Mazepin zadowolony z dobrej zabawy w końcówce
Nikita Mazepin jako jeden z pierwszych kierowców zjechał po przejściowe opony i uzyskana w ten sposób chwilowa przewaga nad tymi, którzy tego nie uczynili, bardzo go ucieszyła. Rosjanin na domowym obiekcie tradycyjnie dojechał do mety jako ostatni, ale na początku wyścigu dał swoim kibicom powód do radości, gdy przez chwilę jechał na 13. pozycji. Mick Schumacher kiepsko wystartował z 14. pola, a później musiał wycofać się z powodu awarii hydrauliki."To był długi wyścig, wiele się w nim wydarzyło. Moje pierwsze okrążenie było bardzo dobre, a zaraz po nim całkiem przyzwoicie poradziłem sobie z utrzymaniem za plecami szybszych bolidów. Później dostałem twarde opony, ale niestety szybko je starłem. Na szczęście w końcówce jako jedni z pierwszych podjęliśmy decyzję, żeby zjechać po przejściową mieszankę, dzięki czemu odzyskałem trochę czasu. Dobrze się bawiłem mogąc wyprzedzać bolidy, których w normalnych warunkach nigdy bym nie wyprzedził."
Mick Schumacher, DNF
"Miałem pewien problem - staraliśmy się go naprawić na torze, ale to okazało się niemożliwe. No cóż, taka jest Formuła 1, to się czasami zdarza. Po raz pierwszy w tym sezonie musiałem się wycofać, a liczyłem na to, że stanie się to później bądź w ogóle się nie stanie, ale to część tego sportu. Jeśli chodzi o tempo, było ono naprawdę dobre, więc wyciągniemy z tego jakieś pozytywne wnioski, które mam nadzieję przydadzą się w Turcji."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz