Vettel: uważam, że Kimi powinien odpuścić
Duet Astona Martina pomimo tego, że dzisiejszy wyścig zaczynał z 17. i 18. pola, dzięki szczęściu podczas restartów miał spore szanse na zdobycie punktów. Niestety w drugiej połowie zmagań poziom farta się wyczerpał, o czym szczególnie boleśnie przekonał się Sebastian Vettel - najpierw zaczepiony przez Yukiego Tsunodę a później przez Kimiego Raikkonena. Uszkodzenia w podłodze bolidu oznaczonego numerem 5 były na tyle duże, że zespół podjął decyzję o wycofaniu się z wyścigu."Szkoda, że nie zdobyliśmy punktów, zwłaszcza że w końcówce byliśmy już na 11. miejscu. Nie mieliśmy szczęścia co do pierwszej czerwonej flagi, ponieważ chwilę wcześniej wykonaliśmy pit stop, ale dzięki kilku kolejnym restartom byliśmy w stanie wspiąć się aż do 10. lokaty. Chociaż wypracowaliśmy sobie dobrą przewagę nad Norrisem, który jechał za nami, to ostatecznie nie utrzymaliśmy naszej pozycji, gdyż wyprzedzanie okazało się łatwiejsze niż się spodziewaliśmy a ponadto brakowało nam prędkości na prostych. Byłem optymistą, bo balans bolidu był naprawdę dobry, ale wydaje się, że 11. miejsce to maksimum."
Sebastian Vettel, DNF
"Trudno kończy się w wyścig w taki sposób, tym bardziej, że mogliśmy dziś powalczyć o punkty. Początek wyścigu był dla nas dość łaskawy, ponieważ zaczynaliśmy z 17. pola a po restartach byliśmy już w punktowanej dziesiątce. Jechałem przed oboma bolidami Ferrari, ale okazało się, że nie mamy wystarczająco dobrego tempa. Później Yuki mnie uderzył, przez co spadłem na koniec stawki. Później natomiast doszło do incydentu z Kimim, który już kompletnie przekreślił mój wyścig. Uważam, że Kimi powinien odpuścić, ponieważ to ja trzymałem pozycję i zakręt nie był tu na tyle duży, aby mógł pomieścić jednocześnie dwa samochody."
komentarze
1. Kii
Zdecydowanie. Kimi to jest kierowca który już dawno nie powinien jeździć w F1 wogóle nie wie wiem co on tu jeszcze robi. Emeryt z totalnym brakiem szybkości i do tego stwarza groźne sytuacje przez co robi się bałagan na torze.
2. belzebub
Może i Kimi powinien odejść wcześniej na emeryturę, ale wiek nie ma tutaj większego znaczenia, patrz tylko z tego weekendu Mick Schumacher, Tsunoda, Leclerc, który skasował bolid w treningu... Przejrzyj sezon i ile mieli wpadek młodsi kierowcy.
3. Viserion
Vettel sam się wywiózł poza zakręt co doprowadziło do kontaktu, nie może mieć pretensji do Raikkonena.
4. XandrasPL
@3
Nie. Vettel by zrobił zakręt nawet połową bolidu a kontakt go szczepił i wyrzucił mocniej. Oglądaj uważnie.
5. Malmedy19
Wina Kimiego, ale nie mam żalu.
Najbardziej mi utkwił komentarz naszych ekszperduf, że Vettel się obrócił. A dostał strzała od Yukiego.
Kimi niech nadal jeździ, ale oni są już za starzy na komentowanie. Owszem w domu na kanapie, ale w tv dla wszystkich, to już nie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz