komentarze
  • 1. belzebub
    • 2020-07-22 21:50:29
    • *.

    Hahahaha, ciekawe co na to Sainz. Uwzględniając, że Mclaren będzie miał silniki Merca, to jest duże prawdopodobieństwo że odjadą czerwonym. Riccardo na tym zyska. A Ferrari no cóż, muszą zapłacić za wieloletnie błędy i kombinowanie. Szkoda tylko Leclerca, zasługuje na o wiele lepszy bolid.

  • 2. Hawaii Hawajski
    • 2020-07-22 22:04:45
    • Blokada
    • *.play-internet.pl

    Binotto w końcu poszedł po rozum do głowy. Oby wszystko się udało. Byle by (jeżeli faktycznie to poprawi osiągi) to żeby stratedzy to wykorzystali i zrobili prawdziwą grande strategie.

  • 3. Jen
    • 2020-07-22 22:13:09
    • *.179.231.1.static.3s.pl

    @1 belzebub
    Myślę, że Sainz patrzy na to bardzo spokojnie. Jak sezon temu przechodził do Mclarena to wtedy ten zespół leżał i kwiczał. W tym roku jest ogromna zmiana. To samo może być w Ferrari. Oni potrafią mieć kiepski rok, by w następnym odbić się od dna i walczyć o podia i tytuły. Nawet jeśli czerwoni zaliczą kilka gorszych sezonów pod rząd to i tak miło w swoim CV zapisać "byłem kierowcą w Ferrari":)

  • 4. Ewenement
    • 2020-07-22 23:21:44
    • *.dynamic-2-waw-k-2-3-0.vectranet.pl

    Co 2 lata podobny artykuł. Będzie dobrze-to Ferarri

  • 5. belzebub
    • 2020-07-22 23:27:44
    • *.jeleniagora.vectranet.pl

    @2 @3, kiedy ostatnio Ferrari zdobyło tytuł? 12 lat temu... Grande strategie? To nie jest fantastyka, ale realia. Ferrari co jakiś czas robi porządki, zmiany i nic z tego nie wynika. Mają jeden z największych budzetów i co? Objeżdza ich Mclaren mający problemy finansowe. Racing Point, który ma o wiele gorsze zaplecze. Ferrari ostatnio dominowało ostatni raz 14 lat temu. Nie oszukujmy się, ale Ferrari musi całkowicie zmienić system zarządzania na wzór Mercedesa. Inaczej nie mają szans w walce o tytuł.

  • 6. PrezesArQ
    • 2020-07-23 00:11:07
    • *.135.175.46.static.kolnet.eu

    "Wielokrotnie to podkreślaliśmy, ale warto to powtórzyć: zaczęliśmy kłaść podwaliny procesu, który powinien zawieść nas (...)"

    Czyli to już przesądzone? A może jednak "zawieźć" ? :D

  • 7. Jacko
    • 2020-07-23 00:11:29
    • *.

    @5. belzebub
    McLaren ostatni raz zdobył tytuł indywidualnie 12 lat temu, a konstruktorów nawet 22 lata temu, więc niby lepiej od Ferrari? A co do zmian (a właściwie miotania się od ściany do ściany), to w ostatniej dekadzie są bezkonkurencyjni... Oba te zespoły są w kryzysie, więc Sainz tak naprawdę wiele nie ryzykuje, a ja bym jednak więcej szans na szybką odbudowę dawał Ferrari.

  • 8. goralski
    • 2020-07-23 07:32:26
    • *.centertel.pl

    No cóż, jednak po tylu latach w F1, koneksjach, przywilejach i prawie największym budżecie można oczekiwać jednak czegoś więcej ;)

  • 9. mik.
    • 2020-07-23 08:07:44
    • *.252.47.136

    @7 Jak poprawia silnik to sie odbija ale Merca nie dogonia. Merc jest w innej lidze - nikt nie ma z nimi szans. Zaczynam sie zastanawiac czy Merc nie wywinal numeru a'la Ferrari z silnikiem teraz?

  • 10. Hawaii Hawajski
    • 2020-07-23 09:02:17
    • Blokada
    • *.play-internet.pl

    @5 Pisząc o grande strategii nie miałem na myśli , że to fantastyka. Owszem one są ,ale niestety w tym złym zobaczeniu czyli grande (zła)strategia a mi chodziło o to , że Ferrari w końcu zrobi grande strategie w tym dobrym znaczeniu i pokonała wszystkich. Co do tego , że SF robi zmiany i nic z tego nie wynika to prawda , ale w takim razie co mają zrobić? Najlepiej byłoby zmienić szefa ,ale skoro nie chcą to nie chcą. I co mają zrobić żeby się podnieść? Czekać do 2022 aż może wyczarują jakiś mega dobry bolid czy mimo wszystko działać i cokolwiek starać się zmienić? Ja bym wolał jednak działać.

  • 11. belzebub
    • 2020-07-23 15:09:01
    • *.

    @Jacko nie porównuj Mclarena, który jest prywatnym zespołem do zespołu fabrycznego. Ferrari na o wiele większe zaplecze, finanse i mając Leclerca lepszego kierowcę. Ponadto Ferrari jako jedyny zespół jest od początku F1. Liczy się zarządzanie, które w Ferrari jest na niskim poziomie uwzględniając wyżej wymienione czynniki. Przypomnij sobie co było, jak przyszedł Alonso, dramat i to trwa zbyt długo, jak na taki zespół.
    Mclaren w przyszłym sezonie dostanie silniki Merca, które obecnie są najlepsze więc Ferrari nie będzie miało z nimi szans, jeśli już są objeżdżani. Gdyby fabryczne Reno byłoby na wyższym poziomie, to nawet z nimi dzisiaj by regularnie przegrywali. Takie są fakty.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo