FIA zmieniła zasady dotyczące reprymend i opon z Q2
Kolejne ważne modyfikacje zostały zatwierdzone przez Federację. Zgodnie z oczekiwaniami, zniesiona zostanie zasada wymuszająca na czołowej dziesiątce kwalifikacji start na ogumieniu z Q2. Poza tym ważne zmiany związane są z reprymendami dla kierowców, których będą mogli otrzymać pięć.Królowa motorsportu intensywnie przygotowuje się do nowej ery regulacyjnej, podczas której na torach fani zobaczą kompletnie odmienione bolidy. W przepisach technicznych prawie każdy obszar zostanie mocno zmodyfikowany. Zupełnie inna sytuacja dotyczy Kodeksu Sportowego na sezon 2022.
W nim próżno szukać dużych zmian. Jak na razie największe dotyczą harmonogramu weekendu wyścigowego. Mechanicy będą musieli przestrzegać bowiem dłuższych tzw. "godzin policyjnych", a obowiązkowe badania kontrolne przeniesiono na piątek, dzięki czemu każde Grand Prix zostanie skrócone do trzech dni. Obecnie oczekuje się jeszcze na decyzję ws. czasu trwania piątkowych treningów. Możliwe, że F1 powróci do 90-minutowych treningów.
Kolejna modyfikacja związana jest z wykorzystaniem opon z kwalifikacji na start wyścigu. Dotychczas najlepsza dziesiątka czasówki musiała ruszać na mieszankach, na których przebrnęli przez Q2. Taki przepis wzbudzał wiele kontrowersji, gdyż premiował on najlepsze zespoły. Miały one bowiem olbrzymią przewagę strategiczną dzięki awansom na twardszym ogumieniu.
Od 2022 roku nie będzie już takich sytuacji. FIA zatwierdziła zapis mówiący o tym, że zawodnicy będą mogli startować w niedzielę na dowolnym komplecie opon.
Serwis Auto Motor und Sport dotarł do kolejnej ciekawej zmiany, której jeszcze nie opublikowano na stronach FIA. Związana jest ona z reprymendami. Sędziowie mogą je wręczać kierowcom za drobne występki takie jak niedostosowanie się do wytycznych dyrektora wyścigowego czy przypadkowe blokowanie swoich konkurentów, kiedy ci znajdują się na "szybkim okrążeniu".
Do tej pory można było sobie pozwolić na dwa takowe wykroczenia. Trzecie dotyczyło kwestii poza torowych m.in. za nieprawidłowe zachowanie podczas państwowego hymnu. Po zeszłorocznym GP Węgier aż czterech kierowców otrzymało z tego powodu ostrzeżenie.
Według nowych przepisów, zawodnicy będą mogli otrzymać pięć takich reprymend (cztery z zachowaniem na torze, jedno poza nim). Przekroczenie tego limitu będzie oczywiście wiązać się z karą przesunięcia na starcie.
Taka zmiana jest skutkiem wydłużenia kalendarza aż do 23 wyścigów, w związku z czym kierowcom łatwiej jest otrzymać taką "żółtą kartkę". Wcześniejsza wersja tej regulacji była aktualizowana, gdy terminarz składał się z 17 rund. W zeszłym roku blisko sankcji za trzy reprymendy byli Lewis Hamilton, Kimi Raikkonen oraz Esteban Ocon. Cała trójka otrzymała dwa takie ostrzeżenia.
komentarze
1. Harman1997
Zwiekszono limit do 5 reprymend.
Podchodzac z chumorem decyzja chyba pod lewisa, bo tyle razy ile blokowal w koncowce sezonu auta na szybkich kulkach i ani rqzu nie dostal upomnienia haha.
Ale to raczej nie dlatego
2. XandrasPL
moim zdaniem pod papierowego. za brak kary w wyścigu dla Maksia oczywiście będzie coś w stylu powyścigowej analizy i aby nie dostał czegoś na następny wyścig to reprymenda. dla tego zwiększyli do 5 bo to Max
3. Davien 78
1@ Twój humor jest niesamowity. Pewnie ci go pani z polskiego po każdym dyktandzie poprawia lagą w dzienniku. Dostał 2 reprymendy.
4. MaFF
@3 bo go sędziowie oszczędzili z uwagi na walkę o mistrzostwo
5. Ismael
@4
Tak samo jak papierową mistrzynię , Maksymiljannę oszczedzili w Brazylii za chamskie manewry.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz