Kierowcy z dowolnością gestu wsparcia BLM przed wyścigiem
Stowarzyszenie Kierowców (GPDA) potwierdziło zaangażowanie w walkę z rasizmem i poparcie ruchu Black Lives Matter, nie dając jednocześnie jednoznacznej odpowiedzi co do samego gestu przyklęknięcia, któremu poświęcono ostatnio wiele uwagi.Temat został już poruszany w tym tygodniu przez Lando Norrisa i Lewisa Hamiltona, którzy zapowiadali, że będą dyskutować nad tą kwestią podczas piątkowego zebrania. Dzień później GPDA wystosowało oficjalne oświadczenie.
"GPDA zaaranżowało kilka wirtualnych spotkań ze wszystkimi dwudziestoma kierowcami Formuły 1, by uzgodnić najlepszy sposób okazania wsparcia walki z rasizmem przed Grand Prix w ten weekend".
"Wszyscy kierowcy zjednoczą się ze swoimi zespołami przeciwko rasizmowi i uprzedzeniom, jednocześnie promując różnorodność i równość".
"Ponadto, kierowcy okażą publiczne wsparcie tej sprawy w niedzielę przed wyścigiem. Z szacunkiem i uznaniem, każdy indywidualnie będzie miał swobodę w okazaniu poparcia dla walki z rasizmem na swój własny sposób i będzie miał swobodę wyboru jak chce to zrobić", czytamy w oświadczeniu.
W piątek swojego komentarza w tej sprawie udzielił Romain Grosjean, który mimo początkowej sceptyczność, ostatecznie zadeklarował wykonanie gestu.
"Nie bardzo byłem za klękaniem, ale potem poczytałem o tym więcej. Teraz to po prostu gest sportowca, który pokazuje, że jest przeciwko rasizmowi i nie jest to powiązane z żadnym ruchem politycznym. Osobiście uważam, że uklęknę".
"Pokażę swoje wsparcie i myślę, że to dobrze, że taki sport jak Formuła 1 to robi, wychodzi z kreatywnymi akcjami jak «We Race As One», które świetnie działają na różnorodność".
komentarze
1. Sasilton
Jedni klękną, inni nie. Nie ma to jak dzielić kierowców jakimiś gestami w kraju który nie ma nic wspólnego z agresją policji wobec czarnoskórych osób.
2. Xandi19
O nie. To będzie taki cringe. Boje się, że Lewis jeszcze zacznie celebrować jak Messi po golu
3. Del_Piero
Ciekawe czy Kimi klęknie
4. Szaakal
All Lives Matter - mam nadzieję, że któryś z kierowców to zadeklaruje. Szczerze mówiąc przed tym BLM byłem tolerancyjny i mało mnie obchodziło, jaki ktoś ma kolor skóry, włosów czy paznokci. Po oglądaniu pokojowego rabowania sklepów i niszczenia cudzego mienia przez czarnych myślę, że zostałem rasistą. Mam szczerą nadzieję, że Bottas (albo Max, Vettel czy Leclerc) zgarną tytuł w tym roku... Ale to raczej tylko marzenia.
5. TomPo
Wyszedlbym z wielkim napisem All Lives Matter - kazde inne haslo jest przejawem rasizmu.
@4 o to wlasnie chodzi w tych wszystkich odgornie oplacanych ruchach - o spolaryzowanie spoleczenstw.
6. Noise
@4,@5 zgadzam się z Wami. Okradają, biją, mordują, nie pracują (w większości), a ja mam im winszować?? Bez przesady. Tęczowa opona Pirelli była żenująca
7. osmose
Włączę transmisję jak już będą w samochodach. Po co się niepotrzebnie denerwować.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz