komentarze
  • 1. TomPo
    • 2021-07-04 12:24:10
    • *.240.57.180

    Jesli Merc nie wezmie Rus, to na miejscu Rus podziekowalbym Mercowi za wspolprace i poszukal innego pracodawcy.
    Mysle ze taki McL chetnie by wzial Rus do Lando (niestety Ric by wylecial czego Mu nie zycze)
    Albo nawet i RBR moglby chciec siegnac po Rus zeby jeszcze bardziej wzmocnic sklad i miec obok Maxa rownie mlodego kierowce, ktory mysle ze i tak nie bylby w stanie mu zagrozic, ale bylby jeszcze blizej niz Perez.
    Jesli Merc zostawi BOTa, w obawie przed powtorka z 2016 to moga sie obudzic z reka w nocniku.

    To samo tyczy sie Gasle-go i "rodziny" RBR - tez bym na jego miejscu podziekowal RBR i poszukal pracy gdzie indziej. Moze w Mercu? Gdyby Russella zwinelo im RBR?

    No ale znajac F1, to BOT zostanie w Mercu, Rus w Williamsie a Gasly w AT - szkoda.

  • 2. Mayhem
    • 2021-07-04 12:44:03
    • *.home-net.pl

    Jeśli chcą jeszcze latem ogłosić to decyzja musi być już dawno podjęta. Możliwe, że zastanawiają się czy po wakacjach podmienić Russella z Bottasem czy poczekać do przyszłego roku.

    Osobiście uważam, że zostanie Bottas (szczególnie jeśli od GP Wielkiej Brytanii poprawią bolid) ale jeśli chcą dać szanse Russellowi to lepszej okazji niż przyszły sezon nie będzie (nowe regulacje, nowe bolidy, wyrównanie szans)

  • 3. CzerwonyByk
    • 2021-07-04 13:05:37
    • *.ftth.glasoperator.nl

    Nie zazdroszczę Toto tego wyboru. Niby logika nakazuje postawić na Russela, ale patrząc na to, jaki skład kierowców ma Red Bull i Ferrari, to może się to okazać bardzo ryzykowne.

    W Red Bullu mamy świetnego Maxa i bardzo dobrego Pereza, którzy przynajmniej na razie bardzo dobrze ze sobą współpracują. W Ferrari mamy taką samą kombinacje i również udaną współpracę. Jeżeli w przyszłym roku Mercedes nie będzie miał jakiejś dużej przewagi nad resztą, to ewentualna "wojenka" między Hamiltonem, a Russelem może doprowadzić do ich przegranej w obu klasyfikacjach.

    Z drugiej strony, to rywalizacja napędza dochodzenie do limitów i poprawę. Widzimy to po Lewisie, który widząc, że ma realnego rywala w osobie Verstappena, jest w stanie odbywać sesje w symulatorze, szukając rozwiązań posiadanych problemów. Być może, rywalizacja z Goergem pomoże rozwinąć poziom Mercedesa, zwłaszcza patrząc na dość "inżynieryjne" podejście młodego Brytyjczyka do kwestii ścigania.

    Oba wybory niosą za sobą jakieś plusy i minusy. Nie dziwię się, że Wolff potrzebuje tyle czasu, żeby podjąć decyzje.

  • 4. Del_Piero
    • 2021-07-04 13:35:10
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    @2
    Bottas nie wyleci w trakcie sezonu. Nie jeździ aż tak słabo.

    George też ostatnio zmienił retorykę z gotowego na wszystko, bo ostatnio przyznał że musi popracować nad startami, a gdy pytano go o Lewisa po przedłużonej umowie to był mocno zmieszany i musiał użyć poprawnych politycznie sformułowań by wybrnąć. Więc uważam, że fotel George'a w Mercedesie nie musi być taką oczywistością. Być może ta Imola mu zaszkodziła, gdy co tu dużo mówić, zachował się jak pajac.

  • 5. a!mLe$$
    • 2021-07-04 17:24:22
    • *.8.43.34.ipv4.supernova.orange.pl

    @1
    Akurat o ile BOT / RUS zgadzam się z tym co napisałeś.
    O tyle GAS to już tak nie do końca. On jeździ w "rodzinie" RedBulla nie dlatego, że nie chcą go wziąć, tylko dlatego, że wzięli go do RBR i sobie nie poradził z presją. Wyraźnie to widać w drugim sezonie F1 Jazda o życie, gdzie kazali mu cisnąć, bo tego oczekuje RBR, a on nie potrafi sobie poradzić z presją.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo