Dennis nie spisuje Ferrari na straty
Szef brytyjskiego teamu McLaren, Ron Dennis, zdementował sugestie, że po nieudanym występie Ferrari w pierwszym GP sezonu, spisuje włoski zespół na straty i uważa swoją drużynę za dużo lepszą. Kimi Raikkonen zdobył w zeszły weekend tylko jeden punkt dla włoskiej stajni, kierowcy McLarena przywieźli ich swojemu szefowi aż czternaście.„Nie mamy złudzeń co do tego, że mogą być bardzo mocną drużyną podczas pozostałych wyścigów i musimy być nieco mocniejsi od nich.”
„Nasze prawdziwe tempo było tutaj naprawdę bardzo dobre, ale myślę że nawet jeśli utrzymamy naszą zdolność do rywalizacji przez kolejne dwa wyścigi, prawdziwe osiągi każdej z drużyn nie będą znane aż do Barcelony.”
komentarze
1. brynas1
co do kimiego to wierze ze jeszcze sie pokarze jak mistrz ale massa bez kontroli bedzie cieniutki w tym roku! ale za to dla bmw to na reke..
2. ma-teo
Hohoho... Łaskawca Ron. Byłby głupcem spisując już teraz Ferrari na straty. Myślę, że zrobić to można dopiero po kilku wyścigach... Jeśli w ogóle.
3. AndrzejOpolski
Ludzie, czytajcie bardziej uważnie. Jest napisane "Ron Dennis, zdementował sugestie...". Ani to kurtuazja ani łaska, po prostu negacja plotek.
4. AndrzejOpolski
manwe: zacytuję oryginał wypowiedzi z Autosport: "Ferrari had to compromise their race with things that happened yesterday and in the race," he said. "It's not their true pace and we're under no illusions that they're very competitive team and are well run. They will be a very strong team in all the remaining races, and we've got to be stronger than them".
5. SiwySzeryf
no i co z tego ze maja b. szybki bolid , jak musi straczyc na iles tam wyscigow .
6. f2008
Ferrari pokaze potenciał w malezji jestem tego swiecie pewien ze kimi tam 1 bedzie
7. AndrzejOpolski
aaa... to co innego :-) Na 100% każdy liczy po cichu, że przeciwnik będzie miał takie czy siakie problemy. I od takich brzydkich myśli nie jest też wolny Dennis... i inni szefowie teamów też.
8. yantar
Nie ma co narazie zbyt daleko wybiegac ze spekulacjami. 3-4 wyscigi wtedy bedziemy wiedziec kto odrobil zadanie domowe, a kto nie. Koval tez nie blysnal jakos spektakularnie w Australii, jezdzi troche zachowawczo jakby nie czul bolidu.
Priorytetem teraz dla Ferrari jest zdobycie wysokopunktowanych miejsc, zebym im znow McL nie odskoczyl jak w minionym sezonie. A Ferrari naprawde stac, zeby sie sprezyc i przygotowac bolidy na tip-top. Reszta w rekach kierowcow.
9. daniel316
Nie spisuje Ferrari na straty, byłby głupcem gdyby powiedział co innego.
10. gerber
Ferrari miało nieudany start w Australii, to nie znaczy, że tak będzie w całym sezonie. Teraz pora na problemy McLarenów. Chciałbym, żeby się spełniło przysłowie: "Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta".
11. surelaw
Problemy miał mcl jak Kimi jeździł z nimi - teraz Kimi w ferrari i problemy się przeniosły - trochę podobnie jak Roberto w BMW
12. conrad30
To byl tylko pierwszy wyscig,a Ron jest w tym sporcie tyle ze napewno sie nie bedzie wypowiadal jak wiekszosc kretynow ze to koniec Ferrari!!! Te bzdury moga mowic ludki co naprawde nie maja zielonego pojecia o F1
13. Nikon92
Ferrari to możę jeszcze niezłego stracha napędzić mackom, wystarczy przypomnieć sobie gp brazylii.... i wiadomo kto jest lepszy...
14. dziarmol
a może brak Jeana Todta powoduje taką a nie inną formę zespołu ? no nie wiem co o tym sądzic . Ale na Sepang to może się obudzą . Bardzo chciałbym żeby Ferrari zdeklasowało Mclaren (może wówczas co niektórym fanom Mclaren Mercedes opadną co niektóre części ciała)ponieważ na BMW nie ma co liczyc (oni prowadzą prywatną "wojnę")pozdrawiam fanów oraz anty fanów Mcl.
15. lewusFIA
@ dziarmol :trudno będzie o deklasację McL, bardzo dobrze byłoby jeżeli nawiążą równą walkę, z BMW to rzeczywiście, można się przeliczyć w ubiegłym roku 3 miejsce, ale jakie cieniasy byli za nimi a obecnie już jest inaczej i tak łatwiutko nie będzie oj nie, a takie "eksperymenty" jak ubiegłoroczne chwały im ( no może poza Nickiem) nie przyniosą.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz