Dyrektor zarządzający Alfy Romeo zdradził, że podpisał już umowę przedłużającą współpracę jego marki z zespołem Saubera, podkreślając przy okazji, że "inwestycja ta daje najlepszy zwrot na świecie".

Marka Alfy Romeo powróciła do F1 w 2019 roku, podejmując ścisłą współpracę z ekipą Saubera, która nie tylko sprowadza się do roli sponsora tytularnego, ale również pracy nad wspólnymi projektami technicznymi.

Mimo wieloletniej ramy czasowej dla kontraktu, jest on odnawiany z roku na rok, a rozmowy w tej sprawie z reguły przypadają na lipiec.

Agencja Reuters podała w piątek, że CEO Alfy Romeo, Jean-Philippe Imparato podpisał już przedłużenie tej umowy na sezon 2023.

"Podpisałem porozumienie na sezon 2023 dzisiaj rano" mówił Imparato. "Co roku w lipcu oceniamy sytuację. Jeżeli w przyszłości uznamy, że nie jesteśmy już zainteresowani F1 lub inwestycja ta nie zwraca się, zobaczymy co zrobimy."

"Wszystko jednak będzie przeprowadzone w uporządkowany sposób."

Umowa z Sauberem zapewniła Alfie Romeo prezentację marki na poziomie jaki z reguły otrzymują sami producenci biorący udział w mistrzostwach Formuły 1 przy minimalnym wkładzie finansowym, a do tego całość funkcjonuje w układzie, jak to określił Imparato, "podwójnego zarządzania".

"Uważam, że mam najlepszy zwrot z inwestycji na świecie" mówił. "To może zaskakiwać. Ale powtarzam: że mam najlepszy zwrot zainwestowanych środków na świecie."

"Wraz z kolegami z Saubera znaleźliśmy nowy model biznesowy, gdzie mamy podwójne zarządzanie. Perfekcyjnie wiemy, że zespołem od samego początku zarządza Fredric [Vasseur], a my nie wchodzimy mu w drogę, nawet jeżeli czasami mieliśmy trudne chwile."

"Jako Alfa wspieramy ich i robimy wszystko co w naszej mocy, aby wspierać ich rozwój. To było moje zdanie. Musimy robić postępy z roku na rok, z wyścigu na wyścig, nawet jeżeli czasem mamy problemy i tyle."

Jeżeli wierzyć plotkom 75 procent udziałów w zespole Saubera nabyła Grupa Audi, która planuje wejść w świat F1 wraz z Porsche od 2026 roku.

Szef Alfy Romeo nie przejmuje się jednak tymi działaniami: "Nie jestem długoterminowo z nimi związany i nie mam planów na pięć lat do przodu. Chcę żeby było jasne, wszelkie negocjacje silnikowe, wszelkie negocjacje dotyczące partnerstwa dla zespołu są prowadzone przez Freda Vasseura i Saubera w najlepszym interesie dla Saubera."

"Najlepszym interesem dla Alfy Romeo jest coroczny zwrot z inwestycji i postępy w osiągach. Tylko tyle. Powiedziałbym, że reszta jest zupełnie osobną kwestią."