Steiner planuje schować się po premierze Drive to Survive
Dziś swoją premierę ma drugi sezon serialu Netflixa o Formule 1.
Zeszłoroczny sukces "Drive to Survive" (którego polska nazwa to "Jazda o życie") spowodował, że wielu kibiców gorączkowo wyczekiwało kolejnych odcinków, które przypomną, co działo się w 2019 roku w królowej motorsportu.
Wszystkie 10 odcinków, trwających od 30 do 40 minut, można już znaleźć na Netflixie.
Każdy, kto oglądał pierwszy sezon, na pewno zapamiętał z niego Gunthera Steinera, który zasłynął z ostrych i bezpośrednich wypowiedzi.
W padoku w Hiszpanii są osoby, które widziały już serial przedpremierowo. Można od nich usłyszeć, że odcinek o Haasie jest wyjątkowy. Także z tego powodu na spotkaniach z szefem amerykańskiej ekipy nie brakuje pytań o Netflixa.
Gunther Steiner, który w rozmowach z mediami nigdy nie odmawia sobie żartów, nie przejmuje się tym, co będzie działo się w internecie w najbliższych dniach.
"Czy jestem zdenerwowany? Może powinieneś zapytać, czy się cieszę? Nie powiedziałbym, że jestem zdenerwowany, już mi powiedziano o tym. Schowam się w sobotę na lotnisku, założę wielką czapkę, żeby nikt mnie nie widział. Taki jestem, co mam zrobić? Już za późno, żeby się martwić. Znacie moją żonę, może zobaczy siebie, możemy to wyciąć, ale nie musi na to patrzeć. I tak ktoś jej powie."
Nieco poważniej o serialu wypowiedział się Kevin Magnussen, który przyznał, że to, co uchwyciły kamery, było bardzo ważne dla zespołu.
"To ekscytująca historia i to było bardzo dużą rzeczą, gdy się wydarzyło. Z powodu wielkiego dołka, w którym byliśmy praktycznie ze wszystkim, wtedy poprzedni sezon z całym tym bagnem w tle nas przytłoczył. Wszystko złożyło się w jeden weekend i trochę straciliśmy kontrolę, ale to naprawdę nas wzmocniło i zbliżyło. Bylibyście zdziwieni, gdybyście zobaczyli nas normalnie."
komentarze
1. AdamBB
w pierwszym odcinku gdy zostaly pokazane bączki Maxa w tokyo, strasznie mnie wkurzylo gdy podmienili V8 na dzwiek V6. Dramat, nie rozumiem tego posunięcia
2. TomPo
Kawka zrobiona i biore sie za ogladanie.... :)
3. Krzepki
Już widziałem!
Ten odcinek ma moc! :)
Jest świetnie zmontowany a teksty Guntera stawiają go w pierwszym rzędzie Stand-uperów. :D
Już sam początek wbija w ziemię (sprawa mikrofonu - spoko to nie spoiler) :))
4. mafico
Fajny serial oba sezony pozytywnie zaskoczyly. Odc o Hamiltonie oczywiście najbardziej sztuczny i mdły ale pseudo lans to norma :D. Gunter oczywiście mistrz.
5. TomPo
Obejrzalem caly sezon. Nie powiem, bardzo mi sie podobal (przewaznie) i mam nadzieje, ze beda to kontynuowac.
Zabraklo paru zespolow (szczegolnie Kimiego mi brakowalo) ale ogolnie ok.
Pokazuje tez, ze RK dobrze zrobil nie wybierajac Haasa. Jasne ze szansa jezdzenia bylaby o wiele wieksza, gdyz obydwoje kierowcy sa tam do wymiany, ale prawda jest tez taka, ze ten zespol to chaos.
Gunter przy calej mojej sympatii do niego tez nie pomaga takim miotaniem sie.
Wystarczy zobaczyc, jak to wyglada np w porownaniu w McL, czy Mercu.
Dlatego tez Merc jest na czele, McL pnie sie do gory, a Haas czy Renault sa tam gdzie sa.
O Williamsie to nawet nie ma co mowic. Te pustki, ktore widac golym okiem przerazaja.
Wszyscy zagubieni, nie wiedza co robic, bez ludzi, bez pomyslow, dodaja sobie wiary pustymi slowami.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz