Hulkenberg zastąpi Grosjeana? Steiner komentuje przyszłość składu Haasa
Przyszłość obu kierowców Haasa jest w tym momencie bardzo niepewna. Spekulacjom daje żyć szef ekipy, Gunther Steiner.
A te, choć nie są tak głośne, jak w przypadku największych ekip, cały czas istnieją w dziennikarskim światku. W czwartkowy poranek Roberto Chinchero podał informację o zakusach Gene'a Haasa na skorzystanie z usług Nico Hulkenberga w 2021 roku. Nazwiskiem Niemca miało się już interesować kilka ekip, nawet jeszcze przed tym, gdy został błyskawicznie ściągnięty przez Racing Point, by zastąpić Sergio Pereza. Sam kierowca z kolei ma być pewien swojego udziału w kolejnym sezonie Formuły 1.
Para Grosjean-Magnussen pracuje ze sobą od czterech sezonów i wydaje się być już wypalona. Szczególnie jednak francuskiemu kierowcy jest bliżej do zakończenia kariery.
"Wszystkiemu się przyglądamy", mówił Steiner. "Patrzymy na wszystkich kierowców i nie podjęliśmy jeszcze decyzji. Nie chcę niczego unikać. Po prostu ledwo co podpisaliśmy Concorde [Agreement] i nie miałem jeszcze okazji porozmawiać z Gene'em o kierowcach. W tym momencie jednak wszystko wchodzi w grę, od zatrzymania obecnych, po sięgnięcie po dwóch pierwszoroczniaków. Jeśli więc ktoś chce miejsce, może aplikować. W tym momencie wszystko jest możliwe."
Sami kierowcy Haasa również potwierdzili, że nie rozpoczęli jeszcze rozmów na temat kolejnego przedłużenia kontraktu.
"Myślę, że nie ma zbyt wielu dostępnych miejsc w stawce", zauważył Grosjean. "Pozostanie Haasa w Formule 1 to świetna wiadomość i oczywiście daje więcej możliwości. Zakładam, że rozmowy odbędą się na pewnym etapie. W tym momencie, ze 100 procentową szczerością mogę powiedzieć, że mamy kolejny tryptyk i jesteśmy skoncentrowani wyłącznie na ściganiu oraz uzyskaniu jak najlepszego rezultatu."
Magnussen od siebie dodał natomiast: "Ostatnio mieliśmy pracowity okres z tymi wszystkimi potrójnymi rundami, a teraz już nadchodzą kolejne. Nie było żadnego odpowiedniego powodu, aby zacząć rozmawiać z kierowcami, kiedy przyszłość zespołu stanowiła główny temat. Spodziewam się, że w pewnym momencie zaczną się rozmowy, ale zobaczymy."
komentarze
1. greyhow
Wywalić obu na zbity pysk i tyle. Już nawet pomijam klasę kierowców i ich poziom, bo jest względnie równorzędny i możemy się jedynie domyślać czy dla Haasa to co oni wnoszą to maksimum, czy nie wykorzystują potencjału auta, albo czy to oni wznoszą się na jakieś wyżyny i tak naprawdę konstrukcja jest jeszcze gorsza niż się wszystkim wydaje. Ja obstawiam opcję pierwszą, ale to bez znaczenia, bo zespół chyba po prostu potrzebuje nowego bodźca, żeby móc zrobić jakiś postęp i dlatego moim zdaniem najlepszą opcją byłby Perez, do pary, z którymś z młodzików z F2. Fajnie byłoby zobaczyć przynajmniej jedną nową twarz. Jeśli Checo pozostanie w Astonie to wtedy jako nr 1 widziałbym Hulkenberga.
2. Raptor202
Grosjean out, za niego Ilott. W Alfie najlepszy byłby Hulkenberg plus Shwartzman (chyba że Vettel chciałby tam jeździć, to on za Hulka).
3. Xandi19
Mówi się, że może to być skład Hulk Perez albo Hulk Stroll. Stroll ma sobie sam znaleźć miejsce jeśli Aston postawi na najlepszy skład aby walczyć o 2 miejsce. Ferrari też może wrzucić swoich juniorów do Haasa albo przenieść Gio. W Alfie też Ferreri rządzi 2 fotelami w razie czego ale mam nadzieję, że Kimasa zastąpi Robert Kubica a nie ten chłoptaś z F2. Magnussen jeśli chce zostać musi znaleźć dodatkowych sponsorów bo jakieś małe duńskie firmy mu pomagają lekko przez całą karierę. A Haas w maju powiedział, że szukają najlepszych możliwych paydriverow bo Gene ma w dupie projekt, który ledwo zwraca się w połowie.
4. belzebub
@2 Mniej więcej o tym samym myślałem.
Jeśli Haas chce myśleć o czymś więcej niż tylko szorowanie dna tabeli, to musi wywalić obu kierowców. Zresztą powinien to zrobić dawno. Grosjean to nieporozumienie, już Stroll jest na dzień dzisiejszy od niego lepszy. Magnussen podobnie, obaj niczego nie rokują. Fakt bolid Haasa ma wady, plus słaby silnik Ferrari ale tutaj potrzebna jest nowa krew. Wystarczy spojrzeć na Williamsa ile wnosi Russell. Dlatego najlepiej było ściągnąć Ilotta albo Schwartzmanna oraz Hulkenberga.
I podobnie zrobić w Alfie. Kimi już czas, żeby przeszedł na zasłużoną emeryturę i pomyśleć nad Giovinnazzim. Wg mnie nawet jeśli wygrywa ostatnio z Kimim to nie wydaje się na kogoś lepszego niż średni kierowca. Dać szansę któremuś z dwóch wymienionych wyżej jeżdżących w F2 i dać drugiego bardziej doświadczonego, jeśli Pereza wywalili by z Astona to jego. Tylko żadnego Kubicę, sorry ale patrzmy na realia, nawet w DTMie dostaje solidne baty i przyjeżdża na ostatnich pozycjach... Kubica hak Kimi - out, ew. niech dalej będzie rezerwowym.
5. Fanvettel
Hulk+Perez najlepszy skład dla Haasa .
6. Raptor202
W sumie Hulkenberg, Magnussen czy Perez, to akurat niewielka różnica. Każdy z nich to średniak.
7. Xandi19
Czytałem post @4 w pracy na telefonie. Mały ekran i czytając nie zwróciłem uwagę na nick. Dochodzę do momentu aż @4 pisze o Kubicy, aż wracam sprawdzić od kogo to wpis. Wszystko jasne. Realia ku***.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz