Formuła 1 ogłosiła nową kampanię przeciwko fanom, którzy nie potrafią się zachować
Władze Formuły 1 cały czas prężnie działają w kwestii uporania się z kibicami, którzy nie potrafią się zachować zarówno podczas weekendów wyścigowych na torze, jak i tymi, którzy uważają, że internet daje im pełną anonimowość. W sobotę poinformowano o uruchomieniu kampanii "Wypędźmy to", która zyskała poparcie FIA oraz wszystkich 10 ekip wraz z kierowcami.Działanie takie jest pokłosiem burzy jaka wybuchała podczas GP Austrii, kiedy to kibice na torze nie potrafili się zachować. Oprócz rasistowskich i homofobicznych wyzwisk, w okolicy toru dochodziło do molestowania seksualnego, a to wszystko bardzo szybko przedostawało się za pośrednictwem mediów społecznościowych do sieci.
F1 nie pozostała bierna na takie wydarzenia i natychmiast potępiła takie zachowanie, a już dwa tygodnie później we Francji wdrożyła nowe środki zapobiegawcze, między innymi instalując specjalną linię alarmową, za pośrednictwem której kibice mogą zgłaszać takie nadużycia. Wzmocniono także ochronę wokół toru.
Przed kolejnym wyścigiem na Węgrzech ogłoszono nową inicjatywę pod hasłem "Wypędźmy to". Zyskała ona pełne poparcie ze strony FIA oraz ekip. W materiale wideo udostępnionym w internecie przesłanie do wszystkich fanów wygłosili jednocześnie szef F1 Stefano Domenicali, przewodniczący FIA Mohammed Ben Sulayem oraz wszyscy kierowcy.
We are united in our desire to drive abuse of all kinds out of the sport we love, and we're calling on the entire F1 family to join us#DriveItOut. Together. pic.twitter.com/j0x6vsoars
— Formula 1 (@F1) July 30, 2022
"Formuła 1 to konkurencja i rywalizacja, ale także szacunek. Szacunek dla zawodników, szacunek dla naszych fanów, szacunek dla całej rodziny F1. Niedopuszczalne jest jakiekolwiek nadużycie. Jeśli nie możesz być pełen szacunku, nie bądź częścią naszego sportu."
"Nie możemy pozwolić, aby ci, którzy myślą, że mogą znęcać się nad innymi, mogli ujść z tym na sucho. Mamy obowiązek to zawołać i powiedzieć "nic więcej". Działamy jako społeczność, aby blokować tych, którzy wykorzystują innych w Internecie. Nie pozwolimy na nadużycia na naszych wyścigach. Ale potrzebujemy również platform mediów społecznościowych, aby bezpośrednio walczyć z nadużyciami w Internecie."
"Ci, którzy chowają się za mediami społecznościowymi z obraźliwymi i lekceważącymi poglądami, nie są naszymi fanami. Jesteśmy zjednoczeni i prosimy o przyłączenie się do nas w wypędzaniu tego z całego sportu i społeczeństwa. Wypędźmy to razem."
komentarze
1. giovanni paolo
Straszna rzecz, bliżej nieokreślona osoba trzyma płonącą czapeczkę. A że Latifi otrzymywał groźby po ostatnim wyścigu w sezonie 2021 to pikuś, czynniki socjoekonomiczne usprawiedliwiają takie zachowanie. IM SIĘ PO PROSTU NALEŻAŁO!
2. slipperyfinger
24 lata temu gdy walczący o tytuł Michael Schumacher odpadał z wyścigu o GP Japonii, nastąpił wybuch radości w garażu McLarena i kibiców na trybunach.
W związku z tym domagam się natychmiastowego odebrania Mice Hakkinenowi tytułu za sezon 1998!
3. Mayhem
Nigdy nie myślałem, że ktoś jest w stanie przebić brytyjskich kibiców, holendrom to się udało i niestety zawiesili poprzeczkę dość wysoko... Bydło.
4. kempa007
Cieszenie się ze zwycięstwa, a szydzenie z kogoś i cieszenie się z czyjegoś wypadku, nie wspominając o bardziej bulwersujących zachowaniach, to chyba zupełnie inne sytuacje
5. kiwiknick
@2 ile ty masz lat?
6. TomPo
No to GP Holandii i na RBR Ringu bedzie przy pustych trybunach? xD
I jeszcze to gadanie VER ze przeciez w pilce noznej tez tak bywa.
No to zajebiscie, jesli mamy powolywac sie na kiboli i ze skoro oni moga to my tez.
A moze by tak porownac sie do siatkowki? albo tenisa ziemnego?
Caly czas powtarzam, jaki idol tacy fani...
7. BigBen
Polecam aby Dziel Pasję poszły tą drogą.
8. Vendeur
Jaki poziom kibiców, taki poziom i ich idola, niestety... Ciągnie swój do swego.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz