roku punkty do superlicencji to będzie ścigał się dla jego zespół w przyszłym roku.
Toto Wolff, który również wyjątkowo pasowałby do tego zestawienia tym razem konferencji przyglądał się z boku, ale nie omieszkał wbić kilku szpilek swojemu odpowiednikowi w Red Bullu.
Austriak został zapytany przez dziennikarzy Sky Germany o reakcję na tłumaczenie Christiana Hornera: "Prawie uroniłem łzę, gdy tego słuchałem."
"Także myśleliśmy nad tym ile kanapek wydajemy ludziom i jak radzimy sobie z różnymi pulami kosztów. Bez względu czy przekroczyli budżet o milion, dwa, czy pięć milionów to przewaga pieniężna jaką można przeznaczyć na rozwój auta."
"W ostatnich kilku latach mieliśmy od czasu do czasu kontrowersje. W Brazylii zdyskwalifikowano nas za to, że tylne skrzydło [szczelina między płatami] była o 0,02 mm zbyt duża. Uważam, że przepisy finansowe stanowią ważny filar obok przepisów technicznych i sportowych."
"Powodem wdrożenia limitów budżetowych było to, aby wszystkie zespoły mogły walczyć przy takich samych wydatkach. Gdy jeden zespół je przekracza, bez względu na wymówki, jest to w sprzeczności z duchem tych przepisów."
"To trochę jak odwrotna psychologia. Kto tutaj jest ofiarą? Uważam, że dziewięć pozostałych ekip."
Toto Wolff odniósł się również do wydarzeń z samego toru kiedy to podczas spotkania z fanami w stronę Maksa Verstappena i Sergio Pereza nagle poleciały gromkie okrzyki: "Oszuści!"
A group of fans chanting 'cheater' at Max Verstappen in Austin 😳
— ESPN F1 (@ESPNF1) October 22, 2022
(via @lewis_nation)pic.twitter.com/qASQsUGaQx
Wcześniej w tym sezonie z podobną agresją ze strony kibiców musiał radzić sobie Lewis Hamilton, a cała Formuła 1 zaczęła poważniej traktować kwestie zachowania kibiców na trybunach.
"To jest nieakceptowalne" mówił Wolff. "Nikt nie chce słyszeć buczenia, niezależnie czy jest ono na podium, czy na scenie dla fanów."
"Myślę, że jako F1 wystarczająco opowiedzieliśmy się już przeciwko temu na początku roku. W pewnym stopniu zostało to ograniczone, ale tutaj tez nie pasje. Nie powinno tak być."
"Idze to w jedną lub drugą stronę. W Austrii było skierowane przeciwko Lewisowi, a tutaj mocno przeciwko Maksowi. Musimy wszystkich postawić na jednej stronie. Walczymy twardo na torze i poza nim, ale nie mamy do siebie takich animozji."
komentarze
1. Werter
W oczekiwaniu na kwalifikacje - jeśli Verstappenowi nie zostanie odebrany tytuł za sezon 2021 lub FIA nie zrobi takiej ugody by Red Bull zaliczył kilka sezonów na poziomie swoich początków w F1 to będzie to absolutna kpina z przepisów jakie zostały wprowadzone a co za tym idzie sama F1 zostanie ośmieszona. Coraz bliżej mi do przerzucenia się na MotoGP w której już jutro Francesco Bagnaia może zapewnić Ducati pierwszy tytuł dla kierowcy od czasów Caseya Stonera w 2007 roku. FORZA PECCO! FORZA DUCATI!
2. hubos21
@1
Panie a idź Pan w ...ujj
3. Slazak
Fiabull OUT
4. Iron Man
@1 @3 WSTYDU NIE MACIE BY WYPISYWAĆ TAKIE FARMAZONY W OBLICZU ŚMIERCI ZAŁOŻYCIELA ZESPOŁU WIELOKROTNYCH MISTRZÓW KONSTRUKTORÓW
Kempa, żądam reakcji. To już jest przegięcie. Grube przegięcie :(
5. Zaps
@4 wyzywasz innych użytkowników od pajaców a potem trollujesz z takim low quality baitem. Ja czekam aż Admin za Ciebie się zabierze mistrzu, bo nic konstruktywnego nie wnosisz a jedynie zamęt i wiadro pomyj
6. Mayhem
Tak jak pisałem już w innych postach, kara pewnie będzie finansowa (bo to Red Bull), ale przydomek "oszuści" pozostanie na długo.
@4 Czyli co, po śmierci Dietricha zapominamy o całej sprawie ? Może jeszcze powinniśmy współczuć Red Bullowi ? Przykra wiadomość ale nie może przykryć oszustw puszek.
7. VinniV
Pięknie go przywitali. I oby tak dalej. Sepleniacz żadnego tytułu nie zdobył fair. I ludzie tego nigdy nie zapomną. Człowiek pośmiewisko.
8. Davien 78
Kempa zlituj się i usuń tego osobnika z pod 4. Przecież prosi. Niech żałobie się w spokoju poświęci.
9. Andrzej369
@6 "ale nie może przykryć oszustw puszek." - wystarczy tylko plotka i już odbywają się samosądy. Tylko FIA i Red Bull znają fakty i dopóki nie ujrzą one światła dziennego nazywanie puszek oszustami jest bardziej niż niewłaściwe. Jeśli przekroczyli limit niech dostaną właściwą temu karę, jeśli nie to nie, ale intuicja mi podpowiada że FIA zostawiło pewną lukę, którą RBR wykorzystał i teraz:
a) FIA nie ma jak nałożyć kary, bo Red Bull może się sądzić że przepisy na coś im pozwoliły,
b) odkrycie co Red Bull zrobił skompromitowałoby FIA przez ich regularną niekomptencję która się w 2021 bardzo uwidoczniła,
c) Red Bull zabawił się w kreatywną księgowość, coś poszło na lewo, FIA o tym wie, ale nie może tego udowodnić (vide afera z silnikami Ferrari - FIA nie mogło danymi z czujników udowodnić że Ferrari łamało przepisy)
d) FIA nie chce karą zmieniać wyników mistrzostw po fakcie
e) mix wszystkich powyżej
10. Dzogurt92
@5 już nieraz się za niego brali i bany wyłapał kilkukrotnie ale ciągle niestrudzony wraca. Trzyma się tego portalu jak rzep psiego ogona. Jak taki typowy chłopiec z podstawówki, którego nikt nie lubi ale on nadal kręci się obok tej najfajniejszej grupy. Wstydu to on nie ma, że nadal się tu udziela :(
11. X-Y-Z
Ładnie ich kibice przywitali. Niedługo chyba pozostanie im tylko "... trzymać gębę na kłódkę"
PAPIEROWI MISTRZOWIE
12. Iron Man
Mam takie nieodparte wrażenie że większość nicków regularnie sączących jad i żółć na RBR to jedna i ta sama osoba. Jakie nicki jeszcze tutaj się pojawią? Dajesz multikonciarzu!
13. Krukkk
Toto ma teraz inne zmartwienie: Jak wymusic na krecie zwrot lapowki, bo komu potrzebny jast taki kret, ktory nie potrafi ustalic konkretnej kwoty o jaka mialo sie rozchodzic i na co ta kwota zostala przeznaczona.
A lzy w oczach Wolff'a jak najbardziej rozumiem, bo biedny dwoil sie i troil zeby zdyskwalifikowac Byki, a FIA wyskoczyla ze smieszna ugoda-nie o to Toto walczyl.
14. Danielson92
@13 Uwielbiam Twoje teorie spiskowe :-D Zwłaszcza te wyssane z tyłka na temat Mercedesa. Trochę zmieniłeś narrację. Gdy początkowo FIA przełożyła termin ogłoszenia wyników audytu, to stwierdziłeś, że Toto ma tydzień na znalezienie dowodów. Potem okazało się, że jednak jakieś dowody są, co zostało potwierdzone w komunikacie Gdyby Red Bull był niewinny, to od razu by to ogłosili. Tak więc teraz z bezradności chwyciłeś się kwoty :-D. To jasne, że FIA nie chce tego podać. Z nienawiści i bezradności wymyślasz co raz to nowe brednie. A powiedz jeszcze ile Toto dał tej łapówki :-D Na pewno wiesz, bo ludzie z otoczenie Mercedesa Ci podali dokładną sumę co do grosza.
No i przestań pleść o tej dyskwalifikacji w końcu. Przecież nikt tego nie brał pod uwagę nawet. Nie trzęs gaciami, bo Verstappen i Red Bull zachowają te zdobyte tytuły. Uczciwie :-D
Zjedz rosołku może Ci się poprawi w główce.
15. Krukkk
@14. Kolejny raz probujesz mnie niueudolnie sprowokowac, wiec jestem zmuszony kolejny raz puscic Twoj komentarz bokiem.
Po co rozmawiac z kims, kto pisze: "jakies dowody sa". Toto interesowala tylko i wylacznie dyskwalifikacja-nic poza tym, a "jakies dowody" okazaly sie niewystarczajace zeby zdyskwalifikowac Byki.
Bardzo mi milo, ze Jestes moim Fanem i regularnie sledzisz moje komentarze. Jezeli bedziesz grzeczny, to dostaniesz autograf z dedykacja. :D
16. Danielson92
@14 Moim zdaniem gra toczy się o coś innego. Chcą udupić Red Bulla na kolejne sezony, bo wiedzą, że osiągami odjechali im za bardzo, żeby ich dogonić. O dyskwalifikacji nie ma mowy i Wolff o tym wie. Nagrody rozdane, galę odbębnione, pieniądze przelane na konta. Skoro nie zabrali Maxowi tytułu po ewidentnym oszustwie w Abu Dhabi, to teraz tego tym bardziej nie zrobią. Toto chce załatwić Red Bulla tak samo, jak było z Ferrari w latach 20,21. Takie jest moje zdanie. Nie musisz sie z nim zgadzać.
Czytam Twoje komentarze, bo lubię się pośmiać.
Po co mi kartka z Twoim autografem ? W toalecie używam papieru toaletowego :-D
17. hubos21
@16
Toto to by ich najlepiej zagazował
18. Krukkk
@16. Nie interesuje mnie Twoje zdanie.
Nie pisz do mnie takim jezykiem, bo wstydze sie za Ciebie. Upiszesz sie glupot, nastepnie zostajesz merytorycznie uswiadomiony a potem pozostaje Ci smiech bezradnosci i przelogowanie sie na kolejne konta.
19. Danielson92
@18 Właśnie sam pokazałeś swoją bezradność. Znów plotąc o innych kontach. Mówiłem zgłoś się do administracji niech to sprawdzą. Ja ich o to prosiłem ale widocznie nie mieli czasu. Skoro Cie znów gaszę, to pozostaje ci pisanie głupot tego typu.
Przez kogo merytorycznie uświadomiony. Przez Ciebie? :-D Co Ty masz wspólnego z merytoryką. Przecież Ty potrafisz tylko wymyślać durne teorie spiskowe, gloryfikować Maxa i Red Bulla, przelawać swoje frustrację na temat Wolffa i Hamiltona, a także zaczepiać i prowokować innych użytkowników, którzy nie zgadzają się z Twoim zdaniem no i uważać się za geniusza od spraw technologii. Do tego nie muszę dodawać, że uważasz sie za nieomylnego i najmadrzejszego. A tak się składa, że najwięcej o tej dyskwalifikacji pleciesz Ty i w zasadzie jedynie Ty.
Za mnie nie nie musisz wstydzić. Wstydź się za swój poziom prezentowany na tym portalu.
20. Krukkk
@19. Nie mam nic wiecej do dodania do mojego komentarza nr 18. Teraz ide zjesc rosolek, zeby miec sile ogladac wyscig o tak poznej porze.
Milej niedzieli i pasjonujacego wyscigu zycze.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz