Marko uważa, że Perez wykonuje lepszą robotę niż Bottas
Doradca Red Bulla, Helmut Marko jest bardzo zadowolony z dotychczasowej dyspozycji Sergio Pereza. Austriak twierdzi, że jeśli chodzi o kwestię tzw. "kierowców numer 2" w walce z Mercedesem, to jego team ma zdecydowaną przewagę.Po przeciętnym początku sezonu w wykonaniu Sergio Pereza - wreszcie dogadał się on z maszyną RB16B i od trzech wyścigów stanowi ważne ogniwo w walce Red Bulla z Mercedesem. Najlepszym tego przykładem była ostatnia runda o GP Francji, w której Meksykanin skutecznie uniemożliwił stajni z Brackley jakiekolwiek ruchy strategiczne i dzięki temu Max Verstappen odniósł 13. zwycięstwo w swojej karierze.
Dodatkowo, Perez w końcówce zmagań wyprzedził Valtteriego Bottasa i wywalczył miejsce na podium. Dzięki pokaźnej zdobyczy punktowej Holendra oraz Meksykanina Red Bull odskoczył Mercedesowi w klasyfikacji konstruktorów już na 37 punktów.
Zdaniem Helmuta Marko taki stan rzeczy jest możliwy dzięki świetnej dyspozycji 31-latka:
"To oczywiste, że Perez wykonuje obecnie lepszą robotę od Bottasa. To jest dokładnie to, czego chcieliśmy i potrzebujemy. W ostatnim sezonach właśnie tego nam brakowało", mówił Austriak w rozmowie dla F1Insider.com.
"Z tego powodu zatrudniliśmy Pereza. On jest przecież nazywany "zaklinaczem" od opon i to potwierdził we Francji, kiedy przejechał wyścig na jeden pit-stop."
"To, że był wystarczająco blisko Mercedesa przed pierwszym pit-stopem poskutkowało tym, że wprowadził ich w niepewność. Potem wyprzedził jeszcze Bottasa, który miał identyczną strategię jak on."
Co ciekawe, po wyścigu Perez był trochę rozczarowany wywalczeniem "tylko" trzeciej pozycji. Meksykanin przyznał bowiem, że gdyby rywalizacja trwała jeszcze kilka okrążeń, to wyprzedziłby także Lewisa Hamiltona:
"Warunki różniły się od tego, czego się spodziewaliśmy, a już zwłaszcza na początku. Mieliśmy bardzo małą przyczepność", mówił kierowca Red Bulla.
"Zmniejszenie siły docisku w porównaniu do Mercedesa poskutkowało tym, że pierwszy stint był dla nas trudny. Gdybyście usunęli moje pierwsze i ostatnie pięć okrążeń tego przejazdu, to mój wyścig wyglądałby dużo lepiej. Jeszcze kilka "kółek" i dogonilibyśmy Lewisa. Niemniej jednak to dobry wynik dla teamu i to tylko pokazuje, jaki zrobiliśmy postęp."
komentarze
1. Vendeur
Ale pitolenie... Nie ma to jak ocena, po kilku wyścigach...
2. Krukkk
Checo daje rade i to jest najwazniejsze. Transfer do RBR-Honda okazal sie strzalem w 10-tke, bo u Strolla bylby dziadem.
Dr Marko po wyglupach ze swoim programem mlodych kierowcow powinnien troszeczke spuscic z tonu. Wiadomo, w Jego przypadku juz nic sie nie zmieni.
3. hubertusss
Sam jestem sceptyczny jeśli chodzi o formę Pereza. Ale tabela potwierdza to co mówi Marko. Zobaczymy czy to jakieś incydenty czy Perez jakoś ogarnął ten samochód. Jeśli chcą wygrać z Mercedesem to Perez musi regularnie odbierać punkty Bottasowi a Max Hamiltonowi.
4. Michael Schumi
@3 Moim zdaniem Sergio prezentuje się bardzo dobrze. Gasly i Albon niestety nie potrafili tak dobrze opanować tego bolidu.
5. polskaplonie
to oczywiste, że Perez lepiej się prezentuje, wystarczy popatrzeć na tabelę, oprócz jednego, w każdym wyścigu dobre punkty, dla tytułu konstruktorów jest to bezcenne wsparcie
6. TomPo
Im Perez bedzie lepszy w RBR, tym blizej wylotu jest BOT.
Generalnie to sadze, ze BOT juz wie ze kontraktu nie bedzie, o czym swiadcza ostatnie jego zachowania na torze, oraz komentarze.
Pytanie czy Merc pociagnie z nim do konca sezonu, czy jesli beda dostawac becki od RBR, to po wakacjach zobaczymy w bolidzie RUS.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz